..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

Karafka · Wysłany: Śro 13:20, 23 Mar 2016 Temat postu:

Założę nowy temat kolkowy zaraz.

Karafka · Wysłany: Wto 22:37, 29 Mar 2016 Temat postu:

No i kam Jadziu??probowalas mleko na herbatce??

Matko jak ja odzywam! Świadomość ze NIE MUSZE zawsze dawać piersi, ze moge odciągnąć, ze moge dac mm, ze moge robic co chce dodała mi tyle powera, no mowię wam. Zaczynam naprawdę cieszyć sie z bycia mama Wesoly

Wyrobiłam sobie juz fajny system z przygotowywaniem mm. Od kiedy mam podgrzewacz odżyłam. Wstawiam sobie do niego przygotowana butelkę z woda ( stoi w termosach ) i daje na trzymanie temperatury. Mleko mam odmierzone w dozowniczku na trzy porcje. Jak mały sie melduje, a musi byc tu i teraz, wyciągam butelkę z podgrzewacza, wsypuje miarkę mleka, mieszam i wkładam na pare chwil pod zimna wodę i mam idealna tempke mleka dla małego.

Jadzia · Wysłany: Wto 23:18, 29 Mar 2016 Temat postu:

Jeszcze nie próbowałam, bo ostatnio odpukać nie mamy problemów kupkowych. Na mnie też możliwość dania mm działa bardzo pozytywnie w sensie psychicznym. Postanowiłam jednak nadal kupować normalne duże Hippa, bo mały chętnie je pije, no niestety trzeba będzie co 3 tyg. wymieniać na nowe. Daję butlę różnie, np. wczoraj musiałam aż dwa razy, ale dopil tylko z 60 ml, ale np dwa dni wcześniej nie dostawal w ogóle mm. Super jest ta świadomość, że jest mm, jak np wczoraj karmię półtorej godziny w sumie przed i po kąpieli, po czym mały zrobił wielka kupę i ryczy z głodu, a u mnie dwa flaki i się aż zapowietrza ze złości, jak przystawiam, więc w końcu butelka idzie w ruch. A temperaturą się aż tak nie przejmuje, robię na oko, przeważnie mam już wodę przygotowaną w czajniku i lekko dogrzewam. Karafka, a już jak zaczną jeść pokarmy stale to w ogole będzie fajnie, pamiętam, jaka wygoda jest, jak dziecko chętnie je obiadki ze słoiczków. Ale wtedy to ja już też tylko mm pewnie będę dawać, już czekam z utęsknieniem na ten 6 msc.

Karafka · Wysłany: Śro 15:16, 30 Mar 2016 Temat postu:

Jadziu, no ja chciałabym utrzymać laktację do momentu jak trochę bede podawać juz nowości, zeby je jadł pod ochrona mojego mleka. Ale jak mi sie nie uda to płakać nie bede z tego powodu. Właściwie juz bym chciała przestać karmić ale trzyma mnie to wprowadzanie jedzenia i zeby chociaż te trzy miechy cos mu mojego dawać ( plan minimum ). No i ze cyc to nieraz ostatnia deska ratunku na ryk

ale tylko jak jest pełna, inaczej wkurw jeszcze większy bo przecież z butelki tak fajnie leci Mruga

Ja teraz głownie mm karmie, piersią na noc i do południa, po kąpieli zawsze dostaje piers, ale na szczescie nie kapie codziennie Mruga

ja odciągam i najcześciej mrożę albo mu daje. Ale widzę, ze mleka nie przybywa, chodz potrafię i 200 ml uciągnąć ale maks raz dziennie. Moje piersi mnie na takim karmieniu prawie nie bolą Wesoly

Ufff

Na temperaturę uważam, ale to zboczenie zawodowe bardziej Mruga

wodę tez obgotowuję 5 minut, używam tylko tej zimnej, przepuszczam najpierw litry z kranu etc. Mruga

sterylizuje wszystko, łącznie z tymi doziwniczkami na mm. Lecę jak na taśmie Mruga

Jakiego Hippa dajesz? Combiotik czy zwykle bio? My przechodzimy pomału na combiotik pre. Nawet dzisiaj gadałam z hippem bo chciałam wiedzieć czy nasz combiotik pre odpowiada dokładnie waszej jedynce ( po składzie na to wyglada na pierwszy rzut oka ) ale powiedziała mi, ze jednak sa różnice. Czyli niby to samo a jednak nie. Chciałam wiedzieć bo jadę na długo do polski i nie wiedziałam czy musze brać zapas. No i jednak.... A u nas ciagle wykupione przez chińczyków Smutny

na szczescie Hipp ma swój serwis dla normalnych ludzi, można u nich dostać zawsze to mleko przez net po specjalnym linku dawanych indywidualnie od nich na mail.

Chyba warto stworzyć klub wsparcia mam karmiących mieszanie albo tylko mm Mruga

Przez ostatnie dni tak sie doksztalciclam w mm, ze czuje sie pomału ekspertem. Szkoda, ze tak późno dowiedziałam sie tylu rzeczy, za mocno sie sfiksowalam na cyca i teraz byłam w czarnej dziurze i juz niejeden błąd przy karmieniu mm popełniłam wrrrr

A propos wprowadzania... Mój jest taki żarty ze jestem pewna ze juz w 5 miesiącu bedzie chciał swoje warzywko-kartofelek- mięsko słoiczek

krówka · Wysłany: Śro 15:23, 30 Mar 2016 Temat postu:

na mm mozesz wprowadzać po 4 mcu a na piersi po 6 mcu wg schamatu nowości pokarmowe.
A co sie dowiedziałaś o mm karmieniu nowego?

Jadzia · Wysłany: Śro 16:34, 30 Mar 2016 Temat postu:

Kupuję w Rossmannie, nazywa się Combiotik Bio. Też jestem ciekawa, czego dowiedzilaś się na temat mm. I jak to Chińczycy wykupują Hippa?😮
Krówka, ja na piersi wprowadzalam pomalutku nowości już po 4 msc. Na początku dynia, marchew, brokuł itp. Na mm przeszłam właściwie z dnia na dzień, jak poszłam do pracy w 6 msc małej.

Karafka · Wysłany: Śro 18:44, 30 Mar 2016 Temat postu:

Myślałam, ze wszystkie te pre mleka ( te tylko z laktoza ) niczym wielce sie nie różnią. A to sie okazuje, ze mamy pro, pre, pro plus pre, bez niczego z tego, z omega 3 i 6.... I każde jakiś inny ma oczywiscie wpływ na np układ trawienny. A najważniejsze to to, ze nie wiedziałam nic o mlekach HA a wlasnie takie powinno moje dziecko na dzień dobry dostać... Smutny

a nie dostało Smutny

anuszkaja · Wysłany: Śro 19:02, 30 Mar 2016 Temat postu:

o rany, tak Was czytam i czuję się jeszcze bardziej przytępawa niż byłam Wesoly

Nie karmię mieszanie, ale chcę kupic mleko, zeby stalo w domu w razie wu. Ostatnio zostawilam mlodą nażartą, w butli odciagniete 120ml, zostala z mezem a ja do lekarza. Lekarz sie spoznil, maz dzwoni ze mloda zerzygana swiezo odciagnietym mlekiem. Do domu dobieglam mokra jak szczur, kozecie sobie wyobrazic. A wystarczylo kupic awaryjnie mleko. Mowiac szczerze, nie chce mi sie mrozic czy trzymac odciagnietych zapasow w lodowce, taki cyrk z mloda poki co mamy, ze chybabym osiwiała dokladajac sobie kolejne zadanie.
Kurde, to gdzie ja sie moge z tych mlek doedukowac? Jutro mamy pediatre, ale kij wie czy babka ogarnieta w temacie na biezaco.

Jadzia · Wysłany: Śro 19:23, 30 Mar 2016 Temat postu:

Annuszkaja, jak chcesz mieć tylko awaryjnie mleko, to kup sobie w Rossmannie jednorazowe Bebilon 1- taka saszetka za 3 zl. Tylko nie jest powiedziane, ze mloda będzie chciała mm, jak nie przyzwyczajona. Choć skoro pije z butli, to powinna i mm zaakceptować.

Karafka · Wysłany: Śro 21:03, 30 Mar 2016 Temat postu:

Jeszcze lepiej miec juz rozrobione nawet, widziałam ze w pl tez juz sa. Hipp ma combiotik w buteleczkach.

Pamiętaj, ze mleko do dokarmiania musi miec tylko laktozę. Nie kupuj nic ze skrobia czy maltodekstryna! One sie nie nadają, znaczy nadaja ale nie sa optymalne. U nas takie mleka nazywają sie PRE. W Polsce z tego co wiem nie wszystkie jedynki sa jak nasze pre, trzeba czytać składy! Hipp combiotik bio 1 ma tylko laktozę. Jadzia jak sie mylę to mnie skoryguj proszę Wesoly

Jadzia Chińczycy kupują bo w przez ten skandal z dziecięcym mm sprzed paru lat boja sie dawać swoje mm.

Edwarda · Wysłany: Śro 21:52, 30 Mar 2016 Temat postu:

krówka · Wysłany: Śro 21:56, 30 Mar 2016 Temat postu:

masz linka do tych nowych? zobacze co i jak

Jadzia · Wysłany: Śro 23:44, 30 Mar 2016 Temat postu:

Aż poszłam sprawdzić skład Hippa-faktycznie nie ma tych składników. To są zagęstniki, więc pewnie znajdują się w tych specjalnych mlekach dla dzieci, które ulewają. Nie wiedziałam nawet, że nie powinno się takimi dokarmiać.
A co do afery mm w Chinach, to nic nie słyszałam.😮 A to Chińczycy z Chin od Was to mleko kupują?? Myślałam, że w DE macie dużo chińskich rodzin. Mruga

Karafka · Wysłany: Czw 6:12, 31 Mar 2016 Temat postu:

Edzia, pokaz te nowe zalecenia. Ja sie trzmac mam zamiar tutejszych ale ciekawi mnie to co piszesz.

Jadziu, wysyłają do Chin!
Z ta skrobia to tak nie do konca, nasza niemiecka jedynka zawiera skrobie i jest mlekiem początkowym. Mleka AR zawierają juz konkretne zagęszczacze, ta skrobia w naszej jedynce to lekkostrawna i ilośc minimalna ze mleko jest tylko trochę bardziej jakby kremowe i minimalnie dłużej moze sycić. I ma tyle samo kcal ile pre mleko. Jak mój smok bedzie dalej tyle pre jadł to bede musiała przejść ma jedynkę moze, przynajmniej na noc. Mleko pre ( tylko z laktoza ) karmi sie na zadanie. Niemiecka jedynkę tez.

dzisiaj mlodego zważymy i sie okaże co i jak.

anuszkaja · Wysłany: Czw 8:47, 31 Mar 2016 Temat postu:

Dziewczyny, jako mleko awaryjne moze być?
Sorry za linki, nie robię reklamy, to jedyny sklep w ktorym znalazlam gotowce w buteleczkach rozrobione. O takie chodzi?
[link widoczny dla zalogowanych]

Lub w proszku takie?
[link widoczny dla zalogowanych]