Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Karmienie piersią
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 249, 250, 251 ... 351, 352, 353  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ewcia87
za stara na te numery



Dołączył: 06 Gru 2013
Posty: 1508
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:58, 05 Maj 2015    Temat postu:

Pić dużo - wody, herbatek ziołowych (ja piję do tej pory koper włoski, ale podobno twarda jestem Mruga).
Wyluzować! Nerwy potrafią zablokować laktację totalnie, wiem coś o tym.
Leżeć z maluchem w łóżku, skóra do skóry.
Jeśli mały śpi (moja nie spała... nie bez cyca w paszczy), to wtedy kiedy śpi, doić laktatorem - tak, nawet na sucho.
Upewnić się, że dobrze się przystawia.
I jeszcze: nie przekarmiać mieszanką. Gdybym ja chciała nakarmić moją do oporu, to pewnie też by weszło te 120ml. Dawałam jej tyle, żeby nie płakała z głodu. Na początku było to 10ml, później 30ml. Max dałam jej 60ml. Jakoś tak na tym etapie. Po wizycie położnej, która mnie zestresowała, że źle karmię - mleko magicznie zniknęło Kwadratowy Całe szczęście następnego dnia się magicznie pojawiło.
Przede wszystkim: jak waga, słabo przybiera? Bo to, że doi z butli, jeszcze nie świadczy o tym, że w cycu posucha.

Trzymam kciuki!! my się nadal karmimy Wesoly choć już prawie 9 miesięcy. Ani myślę odstawiać Wesoly

EDIT: i uwaga na butle, z których leci wartkim strumieniem - można dziecko pięknie nauczyć, że nie trzeba ssać, żeby się najeść... potem będzie płakało i czekało na to łatwiejsze żarcie. Ja dokarmiałam tylko strzykawką po palcu. Trwało to wieki, plecy wysiadały, ale dzięki temu odruch ssania był niezaburzony.


Ostatnio zmieniony przez ewcia87 dnia Wto 22:02, 05 Maj 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Justek
za stara na te numery



Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:46, 07 Maj 2015    Temat postu:

Babajago ja fontanny mam do tej pory. Jak karmię jedną piersią to gdy czuję strzał oxy to muszę przycisnąć lekko ręką drugą bo bym zalała wszystko.

A na brak pokarmu to przystawiać i przystawiać. Wiem że ktoś radził dokarmiać strzykawką
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fiamma75
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16712
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 10:51, 17 Maj 2015    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

super ciekawe!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ewcia87
za stara na te numery



Dołączył: 06 Gru 2013
Posty: 1508
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:14, 17 Maj 2015    Temat postu:

Pokroić niemowlaka, matki myszy zostały zabarwione... czy ona wie o czym pisze? niemowlaka wystarczyłoby obejrzeć w ciemności po naświetleniu wiązką światła odpowiedniej długości fali, ale za to nie mogłaby go karmić jego matka. Musiałaby go karmić zmutowana, nie "zabarwiona" samica. I tego nie można z ludźmi zrobić... Zmutować samicę, jej własne dziecko jest nieistotne (bo świeci całe, też nosząc ten gen) i dać jej do karmienia "dzikie", czyli niezmodyfikowane niemowlę.
Kolejna nieścisłość: stwierdzono, że komórki pochodziły od karmiącej samicy (NIE matki) bo świeciły, właśnie po to był ten marker - fluorescencyjny Mruga Tamte markery pozwoliły w samym mleku, nie w małych myszkach, stwierdzić obecność komórek macierzystych. Kurczaki, ale nierzetelny artykuł... choć temat faktycznie ciekawy. Mnie nasuwa się pytanie jak to się dzieje, że te obce komórki nie są niszczone, odrzucane przez organizm gospodarza (dziecka), lecz tak zwyczajnie się wbudowują w tkanki. Przecież to takie mikroprzeszczepy, a organizm to toleruje jakoś (i staje się tzw. mozaiką). Jeśli to prawda, to bardzo interesuje mnie mechanizm tej tolerancji. Ciekawy temat, będę śledzić badania w tym kierunku na pewno.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karafka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18910
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:47, 17 Maj 2015    Temat postu:

Tej kobiety sie nie da czytać! Już kiedyś wpadłam na jej bloga i tez sie zdziwiłam dlaczego jest traktowana jak jakiś bożek karmienia piersią.
Te pseudo naukowe rozważania o komórkach macierzystych mnie przeraziły.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 13:09, 19 Maj 2015    Temat postu:

z fb:
Mikrobiom

Mikrobiom jelit niemowląt: Nowe badania na temat jego pochodzenia i zaburzeń równowagi

Analiza próbek kału pobranych od 98 szwedzkich niemowląt w pierwszym roku życia wykazała związek pomiędzy rozwojem mikrobiomu jelitowego dziecka a sposobem przyjścia na świat. Flora jelitowa dzieci urodzonych przez cięcie cesarskie znacznie bardziej różniła się od mikrobiomu ich matek, niż dzieci urodzonych naturalnie.

Badanie zwróciło również uwagę, że głównym motorem rozwoju mikrobiomu jelitowego może być odżywianie - szczególnie decyzja o karmieniu piersią lub mlekiem modyfikowanym.

"Nasze badania nieoczekiwanie wykazały, że zaprzestanie karmienia piersią, ma znacznie większy wpływ na rozwój mikrobiomu w kierunku dorosłości, niż wprowadzenie pokarmów stałych", mówi główny autor badania, Fredrik Bäckhed z Uniwersytetu w Göteborgu w Szwecji. "Niemniej jednak wpływ zmienionej mikroflory we wczesnym okresie życia na zdrowie i choroby w okresie dorastania i dorosłości, pozostaje do udowodnienia."

Bakterie jelitowe podejrzewa się o bycie źródłem składników odżywczych i witamin dla rosnącego niemowlęcia. Nasi jelitowi lokatorzy są zdolni do interakcji z normalnymi procesami komórkowymi, na przykład produkcją aminokwasów. Zrozumienie roli jaką odgrywa indywidualny mikrobiom jelit w metabolizmie, odporności a nawet zachowaniu jest aktywnym obszarem badań.

Nowe badania wspierają wcześniejsze obserwacje, z których wynika, że pierwsi bakteryjni kolonizatorzy jelit, pochodzą od matki. Badacze zaobserwowali, że podczas cesarskiego cięcia, dzieci otrzymują mniej mikrobów matczynych, jednak bakterie wciąż mogą przenosić się poprzez kontakt ze skórą i ustami matki.

Kiedy tylko bakterie zasiedlą układ pokarmowy dziecka, ich populacja zmienia się w zależności od spożywanego pokarmu. Naukowcy uważają, że zaprzestanie karmienia piersią, jest niezwykle ważnym momentem w rozwoju mikrobiomu, ponieważ niektóre rodzaje bakterii odżywiają się składnikami zawartymi w mleku matki. W momencie, gdy składniki te nie są już dłużej dostępne, pojawiają się inne bakterie, bardziej typowe, dla dorosłego człowieka.

"Nasze wyniki zwracają uwagę na rolę karmienia piersią w kształtowaniu i dziedziczeniu społeczności mikrobów jelitowych w pierwszym roku życia. Mikrobiota jelit dzieci nie karmionych już piersią była bogata w gatunki należące do rodzaju Clostridia, które są powszechne u dorosłych, takie jak Roseburia, Clostrium, Anaerostipes. Z drugiej strony, bakterie z rodzaju Bifidobacterium i Lactobacillus nadal dominowały w jelitach dzieci karmionych piersią w 12 miesiącu życia."

Niemowlęce jelita i antybiotyki: długofalowe skutki

Antybiotyki stanowią 1/4 wszystkich leków podawanych dzieciom, z czego 1/3 przepisywanych recept uważa się za zbędną. Poza obawami związanymi z opornością, leki te znane są z zakłócania mikrobiomu jelitowego dziecka, przy czym rosnąca ilość dowodów sugeruje, że skutki mogą być długoterminowe, włączając w to otyłość, alergie i choroby autoimmunologiczne.

Na podstawie przeglądu literatury, biotechnolog Dan Knights z Uniwersytetu w Minnesocie wraz z zespołem opracował kryteria w jaki sposób antybiotyki mogą wpływać na jelita powodując te schorzenia. W przypadku alergii, stosowanie antybiotyków może wyeliminować kluczowe gatunki bakterii jelitowych, które pomagają w dojrzewaniu komórek immunologicznych. Komórki te byłyby niezbędne do utrzymania układu immunologicznego w ryzach w kontakcie z alergenami. Nawet jeśli bakterie te powrócą, układ odpornościowy pozostanie zaburzony.

"Prezentowane kryteria łączą ze sobą istniejące badania epidemiologiczne i mechanistyczne na temat antybiotyków i różnych chorób powiązanych z jelitami. Duże, zintegrowane badania koncentrujące się na krótko- i długoterminowym wpływie antybiotyków na skład mikrobiomu i ryzyko zachorowania, będą kluczowe kiedy nasze zrozumienie tych mechanizmów rozszerzy się."

Naukowcy opracowali również test diagnostyczny, który może obliczyć wiek rozwojowy mikrobiomu dzieci chorych w odniesieniu do mikrobiomu dzieci zdrowych. Podobny test może być stosowany przez pediatrów do rozpoznania i potencjalnego leczenia niemowląt, których mikrobiom jest opóźniony w rozwoju powyżej 1 miesiąca.

Rola mikrobiomu jelit w rozwoju astmy

Poszukiwanie odpowiedzi na medyczną zagadkę związaną z drastycznym wzrostem zapadalności na astmę w ostatnim czasie, szczególnie u dzieci do 4 lat, doprowadziło naukowców do wzięcia pod uwagę zmian jakie zaszły w mikrobiomie jelit i dróg oddechowych jako czynników środowiskowych w rozwoju tych poddających się leczeniu, lecz uciążliwych stanów.

Susan Lynch i Kei E. Fujimura z University of California w San Francisco przedstawiły najnowsze badania odkrywające te relacje na myszach, zwłaszcza sposób w jaki określone rodzaje bakterii wpływają na obecność różnych komórek odpornościowych. Autorki uważają, że ich praca dowodzi możliwości leczenia i zapobiegania astmy poprzez manipulację mikrobiomem jelit i układu oddechowego.

Cell Press. "The infant gut microbiome: New studies on its origins and how it's knocked out of balance." ScienceDaily. ScienceDaily, 13 May 2015. [link widoczny dla zalogowanych]

Bäckhed et al. Dynamics and Stabilization of the Human Gut Microbiome during the First Year of Life. Cell Host & Microbe, May 2015 [link widoczny dla zalogowanych]

Vangay et al. Antibiotics, Pediatric Dysbiosis, and Disease. Cell Host & Microbe, May 2015 [link widoczny dla zalogowanych]

Fujimura et al. Microbiota in Allergy and Asthma and the Emerging Relationship with the Gut Microbiome. Cell Host & Microbe, May 2015 [link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
krówka
za stara na te numery



Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:26, 19 Maj 2015    Temat postu:

Mogę tylko powiedziec, ze jeszcze na studiach na fizjologii nam mówiono żeby karmić piersią od momentu urodzin. Poród naturalny jako najlepszy sposób na przyjście dziecka itp. Wiadomo jak się da. Nam wytłumaczył to prof, tak że pamiętam do dzis i wiedziałm ze musze i chce karmić. W chwili urodzenia dziecko ma otwarty przewód pokarmowy i w czasie karmienia siarą wszystkie przeciwciała mało i wielkocząsteczkowe przechodzą do układu odpornościowego dziecka. Pózniej już następuje zamkniecie przewodu pokarmowego i przenikanie przeciwciał wielkocząsteczkowych staje się niemożliwe. Zamykanie następuje w 1 dobie życia. W swiecie zwierząt to naturalne ze ssak dostaje pierwsze mleko od matki prawie zaraz po narodzinach. Mleko matki to dobry produkt natury.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ewcia87
za stara na te numery



Dołączył: 06 Gru 2013
Posty: 1508
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 17:36, 23 Maj 2015    Temat postu:

Ile mleka potrzebuje 9-cio miesięczne dziecko? Chciałam małą odstawić z dziennych karmień. Sprawdziłam już, że się daje - je i pije inne rzeczy. Cyc na wieczór, nad ranem i w nocy ze dwa razy się budzi i trochę pociągnie. Wystarczy czy za mało? Nie chcę, żeby jej czegoś brakowało, nie wiem na ile trawi te niemleczne posiłki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
krówka
za stara na te numery



Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:30, 23 Maj 2015    Temat postu:

A dziecko jest mocno przywiązane do Ciebie i cyca? Zasypia w ciągu dnia przy cycku? Kp oprócz funcji pokarmowej Wesoly dla niektórych dzieci jest całym swiatem. Zaspypianie, uspakajanie, kontakt. Jak zabierzesz to może byc niepokój. Jeśli mała dobrze przybiera na wadze,a tobie zależy na odstawianiu to warto najpierw ograniczyć karmienie w ciągu dnia stopniowo. Np zrezygnować z jednego karmienia na parę dni, potem z kolejnego i bacznie obserwować.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ewcia87
za stara na te numery



Dołączył: 06 Gru 2013
Posty: 1508
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:19, 23 Maj 2015    Temat postu:

Mocno, i to jest powód odstawienia. Chcę (i muszę, zbliża się powrót do pracy) ją przeprogramować na inne zaspokajanie potrzeb, pod kątem opieki innych osób. Był z tym problem. Spokojnie, psychika nie ucierpi Wesoly Jest chusta, inne pokarmy chętnie je i w sporych ilościach. Z piciem gorzej, ale często proponuję i cośtam jej wsączam. Jak marudzi, to proponuję jedzenie, picie, chustę. Założenie mam, że jak nic z tego nie pomoże, to dostanie cyc. Ewentualnie jeśli zależy mi, żeby w dzień pospała. Zasypia tylko przy cycu albo w chuście, ogólnie mało w dzień śpi. Bywa że wcale (nawet przy pełnym kp).
Nie widzę częściowego ograniczenia. Dopóki dostawała pierś w dzień, nie byłam w stanie nawet policzyć ile razy karmiłam, każdego dnia inaczej, więc ciężko odcinać po jednym Mruga. Najczęściej to było już ostatnio kilka łyków. Podejrzewam, że popicie. W nocy nadrabiała.

Wracając do mojego pytania - nie psychika mnie niepokoi, ale to, czy przy nie do końca rozwiniętym układzie pokarmowym wyciągnie z niemlecznego pożywienia tyle, że wystarczy karmienie nocne i nie zafunduję jej jakichś niedoborów? Wieczorem i rano je tego mleka duuużoooo, w nocy różnie, ale raczej mniej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
krówka
za stara na te numery



Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:46, 23 Maj 2015    Temat postu:

Rozumiem, mi chodziło o to zeby jednak stopniowo odzyczajać. Piersi lepiej to znoszą i dziecko.
Trudno mi coś doradzić. Może powiem o sobie. Ja na początku wydłużałam przerwy między karmienieami, potem skracałam same karmienia podając kaszki, wodę, potem ograniczałam karmienia. Zostawiłam tylko samo rano, wieczór i cała noc. Nie widziałm zeby były jakies problemy, moje dziecko dobrze jadło, chetnie wszystko co miał podane, więc dla mnie to był syganał ze dobrze sie rozwija.
Na koniec skaracałam karmienie na wieczór - dałam cyc a do pełna kaszkę. W nocy jeadł normalnie 3-4 razy, rano też. Mi zależało zeby przestać karmić zupełnie. Zajeło mi to trochę czasu ok. 1,5 mca ale nie było stresów. Na koniec już nie chciał wieczorem sam, potem nie chciał pić w nocy z cyca. koniec kp 9 m-c.
Zamiast kp wprowadziłam później mm ale pił tylko rano i wieczorem po 150 ml, czasem w nocy.

Ty pewnie chcesz zostawić cyc wtedy jak bedziesz dostępna dla dziecka a poza tym ma mieć dostęp do innego jedzenia. Myślę ze Twoj sposób jest dobry. Zalecałabym jednak obserwację jak po takich ograniczeniach się zachowuje i rozwija.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ewcia87
za stara na te numery



Dołączył: 06 Gru 2013
Posty: 1508
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:04, 23 Maj 2015    Temat postu:

Tak, ja chcę do roku, a pewnie i dłużej, zostawić kp wieczorno-nocne. Nie koliduje mi z niczym, obu nam ta bliskość potrzebna, a mm może by się udało uniknąć. Chciałam dociągnąć kp do momentu wprowadzenia krowiego na jakiś jeden posiłek, pewnie to będzie ok. półtora roku.
Myślę, że moja córa nie ma mniej mleka niż Twój, więc może damy radę. Nie ma problemu, że to nagle. Ona już raczej gotowa była. W dzień, jeśli nie chciała usnąć przy cycu, ssała naprawdę chwilę - wszystko ją rozpraszało Mruga Piersiom też nic nie dolega. Przez jeden dzień były pełniejsze, teraz przyjęły do wiadomości Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
krówka
za stara na te numery



Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 9:00, 24 Maj 2015    Temat postu:

o to super ze tak się udało.
Teraz mój mały ma ponad rok i pije coraz mniej mm, nie zmuszamy go do niego jak nie chce. Po roku jakoś mniej zaczął pić a w nocy wcale.

Jak tylko dasz radę to kp jest najlepsze dla dziecka, kazda porcja mleka matki jest dla dziecka ważna. Warto próbować zachować laktację. Karmienie nocne jest dobrym pomysłem na przedłużanie laktacji, bo w nocy produkowana jest prolaktyna w dużej ilość- h.laktacyjny. Tylko małe ale, ząbki dziecka, moze warto dawać wodę do popicia po kp. Wesoly


Ostatnio zmieniony przez krówka dnia Nie 9:01, 24 Maj 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ewcia87
za stara na te numery



Dołączył: 06 Gru 2013
Posty: 1508
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:24, 24 Maj 2015    Temat postu:

Podobno kp nie powoduje próchnicy, tylko butla (czytałam badania na ten temat). Mam nadzieję, że tak jest, bo na popicie nie ma opcji. Ona zasypia w trakcie ssania, a w nocy ssie na śpiocha.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
krówka
za stara na te numery



Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:42, 24 Maj 2015    Temat postu:

Tez tak słyszłam o kp potem byłam u bardzo fajnej dentyski co ma zrobiony doktorat a leczy dzieci od dawna. Mnie też. Ona mi zwróciła uwagę na to ze ma pacjentów z próchnicą rozległa i to tych cycowych i po mm. Kazała mi w nocy tylko wodę. Kolacja potem czyszczenie zębów a na noc woda. Byłam w szoku i nadal nie wiem co myśleć. Ona twierdzi ze mleko to cukry bo przecież jest słodkie, lepkie...
My jak sie dało a dzidzia miała zęby dawaliśmy wodę choć parę łyków.


Ostatnio zmieniony przez krówka dnia Nie 22:44, 24 Maj 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 249, 250, 251 ... 351, 352, 353  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 249, 250, 251 ... 351, 352, 353  Następny
Strona 250 z 353

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin