Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Jestem sobie przedszkolaczek
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 66, 67, 68 ... 82, 83, 84  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Justek
za stara na te numery



Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:54, 19 Wrz 2014    Temat postu:

zdolna jesteś a u nas trzeci dzień totalny bunt "nie idę do przedszkola" Smutny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Busola
za stara na te numery



Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4072
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:06, 19 Wrz 2014    Temat postu:

nieźle Emma Wesoly
a mój bobas poszedł drugi dzień po chorobie (chociaż katar ma nadal - już prawie 2 tygodnie Smutny ) dziś całkiem bez płaczu się obyło jak oddawałam, za to i wczoraj i dziś płakał jak go odbierano ze żłobka. No i dziś nie obyło się bez awantury wieczorem, więc jednak odreagowuje żłobek. Dowiedziałam się, że jest jednym z najmłodszych dzieci w grupie. Nie wiem czy to dobrze, czy źle. No i miłe było zaskoczenie, jak go wczoraj przyprowadziłam pani powiedziała "o M. Wesoly" pamiętała go po półtora tygodnia. Przyszedł dziś i wczoraj jako pierwsze dziecko z grupy, o 7 - jak to możliwe że ludzie tak późno prace zaczynają??


Ostatnio zmieniony przez Busola dnia Pią 20:07, 19 Wrz 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
emma
za stara na te numery



Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 9401
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 20:27, 19 Wrz 2014    Temat postu:

To chyba podświadomość mi syna zostawiła w domu. Mruga W dzień bolał go brzuch trochę, po południu mąż się skarżył przez telefon, że mu słabo. Wieczorem młodszy to rozrabia to marudzi, ze brzuch boli. Chyba mamy wirusa.
Ja muszę się trzymać, choć marze o łóżku i mi na żołądku ciężko.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
matunia
za stara na te numery



Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 2827
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:34, 19 Wrz 2014    Temat postu:

Busola napisał:
nieźle Emma Wesoly
Przyszedł dziś i wczoraj jako pierwsze dziecko z grupy, o 7 - jak to możliwe że ludzie tak późno prace zaczynają??


A jak to możliwe, że ja przyjeżdżając o 14,55 odbieram mojego przedszkolaka jako ostatniego???? Shocked też mnie zastanawia czy ludzie nie pracują?

Justek i jak sobie radzicie? zaprowadzasz Małą mimo wszystko?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
buba
za stara na te numery



Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: śląskie i dolnośląskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:15, 19 Wrz 2014    Temat postu:

Matuniu, fajnie że tak szybko kończysz. Wesoly
W moim zawodzie poza dyżurami też się tak pracuje, ale mój M. ma już od 9 do 17:30 (a nieraz dłużej...)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
matunia
za stara na te numery



Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 2827
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 9:01, 20 Wrz 2014    Temat postu:

Buba to dobrze, Twój M będzie zaprowadzał dzieciaki rano, a Ty będziesz odbierać Mruga

Młodego rano na 9 zawozi dziadek, bo gdybym ja chciała go zawieźć przed pracą to byłby już o 7 w przedszkolu. Więc pewnie byłby pierwszy rano i ostatni po południu
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Justek
za stara na te numery



Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 12:35, 20 Wrz 2014    Temat postu:

Matunia pewnie że zaprowadzamy, jakby teraz odpuścić to byłby koniec. Wczoraj pani wychowawczyni dużo z nią rozmawiała i z przedszkola przyszła już taka szczęśliwa bo dwa dni wcześniej to taka smutna była. I z pani Hani obiecała że już nie będzie płakać Kwadratowy trafiliśmy na rewelacyjną kobietę z sercem dla dzieci. Mimo że ma ich sporo traktuje je indywidualnie. Po pierwszym dniu już znała wszystkie imiona i dodatkowo kojarzyła z rodzicami! Dla mnie coś nie do ogarnięcia
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agu
za stara na te numery



Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 3298
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 15:09, 20 Wrz 2014    Temat postu:

u nas też bunt... młoda codziennie życzy sobie, żeby ją wypisać...
na pewno tęskni za żłobkiem
Powrót do góry
Zobacz profil autora
matunia
za stara na te numery



Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 2827
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:22, 20 Wrz 2014    Temat postu:

no to dobrze Justek - dzielna z Ciebie mamuśka, trzeba być twardym Mruga super, że macie taką fajną panią, u nas w zeszłym roku też była taka rewelacyjna, że aż sama miałabym się ochotę do niej przytulić Mruga

Agu to mnie zaskoczyłaś. Przecież Twoja córa już zna rozłąkę z mamą itd bo chodziła do żłobka, ciężko jej się zaaklimatyzować w nowym miejscu? czy panie jej nie pasują? czy koleżanki?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Justek
za stara na te numery



Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 7:27, 22 Wrz 2014    Temat postu:

Ja już nie wiem jak postępować z A. Smutny dziś to było tak źle jak drugiego dnia, albo jeszcze gorzej! Ryk od rana, w przedszkolu to już cyrk totalny odwaliła. Jedna pani powiedziała żeby odwracać uwagę, druga żeby jak najwięcej rozmawiać. Łeb dziś mam kwadratowy! Dziś mi mówiła że mają specjalne krzesełko dla płaczących dzieci, mam nadzieję że to jako wyciszenie a nie jako forma kary. A taka szczęśliwa była Smutny czuję się jak najgorsza matka. Oczywiście tatuś jest ten najukochańszy bo tatuś nie musi uczesać dziecka ani jej zostawiać tam gdzie nie chce być Smutny M. kiedy tylko może on zawozi ją do przedszkola ale i tak ja jestem ta zła Smutny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Busola
za stara na te numery



Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4072
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 7:36, 22 Wrz 2014    Temat postu:

A mój bobas dziś po weekendzie poszedł sam na swoich nóżkach za rączkę do sali. A jak pani go wzięła na ręce, to się przytulił do niej. No i dziś były już w sali jakieś inne dzieci. Niestety bobas ma nadal katar, ja wczoraj cały dzień jakieś jelitowe objawy i dziś dziadek to samo. Oby to nie była jelitówka - może się czymś struliśmy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
buba
za stara na te numery



Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: śląskie i dolnośląskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 8:58, 22 Wrz 2014    Temat postu:

Justek, nie mam pojęcia czemu tak?
Może mała jakoś podświadomie chce wykorzystać czas zanim pojawi się siostra?
Ale to by chyba była zbyt górnolotna filozofia.
A problem jest w sumie już kolejny raz, prawda?


Panie podpowiadają jak sobie z tym radzić?
Albo może dziadek, czy ktoś inny niż Ty mógłby ją jednak zawozić?
Z opowieści wiem, że ja pierwsze przedszkole (nie miałam jeszcze 3 lat) też źle znosiłam i chyba przez cały rok, ale nie wiem na pewno.


Trzymajcie się!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bakteria
za stara na te numery



Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 9:10, 22 Wrz 2014    Temat postu:

a mojej małej zmienili tę panią młodą fajną. Dali ją do drugiego oddziału, w naszym od dziś ma być inna pani. Mąż oczywiście przy tej okazji zrobił awanturę dyrektorce przez telefon. Miała swoje argumenty, ale i tak jestem zła, bo córa naprawdę miała oparcie w tej pani.
Justek, odwracanie uwagi to chyba na chwilę działa, A. już jest dużą dziewczynką. Ja bym celowała w rozmowy, przekonywanie, zachęcanie. Ale wiem, że jak bunt to bunt... Smutny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Justek
za stara na te numery



Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 9:57, 22 Wrz 2014    Temat postu:

Buba w zeszłym roku był problem, ale wtedy to po prostu była faktycznie nie gotowa. A teraz w pierwszy dzień chętnie poszła, drugi i trzeci były ciężkie ale potem już było fajnie. Jasne miała obawy ale dzielnie szła i była zadowolona. Teraz w środę wróciła trochę smutna, oczywiście z nią rozmawiałam co się stało. Powiedziała że nic się nie stało tylko zatęskniła i troszkę popłakała. W czwartek już przed wyjściem trochę popłakała, tam na miejscu też troszkę ale się bawiła. W piątek było bardzo ciężko przed wejściem (mimo że M. ją zaprowadzał) ale pani mówiła że bardzo szybko jej przeszło i wróciła bardzo szczęśliwa a pani Hania (jej wychow.) bardzo dużo z nią rozmawiała. wydawało się że będzie ok. A dziś po prostu był taki ryk rano że już nie wiedziałam co zrobić Smutny

Jola ja z nią rozmawiam, tylko jak wpada w histerię to staram się odwrócić uwagę, bo wtedy to żadne rozmowy nie mają najmniejszego sensu bo między uszy docierają tylko słowa "idziesz do przedszkola", co ją jeszcze bardziej wścieka. Jak wraca z przedszkola to też staram się jej dać 100% swojej uwagi, nawet obiad robię szybciej żeby być dla niej. I tak było cały czas, nie dopiero teraz jak się pojawił problem.

Zacznę od wcześniejszego wstawania, żeby miała możliwość bardziej się rozbudzić, może tu jest problem że wyjście do przedszkola kojarzy jej się z wyrywaniem z łóżka? a ona to śpioch, a mama wyrywa ją ze snu... Kładę ją wydaje mi się bardzo szybko, o 19.20 jest kąpana, ok 20 już śpi o 7 ją budzę, więc chyba za mało nie śpi?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bakteria
za stara na te numery



Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 10:03, 22 Wrz 2014    Temat postu:

justek, rozumiem
wydaje mi się, że śpi naprawdę sporo, ale może teraz, gdy zaczęła przedszkole, potrzebuje więcej. Faktycznie dobry poranek to połowa sukcesu, może na tym polu zadziałajcie Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 66, 67, 68 ... 82, 83, 84  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 66, 67, 68 ... 82, 83, 84  Następny
Strona 67 z 84

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin