|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gosica502
nauczyciel NPR
Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 7:29, 05 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Reety IWG tulę mocno, ale Ci sie egzemplarz trafił...
My chyba ten skok wzrostu mamy czy coś i cycanie jest co chwilkę, reeeety mogłoby już minąć bo ja to chyba słabą psychikę mam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 8:10, 05 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Czemu nie?
Rozdrażnione dziecko ssie gorzej, więc błędne koło.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maria
Moderator
Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Irlandia jak narazie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 8:43, 05 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Ale moze byc rozdraznione z powodu roznic miedzy smokiem a piersia.
Jezeli nie ma problemow z kp smok sobie dawac mozna, ale gdy sa problemy smok leci jako pierwszy. Tu jeszcze bym podejrzewala alergen. Przyrosty sa ok wiec laktacja spoko
|
|
Powrót do góry |
|
|
IWG
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 21 Maj 2012
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Warszawy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:07, 05 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Maria napisał: | Tu jeszcze bym podejrzewala alergen. Przyrosty sa ok wiec laktacja spoko |
ja solidnie pracuję w tym tygodniu na jakiś super przyrost, bo karmię w nocy co 1,5h, chyba te nocne karmienia mi napędzają laktację bo w dzień to słabiutko z jedzeniem...
właśnie śpi na tarasie już 3 godziny (pierwszy sen od 8.30 rano, jeśli nie liczyć 10 minut drzemki gdzieś po drodze) i mam dylemat czy ją budzić na karmienie... siostra palnęła mnie w łeb, ze mam jej nie budzić... i to będzie pewnie jej jedyny sen zanim pójdzie spać koło 22.00.
Ona w dzień strasznie słabo śpi, jest wtedy płaczliwa, rozdrażniona, nie chce jeść, na cyca reaguje jak płachta na byka (pewnie chce niońka aby usnąć, bo nauczyła się spać z niońkiem, nawet przytrzymywała sobie łapką jak wypadał!!!), a teraz wredna matka zabrała pocieszacz. Dziewczyny jak ja tego żałuję!!!!!!! Nauczyłam ją że nioniek jest lepszy niż mój cycy i teraz się zastanawiam czy ona kiedyś skojarzy moją pierś jako coś kojącego, cudownego... szkoda, ze nie da się cofnąć czasu!
EDIT z 07.03 - gastrolog stwierdził, że Ada podpada pod klasyczny przypadek przejściowych zaburzeń układu pokarmowego, czyli kolki, refluks i parę innych przypadłości. Jednocześnie powiedział, że jeśli Ada bardzo cierpi w naszej ocenie, a wszelkie inne zabiegi nie przynoszą efektów najlepszym rozwiązaniem jest wprowadzenie stałych posiłków (jeden warzywny posiłek dziennie już zdecydowanie powinien poprawić jej stan i komfort). Długo nad tą kwestią rozważałam i jestem już zdecydowana na ten krok. Dałam jej dziś posmakować marchewki, z bólem serca i jakimś żalem w środku...
Próbowałam też metody kompresji (?) Newmana, ale kurcze, z moimi mikro piersiami jest niemalże niewykonalne gdy Ada jest przy sutku...
Ostatnio zmieniony przez IWG dnia Pią 15:41, 07 Mar 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kariga
za stara na te numery
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 1566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:41, 07 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
dziewczyny czy ulewanie jest w jakiś sposób związane z dietą ? M. sporo ulewa, mam wrażenie, że ją to mocno męczy, nie chce w ogóle leżeć jak nie śpi - trzeba ją nosić - wydaje mi się, że właśnie z powodu tego ulewania. Czy przyczyną może być moja "zła" dieta?
|
|
Powrót do góry |
|
|
IWG
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 21 Maj 2012
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Warszawy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:06, 07 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
kariga napisał: | dziewczyny czy ulewanie jest w jakiś sposób związane z dietą ? M. sporo ulewa, mam wrażenie, że ją to mocno męczy, nie chce w ogóle leżeć jak nie śpi - trzeba ją nosić - wydaje mi się, że właśnie z powodu tego ulewania. Czy przyczyną może być moja "zła" dieta? |
U takiego maluszka może to być zwykła niedojrzalosc przewodu pokarmowego i luźnego zwieracza przełyku ale podobno alergia na białka mleka krowiego może się objawiać intensywnym ulewaniem też.
|
|
Powrót do góry |
|
|
fresita
Moderator
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 19041
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:14, 07 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Tak jak napisała IWG, może byc jedno albo drugie. Moja starsza chlustała bardzo mocno (alergia), mlodsza nie, poniewaz od porodu "dbam" o dietę. Ale jak zjem jakąś nowość, która jej nie podpasowała, ulewa od razu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Busola
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:53, 07 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
ulewanie, może mieć różne przyczyny. U starszych dzieci (znaczy mniej niż rok - ale na pewno starszych niż 3 tygodnie) słyszałam taką wersję że może też być refluks. Albo może za dużo zjada? Mój syn miał fazę ulewania ok miesiąc temu - szczególnie po śniadanku - ale zaczęłam mu dawać mniej kaszki, a potem za trochę drugi raz i się skończył problem. Ale to też jest sposób na starsze dziecko - bo taki tylko na cycu to je tyle ile mu trzeba ... teoretycznie.
Wiem, że to off topic, ale poskarżyłam się jakiś czas temu na nocne płacze bobasa - i od tamtego czasu jest dużo lepiej - prawdziwy płacz był chyba raz - wczoraj, bo bobas przeziębiony i gardło go boli.
|
|
Powrót do góry |
|
|
matunia
za stara na te numery
Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 2827
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:22, 07 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Kariga mój ulewał po zjedzonym przeze mnie nabiale. Miało to wyraźny związek.
IWG jak u gastrologa - nie pisałaś chyba jeszcze?
ok, już widzę - dodałaś edycje
Ostatnio zmieniony przez matunia dnia Pią 22:25, 07 Mar 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
IWG
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 21 Maj 2012
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Warszawy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:37, 07 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Czy moje mleko moge zageszczac kaszka ryżowa aby podać je łyżeczka? Miałam kolejny fatalny dzień z Ada. Prawidłowa pierś o 11 a potem cały dzień odrzucania piersi. Nie jestem w stanie jej nakarmić butelką, płynne mleko łyżeczka słabo idzie, z kubeczka/kieliszka nie, cewnikiem nie... Płacze z głodu a ja nie jestem w stanie jej namówić do piersi coraz częściej w ciągu dnia
waga nam przybywa tylko dlatego że intensywnie karmie nocami, ale nie załatwia to problemu posiłków w ciągu dnia.
. Mam zalamke straszna... Przepraszam za brak pl znaków gdzieniegdzie, piszę z komórki...
|
|
Powrót do góry |
|
|
matunia
za stara na te numery
Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 2827
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:43, 07 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
tak, możesz. Ja mam kaszki z Holle jaglaną i razową i podaję czasem młodemu albo na wodzie albo na moim mleku.
Z resztą chyba każde kaszki bezmleczne można zrobić na swoim mleku
|
|
Powrót do góry |
|
|
kariga
za stara na te numery
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 1566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:40, 07 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
kurcze ja jem sporo nabiału.. może odstawie na kilka dni i zobaczę czy coś się zmieni. tylko co ja będę jadła? ja jestem prawie w ogóle bezmięsna.
a kaszka dla trzymiesięcznego dziecka to chyba za wcześnie..
|
|
Powrót do góry |
|
|
IWG
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 21 Maj 2012
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Warszawy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 0:28, 08 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Ada jutro konczy 4 miesiące. Jestem już zdesperowana i załamana byle tylko jadła cokolwiek. Na prawdę nie wiem już co robić...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Busola
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 9:19, 08 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
jedna z moich ciotek odpowiadała jak podała swojej 3 tygodniowej córce zupkę - bo mała nie chciała jeść mleka z butki (nie karmiono jej piersią - nie wiem czemu). Jakby moje dziecko nie jadło z piersi i butli to na bank w końcu dałabym jakieś inne jedzenie. Nam zaczynali podawać zupki jak kończyliśmy 3 miesiące i żyjemy.
Trzymaj się i nie załamuj - cokolwiek zrobisz będzie to najlepsze co jesteś w stanie zrobić dla swojego dziecka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
IWG
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 21 Maj 2012
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Warszawy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 9:48, 08 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
[quote="Busola"
Trzymaj się i nie załamuj - cokolwiek zrobisz będzie to najlepsze co jesteś w stanie zrobić dla swojego dziecka.[/quote]
Dziękuję za te słowa, jestem normalnie na granicy szaleństwa, a już ns pewno depresji. Nie zniose ani jednego dnia płaczu głodu
Miałam już nadzieję że wychodzimy z tego kryzysu ale to były chyba tylko moje płonne nadzieje.
Ostatnio zmieniony przez IWG dnia Sob 9:53, 08 Mar 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Rodzina=dzieci,mąż Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 157, 158, 159 ... 351, 352, 353 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 157, 158, 159 ... 351, 352, 353 Następny
|
Strona 158 z 353 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|