Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 6:27, 26 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
walecznaS napisał: | spałam w staniku z wkładkami |
ja tez
|
|
Powrót do góry |
|
 |
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16721
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 6:51, 26 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
do tej pory śpię
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 7:30, 26 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
ja od kiedy mlody skonczyl 3 mies, nei uzywam wkladek, przy starszym uzywalam tak do 6 mies chyba
|
|
Powrót do góry |
|
 |
okoani
za stara na te numery
Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 1873
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Roztocze ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 7:49, 26 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
stanik z wkładkami to dla mnie podstawa ze swojej strony polecam wkładki wielorazowe - można kupić takie naprawde bardzo chłonne, a wychodzą taniej.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16721
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 7:58, 26 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Wkładki wielorazowe są grube.
A ja nadal cieknę - wczoraj sobie sprawdziłam - jak karmiłam z jednej, to z drugiej ciurkiem kapało (choć nie przy każdym karmieniu się tak dzieje). Przy Dobrusi to jak miała 1,5 roku to mogłam zrezygnować z wkładek.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
okoani
za stara na te numery
Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 1873
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Roztocze ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 8:09, 26 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
a co to za różnica w nocy albo jak się jest w domu? mi tam w niczym nie przeszkadzają a jednorazowe to musiałabym wymieniać kilkanaście razy na dobę.
edit: można kupić cieniutkie wkładki wielorazowe, tyle że chłonnością nie przebijają one jednorazowych. Mi osobiście w jednorazowych wkurzały "kłaczki" które przyczepiały się do brodawki, i które musiałam ściągać przy każdym karmieniu
Ostatnio zmieniony przez okoani dnia Pią 8:19, 26 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nana
za stara na te numery
Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 3108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 8:16, 26 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
ja tam nie pamiętam kiedy przestałam używać wkładek. Ale dawno temu. Może gdzieś koło pół roczku małego. A i tak wtedy zakładałam je tylko na wyjścia, żeby nie było niespodzianek.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16721
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 8:29, 26 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Okoani, niektóre mamy karmiące pracują
|
|
Powrót do góry |
|
 |
okoani
za stara na te numery
Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 1873
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Roztocze ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 8:50, 26 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
ale rozmawiałyśmy o nocy, a nie dniu poza tym ja nie czuję w staniku nawet grubszych wkładek, więc po prostu cięzko mi zrozumieć, że to może być aż taki problem nawet w pracy (zakładam, że nikt nie nosi prześwitujących bluzek ). Nie zamierzam też nikogo na siłę przekonywać do wielorazowych wkładek - po prostu zwracam uwagę na aspekt ekonomiczny (choć białe cienkie wkładki wielo na pewno wyjdą taniej, a nie trzeba ich będzie zmieniać częściej niż jednorazowych). Ale to tak, jak z pieluchami wielo - jak ktoś jest "za", to minimalizuje (czasem istotne) wady, a jak ktoś "przeciw", to je podkreśla
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Maria
Moderator
Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Irlandia jak narazie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:44, 26 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Zazdroszcze.
Mi nigdy przenigdy nic nie cieklo, nie lalo ani nawet nie kapalo, wkladek NIGDY nie uzywalam co sie przyczynia do mojego braku pewnosci siebie w karmieniu...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
micelka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 10120
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 9:59, 26 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Ja zużyłam może 10 wkładek przez cały okres karmienia (21 miesięcy). Jak słyszę, że ktoś karmi dziecko z jednej piersi, a z drugiej kapie mleko, to
Ostatnio zmieniony przez micelka dnia Pią 9:59, 26 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Maria
Moderator
Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Irlandia jak narazie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:05, 26 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
To jest pewna pociecha, ze nie musi kapac itd...ale by pomoglo pewnosci siebie gdyby jednak kapalo Gdybym czula wyplyw tez by pewnie pomoglo.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dona
za stara na te numery
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12437
Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 10:26, 26 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
ja tez mogłabym bez wkładek funkcjonowac..
uzywam ostatnio zeby kremy na brodawki nie pobrudziły stanika...
fiammo, podziwiam , masz mega produkcję...
jedyne kiedy mi mleko zaczyna przeciekać to w nocy, jak młody dłuzej pospi... ale wtedy staram sie go przystawic do obu piersi, zeby rano z kamykiem sie nie zbudzic...
Mario, wyciekając mleko to naprawde nie wyznacznik...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Maria
Moderator
Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Irlandia jak narazie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:34, 26 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Dona napisał: |
Mario, wyciekając mleko to naprawde nie wyznacznik... |
No niby nie, ale jestem na lekach, ktore teoretycznie powinny spowodowac mlekotok, biore max dopuszczalna dawke, gdyby nie one, pewnie nie karmilabym juz.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16721
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:40, 26 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Mario, wypływu wcale nie czuję, nawet jak sobie samo leci.
Okoani, a cóż złego w prześwitującej czy obcisłej bluzce?
Używałam wkładek wielo Aventu i się nie sprawdziły. Teraz na szczęście zużywam 1 parę wkładek na dobę.
Dono, nie mam megaprodukcji, jestem tylko typ "cieknący". Na pewno Ty obecnie więcej karmisz ode mnie (u mnie na dobę wychodzi max 6 karmień, choć zazwyczaj 4-5). A gdynym przyłożyła laktator, to pewnie bym tylko z 5 ml jeśli w ogóle wyciągnęła
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|