..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

emma

Busola, pewnie trzeba. Mruga

Dziś poszedł, choć ma jeszcze trochę katar. I już nie chciał siedzieć w kole a przy stoliku. A dziś druga pani i martwię się jak sobie poradzili... Smutny

bakteria

Moja dziś podobno sporo popłakiwała i była cały dzień na rękach u pani. eh... cóż, wychodzą jej 2 zęby na raz, więc w domu też nie jest kolorowo.
Denerwuje mnie troszkę, że panie mówią jakby ze zmęczeniem czy irytacją (ale może się mylę), że mała taka przylepa i trudno jej żyć w grupie (się nie dziwię - maluchy wyrywające zabawki, w domu to kulturalny brat tylko Mruga

).
Cóż, płacę za tę opiekę, i to niemało, więc muszą sobie radzić.

emma

Na pewno za jakiś czas jej minie i będzie się chętniej bawić niż przylepiać.
A zęby, współczuję. Bidulka.

buba

Jolu, też by mnie wkurzyły takie komentarze - jaka by mała nie była, to przecież mają się zająć najlepiej jak potrafią...

Agrafka

Jola, co za komentarz Shocked

Justek

Mnie to zastanawia czego oni oczekują od dziecka w wieku 1-1,5 roku? Że zajmie się sobą a one będą miały spokój!? W przedszkolu przecież też trzeba czasem utulić dzieci wziąć na kolano a takie maluszki to już całkiem!

channel

Jolu - normalnie porażka ta pani Smutny

Do mnie przytulają się i całkiem duże szkolne dzieci i te z klasy 4 (moja poprzednia) i już zaczęły te obecne Wesoly

Justek

No i nas dopadło chorowanie

wróciła wesoła a po chwili ją ścięło, myślałam że to zmęczenie ale zasnęła i potem mierzę temp a tu 38,5

dobrze że i tak weekend będzie

fresita

Norma. Starsza wlaśnie pierwszy raz zachorowała po 10 dniach w pekolu. Od razu z grubej rury-zapalenie oskrzeli.

bakteria

u nas kiepskawo w klubiku Smutny

ryk od momentu zbliżania się do tej ulicy, jedna z pań KOMPLETNIE nam nie pasuje, rozstania dramatyczne...

emma

Ojej, Jolu! A te panie są razem czy oddzielenie? Bardzo współczuję.

bakteria

emmo, starsza kiepska pani od samego rana + przedszkolanka któraś z przedszkola (1 też do bani) - razem na sali maluchy klubikowe + przedszkolaki (dla mnie kiepskie rozwiązanie). 8.30-9.00 przychodzi fajna pani i potem są we dwie ze starszą z maluchami.
Rano o 8.00 jej nie ma

zastanawiamy się z mężem, czy to tylko adaptacja, czy nasze obiekcje jednak są zbyt ważne.
Proszę o rady w OZ...

agu

Matunia, super grzeczny Twój synek, super.

Mój młody złapał pierwszą wirusówkę, po weekendzie zobaczymy czy wraca do żłobka. Młoda zdrowa, niby fajnie, ale przedszkole mi się coraz mniej podoba.

ika

a co z nim nie tak ?

emma

Dziś starszy nie poszedł do przedszkola. Dlaczego? Bo jego matka wstała rano z myślą błogą, że dziś sobota. Gdy zostałam uświadomiona to do przedszkola było za późno a ja spóźniałam się do pracy.