|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
espree
za stara na te numery
Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 10164
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 21:38, 06 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ja też z tych co robią wszystko, gdy dziecko nie śpi. Jak się nie ma wyjścia to naprawdę można stanąć na głowie i jakoś sobie to zorganizować. Przy Antku nie używam jedynie chemii, czyli nie myję łazienki i podłóg.
Jak młody śpi to ja mam czas wolny
kukułko, myślę, że z dwójką małych dzieci nie będzie Ci zbyt lekko. Przypuszczam, że ten optymizm teraz to hormony ciążowe
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:55, 06 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
e tam. jak planowałam drugie to optymizm też był a hormonów ciążowych nie. że lekko będzie to nie mówię. Ja tylko mówię że to się DA zrobić i mieć choćby jeszcze godzinę na dobę na czytanie dla siebie w tym wszystkim. . Ja tam lubię jak mam dużo do roboty (byle w domu a nie poza
|
|
Powrót do góry |
|
|
espree
za stara na te numery
Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 10164
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 22:09, 06 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ha, przypuszczam, że wszystko da się zrobić
Mam na osiedlu mamę 3 córeczek, z których najstarsza jest w wieku przedszkolnym. Latem wbijała mnie w kompleksy wychodząc 2 razy dziennie na spacer, teraz jak ja się zwlekam z łóżka to ona wyjeżdża z klatki 2 osobowym wózkiem, bo odprowadzają najstarszą do przedszkola. W KAŻDĄ pogodę...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gagusia
za stara na te numery
Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 5163
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 22:32, 06 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Frejda napisał: |
Tylko 15 minut? Iza pod zabawką potrafi się bawić 40-50 minut. To fajna zabawka, w którą uderza i ona zaczyna grać. Na macie tez jest w stanie wytrzymać około pół godziny.
|
Frejdo, dostałaś święte dziecko... Moje młodsze wytrzymywało w foteliku około 30 sekund, w czasie których drżącymi z pośpiechu rękami szykowałam sobie kanapki, po tym czasie już przy akompaniamencie wrzasków, że natychmiast mam wziąć na ręce.
Gotowanie w chuście było dla mnie możliwe, jak wrzuciłam na plecy w wieku 4 miesięcy, to rzeczywiście inna jakość noszenia i wykonywania prac domowych, ale niestety przy gotowaniu się raczej nie biega po całym domu, a Młody lubi być raczej w ciągłym ruchu, a nie na mamie siekającej cebulę czy obierającej ziemniaki. Noworodek na plecach to nie na mój poziom zaawansowania chustowego fiu-bździu, a z przodu okropnie mi przy tych domowych robotach przeszkadzał, bo zasłaniał albo nie sięgałam.
Acha, Mario, moim zdaniem źle się wyraziłaś pisząc "tak bywa" , tak po prostu jest. Karmienie w chuście to zdaje się w pozycji kołyski, której mój mały nie tolerował, zresztą był chyba za duży od urodzenia, więc karmiłam na fotelu - starszy nie przepuścił żadnego razu, żeby nie mieć natychmiast serii strasznie ważnych potrzeb, wymagających nieraz przerwania karmienia albo przemieszczania się z noworodkiem przyssanym do piersi i nalewania soczku, bo właśnie się skończył. Teraz to już spoko, nieraz jest tak, że ja gotuję obiad, a chłopcy się bawią razem, tzn. Stasiek np. gania z pokoju do pokoju i wrzeszczy jakieś niezrozumiałe dla mnie hasła, a Krzysiek siedzi w przedpokoju, patrzy i zaśmiewa się cały zachwycony. Gorzej, jak obaj wyją, bo jeden się walnął w głowę a drugi został obrabowany z używanej aktualnie zabawki, wtedy mam ochotę natychmiast emigrować na księżyc...
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:03, 06 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
he ale karmić można też pionowo w chuście (tak robiłam)
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16708
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:16, 07 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Kukułko, niektórych dzieci - tych z problemami bioderkowymi - nie wolno nosić w pozycji kołyski.
|
|
Powrót do góry |
|
|
fresita
Moderator
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 19038
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:34, 07 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Gagusiu, swietny opis (wiem ze czasem wcale nie jest ci do smiechu ) chodzilam kiedys na nauczanie indywidualne do jednej dziewczynki, gdzie byla 5 dzieci- wszyscy chodzili jak w szajcarskim zegarku, mieszkanie lsnilo, pani wiedziala kiedy ma jechac po starsze do szkoly, kiedy na ang a w miedzy czasie usmazyc nalesniczka rocznej Basi, a potem na taniec ze srednia...olaboga, ja mialam wtedy 5 miesieczne i ledwie sie wyrabialam...fakt, ze nie pracowala, maz biznesmen, zaplecze finansowe ogromne co bylo widac po zabawkach chociaz i ubraniach, ale organizacja godna podziwu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aniąt
za stara na te numery
Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 5116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mazowsze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:52, 07 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
fresito, to niesamowita kobieta. Czasem ktoś ma czas i pieniądze, a brakuje mu cierpliwości i podejścia do jedynaka...
Gagusiu, czyżbyś opisywała moje życie po narodzinach Martusi?
Trzymajcie się. Ja mam dwoje starszych, samodzielnych dzieci, które jednak potrafią doprowadzić do szału... Ciekawe, czy dadzą Maleństwu pospać...
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:53, 07 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
fiamma wiem wiem ale przecież karmić można w pozycji pionowej- i tak robiłam
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16708
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:53, 07 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
kukułka napisał: | fiamma wiem wiem ale przecież karmić można w pozycji pionowej- i tak robiłam |
Nawet nie wiem jak
Zresztą wszystko zależy od typka, jaki Ci się trafi
moj jest trudniejszy do karmienia od Dobrusi
czasem nie chce jednej piersi, czasem nie chce się karmic na leżąco a czasem się chce karmic tylko na leżąco, nauka przystawiania tez długo trwała.
Warto być przygotowanym na to, że drugie dziecko może okazać się zupełnie inne
|
|
Powrót do góry |
|
|
Frejda
za stara na te numery
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 2800
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 12:07, 07 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
[quote="Gagusia"] Frejda napisał: |
Frejdo, dostałaś święte dziecko... Moje młodsze wytrzymywało w foteliku około 30 sekund, w czasie których drżącymi z pośpiechu rękami szykowałam sobie kanapki, po tym czasie już przy akompaniamencie wrzasków, że natychmiast mam wziąć na ręce. |
Szczerze, to nie wiedziałam, że jestem szczęściarą. Myślałam, że tak jest i wszytskie tak macie Tym bardziej Was podziwiam.
Zawsze jemy śniadanie razem z nią, ona siedzi w foteliku i patrzy co my wkładamy do buzi ( wyraźnie jest tym zainteresowana). Wspólne śniadaniowanie trwa około 45 minut i ona siedzi. Ostatnio z gryzaczkiem, który ją strasznie interesuje i zabija poczucie nudy.
A tak sobie myślę, czy nie może to być wynikiem częstego karmienia i bycia przy cycusiu, zasypianiu przy nim.
Iza cycka traktuje tylko i wyłącznie jako dawcę jedzenia Nigdy tez przy nim nie zasypia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:28, 07 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
mój 45 min to nawet teraz nie wysiedzi (teraz w fotelu to maks 3 minuty). I to bynajmniej nie dlatego że chce do mamy tylko zwiedzać świat. Wątpię że to ma związek z karmieniem. Z moim małym było tak że on szybko oglądał co było do obejrzenia i szukał czegoś nowego co musiał zdobyć SAM. Myślę że tu chodzi raczej o przyzwyczajenia percepcyjne i przetwarzanie informacji. Nie bez znaczenia jest też płeć-chłopcy często są bardziej ruchliwi. Mnie się często zdarza od początku że słyszę że po zachowaniu K widać że to chłopak,nawet gdy jako niemowlę wyglądał ze swoimi długimi rzesami jak dziewczynka i często był z dziewczynka mylony gdy akurat siedział nieruchomo np i z zachowania nic nie można było wywnioskować.
|
|
Powrót do góry |
|
|
channel
za stara na te numery
Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 4863
Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 13:12, 07 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Kukułko, na ruchliwość dziecka nie ma wpływu pleć! Są różne typy osobowości (nawet dzieci prezentują różne modele) i to one wpływają na sposób zachowania. Zależy jaki egzemplarz Ci się trafi Mati - spokojny, powolny w stylu flegmatyka, Ola - ruchliwa temperamentna cos ok. sangwinika z domieszka choleryka. U siostry - dziewczynka i chłopiec - oboje spokojni. Nie generalizowałabym w takim zakresie.
Zawsze piszesz że Krzyś to tak ruchliwy chłopiec, że bardziej sie nie da. Wierz mi - da się. Kolejny Wasz maluch może bić brata na łeb i na szyję swoim zachowaniem.
Pewnie, ze da się siedzieć w domku i wychowywać dzieciaczki. Da się nawet znaleźć chwilę dla siebie i męża. Ale chyba ku własnemu zdrowiu psychicznemu, należy dopuścić do głowy ewentualność iż będą dni że będę miała ochotę oboje wyrzucić przez okno, a mimo to będę wspaniałą matką!
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:25, 07 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
no litości przecież dopuszczan taka mozliwosc! Czuje się tylko jakby wszyscy na forum mnie przekonywali że NIE dam rady.
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16708
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:50, 07 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
kukułka napisał: | no litości przecież dopuszczan taka mozliwosc! Czuje się tylko jakby wszyscy na forum mnie przekonywali że NIE dam rady. |
nie o to chodzi, nikt w to przeiceiż nie wątpi.
Mnie tylko przeraża nieco Twój hurra optymizm. mam wrażenie, ze nie dopuszczasz myśli, że może być bardzo bardzo ciężko.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Rodzina=dzieci,mąż Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 18, 19, 20 ... 82, 83, 84 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 18, 19, 20 ... 82, 83, 84 Następny
|
Strona 19 z 84 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|