..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

Busola · Wysłany: Śro 11:08, 26 Mar 2014 Temat postu:

wagi nie da się całkiem z wiekiem powiązać. Mój syn (10 miesięcy) ma dwa miesiące młodszą koleżankę, która już od kilku miesięcy jest od niego cięższa (i to jest różnica rzędu ponad 2 kg) i ostatnio również na długość go przerosła.
Będę musiała wyjechać na prawie dwa dni - a nie chcę przestać karmić. Macie jakieś rady - po za tym że mam zabrać laktator ze sobą i odciągać jak się da i ile się da. (okazji za dużo nie będzie, bo drugi dzień praktycznie cały na szkoleniu i w drodze - jakoś nie wyobrażam sobie odciągania w wc na dworcu - no chyba, żeby .... ).

ika · Wysłany: Śro 11:29, 26 Mar 2014 Temat postu:

Busola dziecku zostawic duzo odciagnietego, mniej wiecdj wiesz ile zjada...a dla siebie to oczywiscie laktator i odciagac kiedy bedziesz miala okazje. Pokarmu nie stracisz na pewno, gorzej ze piersi moga bolec ale z laktatorem dasz rade. Mi po 5 dniach nieobecnosci wszystko w jeden dzien wrocilo do normy Wesoly

gosica502 · Wysłany: Śro 13:32, 26 Mar 2014 Temat postu:

Oj IWG nie masz co miec kompleksow2 jakos po prostu dzieci sa rozne, moja pierwszy raz przyrost taki odnotowala no i urodzila sie duza bo prawie 4 kg.. A ja i tak nie moge uwierzyc ze ona rosnie na moim pokarmie w ogole bo pierwsza corka prawie calkiem butelkowa i jakos tak w siebie nie wierze wciaz i na wage z lękiem patrze za kazdym razem...

Małgorzatka dziękuję za życzenia dla Gabrysi Wesoly

Swiętujemy od rana Mruga

ika · Wysłany: Śro 15:12, 26 Mar 2014 Temat postu:

Tak wszystkiego najlepszego !!
Gosica super ze jednak sie udalo i jest dobrze. A waga sie na prawde nie przejmuj chyba ze by znikala w oczach. Jeszcze nie raz beda skoki i postoje. Ja przez 21 miesiecy karmienia nie raz nie dwa mialam ochote to rzucic tylko ze wzgledu na "wydaje mie sie ze nie rosnie/nie najada sie" ale Maria zawsze mnie przekonuje Wesoly

Busola · Wysłany: Śro 20:45, 26 Mar 2014 Temat postu:

dzięki

skoro po 5 dniach nic nie było - to po dwóch tym bardziej powinno być ok Wesoly

co do nienajadania się dzieci pokarmem kobiecym - to gdyby się faktycznie nienajadały, to ludzkość by wymarła Wesoly

gosica - wszystkiego najlepszego córci życzymy razem ze syniem Wesoly

gosica502

Dziewczyny a powiedzcie mi.. Jeśli Agatka zaczęłą przesypiać całe nocki (zasypia o 21-22 i pobudka 6-7 na jedzenie i spi dalej) to mam ja w nocy budzic na jedzonko albo przystawiac jakos na spiocha czy nie? Bo wyglada niby wszystko okej ale drżę żeby mi to laktacji z trudem w pocie czoła wypracowanej nie zaburzyło

fiamma75

jeśli dobrze przybiera to jej nie budź

ika

Nic Ci juz nie zaburzy, laktacja sama przestawi sie na potrzeby dziecka Wesoly

Jakbys teraz chciala calkiem stracic pokarm to z miesiac niekarmienia bys musiala zrobic zeby mleko calkiem zniknelo, wiec sie nie stresuj Mruga

fresita

I ciesz się, że dzieciak smacznie śpi

gosica502

Tak mowicie dziewczyny? Wesoly

No to sie cieszymy w takim razie poki ma ochote spac bo potem moze nie byc tak rozowo kolorowo

ika

Dokladnie ciesz sie poki nie ma skoku wzrostowego ktory i tak nieublaganie nadajedzie

gosica502

I to pewnie wkrotce

Edwarda

kukułka

Moja L też taka była, przeszło jej Mruga