Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Karmienie piersią
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 18, 19, 20 ... 351, 352, 353  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nana
za stara na te numery



Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 3108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:38, 20 Sie 2011    Temat postu:

justek_w napisał:


[...] i wtedy kładę ją do łóżeczka, daję buzi, maskotkę i wychodzę z pokoju (oczywiście drzwi są uchylone żeby ją słyszeć w razie co) i po 5 min zasypia sama. Co ciekawe odkąd zaczęła zasypiać sama zaczęła przesypiać noce! .


ile ja bym dała, żeby moje drugie takie było!!!!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:55, 20 Sie 2011    Temat postu:

Nana napisał:
justek_w napisał:


[...] i wtedy kładę ją do łóżeczka, daję buzi, maskotkę i wychodzę z pokoju (oczywiście drzwi są uchylone żeby ją słyszeć w razie co) i po 5 min zasypia sama. Co ciekawe odkąd zaczęła zasypiać sama zaczęła przesypiać noce! .


ile ja bym dała, żeby moje drugie takie było!!!!!! :D

moje drugie bylo, ale potem (okolo pol roku czy 9 mies) przestalo takie byc ;)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nana
za stara na te numery



Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 3108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:57, 20 Sie 2011    Temat postu:

kukułka napisał:
Nana napisał:
justek_w napisał:


[...] i wtedy kładę ją do łóżeczka, daję buzi, maskotkę i wychodzę z pokoju (oczywiście drzwi są uchylone żeby ją słyszeć w razie co) i po 5 min zasypia sama. Co ciekawe odkąd zaczęła zasypiać sama zaczęła przesypiać noce! .


ile ja bym dała, żeby moje drugie takie było!!!!!!

moje drugie bylo, ale potem (okolo pol roku czy 9 mies) przestalo takie byc Mruga


kukułko, Ty mnie nie strasz. Ja cały czas żyję w nadziei, że skoro u Ciebie pierwszy jest wulkanem, a drugi łagodny, to że u mnie też tak MUSI być A Ty mi tu teraz, że to było minęło.. mogłaś to napisać zanim zaszłam w drugą ciążę!!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:59, 20 Sie 2011    Temat postu:

to teraz pociesze, drugi jest zywy, energiczny, cwany itp itd, ale nie nerwowy
starszy oprocz ww. cech - nerwowy i wulkaniczny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fiamma75
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16715
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:39, 20 Sie 2011    Temat postu:

a mi wygodnie się śpi z dzieckiem Wesoly (choć młody częsciowo przesypia noc w łóżeczku). Trochę mi żal, ze pewnie za rok się wyniesie, ale pocieszam się, ze jak mąż będzie miał nocki to będę brać do łóżka moja dwójkę Wesoly (sama jako dziecko mam miłe wspomnienia jak nad ranem rpzychodziłam do mamy)
śpi mi się zdecydowanie wygodniej z młodym i on też spokojniej śpi z nami.
Jak się wstaje rano do pracy, to spokojny sen jest ważniejszy od ideału, ze łóżeczko jest dla dziecka (choć prawdę mówiąc przy Franku całkowicie z tego wyrosłam - praktycznie od jego trzeciej nocy życia śpi ze mną - jeszcze w szpitalu wzięłam go do łóżka - miałam się męczyć wstawaniem na nocne kp? - na głowę nie upadłam)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
walecznaS
Moderator



Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 9:51, 21 Sie 2011    Temat postu:

a ja z dzieckiem nie śpię tylko "czuwam", dlatego się nie wysypiam
owszem, lubię mieć blisko
ze starszą kładę się aby usnęła (a ma 5 lat!) ale lubię to, z młodszą zwykle kładzie się w tym czasie mąż
albo na odwrót
jak mała uśnie przenosimy ją do łóżeczka
już nie karmię ale nadal śpimy wszyscy w jednym pokoju
na seks idziemy do drugiego

moje dziewczyny przesypiają całą noc Wesoly
dzisiaj do 8 pospaliśmy Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bakteria
za stara na te numery



Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 9:58, 21 Sie 2011    Temat postu:

a u nas wszystko zmienia się co miesiąc, więc nawet szkoda pisać generalnie rytuał zawsze taki sam, ale każdy miesiąc to inna historia. ostatnio długo było tak, że wychodziliśmy z pokoju, młody sam zasypiał. teraz trzeba czuwać obok i nieraz śpiewać, ale też zasypia sam.
a bywały już etapy manduki (długooooooooooo), rąk (na początku) itp. itd. nie zmienia się tylko wieczne budzienie się w nocy (1-5 razy) - a nic nie je, nic nie pije (nie chce, wkurza go to). śpimy do ok. 5.50, choć ostatnio bywało dłużej (przez ok. miesiąc do 7 - tzn. ja i tak do 6). niech żyje zmienne dziecko



ale swoją drogą teraz mamy ZUM, może coś się zmieni po lekach?


Ostatnio zmieniony przez bakteria dnia Nie 10:03, 21 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maria
Moderator



Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Irlandia jak narazie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 10:14, 21 Sie 2011    Temat postu:

Moj dluuuga promocje mi zaserwowal, ok ok 2 mca az do teraz spanko o 9.30, usypianie trwa 10 minut, odkladam do lozeczka i potrafi przespac do 6 potem karmienie i do mnie do lozka i spalismy do 9-10!

Zaczyna mu sie zmieniac, budzi sie wczesniej i gdy biore do lozk to on sie chce bawic, ale ciagle jeszcze po jakims czasie zasypia.

A ze dziecko non stop w ruchu to w lozku tez, a co! i ulezec na plecach dluzej niz pare minut? To jakis zart?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Justek
za stara na te numery



Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:15, 21 Sie 2011    Temat postu:

kukułka napisał:
Nana napisał:
justek_w napisał:


[...] i wtedy kładę ją do łóżeczka, daję buzi, maskotkę i wychodzę z pokoju (oczywiście drzwi są uchylone żeby ją słyszeć w razie co) i po 5 min zasypia sama. Co ciekawe odkąd zaczęła zasypiać sama zaczęła przesypiać noce! .


ile ja bym dała, żeby moje drugie takie było!!!!!!

moje drugie bylo, ale potem (okolo pol roku czy 9 mies) przestalo takie byc Mruga


Oj zdaję sobie z tego sprawę że tak może być, nawet nie raz to podkreślałam Wesoly zawsze trzeba żyć nadzieją, a jak nie wyjdzie to się cieszyć że chociaż trochę miało się tego luksusu przespanej nocy Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dona
za stara na te numery



Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12436
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 11:43, 22 Sie 2011    Temat postu:

fiamma75 napisał:
miałam się męczyć wstawaniem na nocne kp? - na głowę nie upadłam)


to jest naprawde nieporównywalnie większe obciązenie...
karmienie (2-4 razy )w nocy na siedzaco i uwazanie na to aby dziecka nie upuscic, nie zasnac.. niz drzemanie sobie z małuszkiem w łózku i przy piersi.....

pracujemy nad tym, bo powiem szczerze, ze po miesiącu takich pobudek, mam dosc nocnego karmienia, jest mi coraz gorzej i boje sie kazdej nocy.. ile razy bede musiała wstac i czy czy zasnie mi po tym i ile trzeba bedzie bujac zeby uspic smyka..

a ja wracam "ze wsi" oczywisci z garscią rewelacji dotyczacych karmienia
ciotka mi opowiada jak jej córka dała butle dziecku, bo cały czas był głodny i ciagle do cycka itd, no i przyszła połozna zobaczyła ten jej pokarm, ze ma "lichy", kazała nagotować mleka, dala butle i dziecko spało cała noc...


z kolei kilka razy zapytano sie mnie "czy mam wystarczajaco duzo pokarmu"?

kurcze.. nie wiem, nie mysle az tak o tym, nie mierze ile mleka ma piers..(!) , synus śpi, je, rosnie, sika wiec chyba mu wystarcza..Mruga


ten mit, ze matka nie ma wystarczającej ilosci pokarmu jest tak powszechny wsród kobiet ze nic dziwnego, ze tak wiele osób ma ta "wymówke' dla podania mieszanki.. i zakończenia karmienia...Sad



Nana napisał:
mk, napisał:
justek_w napisał:
No to jak moja mała zasypia o 9 i śpi do 7 to ja mogę całkiem zaszaleć


o matko ale masz grzeczne dziecko


Też takie znam - mojej przyjaciółki. Śpi samo od zawsze i przez całe noce. Nigdy nie musiała go nosić, nigdy kołysać. Dawała smoka, kładła do łóżeczka i po chwili mały spał jak zabity. Matko, jak ja jej tego zazdrościłam!



Dona napisał:
w szpitalu nawet musiała kazda kobieta podpisac sie , ze została poinformowana o tym ze nie wolno spac z dzieckiem...


pierwsze słysze
ale dlaczego nie można???


no właśnie, dlaczego?[/quote]

można przydusic dziecko, niestety takie przypadki sie zdarzały
w tym szpitalu raczej nie odebrałam tego jako "zakaz" bo połozne widziały ze drzemie z dzieckiem przy piersi, co o podpisanie sie pod tym ze poinformowano mnie, ze nie wolno..
w razie czego szpital nie jest odpowiedzialny..

ze starszakiem mielismy rytuał, w sumie dalej mamy, choc z czasem ewoluował, bo przestałam spiewac kołysanki tak ok 4 lat Mruga, a zamiast opowiadania bajek rozmawiamy sobie o róznych rzeczach, pozostała modlitwa (wspólna albo synus sam sie modli), i czytanie ksiązki..
robimy to na zmiane ja lub maz..
potem wychodzimy z pokoju i syn sam usypia..

drugie dziecko troche nam "psuje " ten plan...


Ostatnio zmieniony przez Dona dnia Pon 12:02, 22 Sie 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
okoani
za stara na te numery



Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 1873
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Roztocze ;)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 11:55, 22 Sie 2011    Temat postu:

dona to prawda, ten mit robi wiele krzywdy Smutny i później wszelkie drobne "problemy" są wymówką dla sięgnięcia po mm. Z drugiej strony jednak sporo kobiet jest "wygodnych" - po co wstawać w nocy, po co być uwiązaną przy dziecku, skoro można dać mm i niemowlę śpi jak zabite i nie wisi ciągle przy piersi?
mnie też pytano czy mam pokarm, i czy jest dobry jakby nie internet, to naprawdę dobre rady mogłyby skołować... Chociaż mój i męża hit, to rada by nie zostawiać suszącego się prania dziecięcego po zmroku, bo dziecko będzie płaczliwe (wygrało z poradą, by wodę z kąpieli małej wylewać pod kwiatki, by mała była ładna - obie od bardzo wierzącej osoby :>) było też standardowe: pij dużo mleka Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dona
za stara na te numery



Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12436
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 12:09, 22 Sie 2011    Temat postu:

okoani napisał:
jakby nie internet, to naprawdę dobre rady mogłyby skołować... )


mi wystarczyła szkoła rodzenia i jedna ale dobra lektura nt. kp...
i od razu prawie wszystko wiadomo....

a nawet zajrzałam ostatnio do jakiejs ksiązki o pielegnacji niemowląt, pisze tam np. ze przy zapaleniu piersi nie podawac dziecku mleka , tylko odciągac i wylewac.. Confused

ale z tym praniem to pierwsze słysze...Mruga hihi

moja ciotka duzo takich zabobonów mi przekazała jak byłam w ciazy, tez b. wierzaca...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nana
za stara na te numery



Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 3108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 12:43, 22 Sie 2011    Temat postu:

te zabobony to całkiem fajne są Wesoly Muszę je sobie zapamiętać, bo jakoś w mojej okolicy takich nie słychać, a szkoda, bo bym się pośmiała.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
walecznaS
Moderator



Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 12:44, 22 Sie 2011    Temat postu:

okoani napisał:
było też standardowe: pij dużo mleka Mruga

ja na takie coś odpowiadam, że krowa wcale mleka nie pije a je daje Mruga
i podobnie wszelkie inne ssaki, mleka nie piją a własnym mlekiem młode karmią Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 12:45, 22 Sie 2011    Temat postu:

kto drzemie z mlodym przy piersi na leżąco, ten drzemie, ja cale zycie karmilam i karmie na siedzaco - moje dzieic nie chcialy inaczej (dzis w nocy co godzinę np Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 18, 19, 20 ... 351, 352, 353  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 18, 19, 20 ... 351, 352, 353  Następny
Strona 19 z 353

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin