..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

Polly

Mój syn od jakiegoś tygodnia obraził się na pierś Smutny

Ssie tylko przez sen, czyli podczas drzemek i w nocy. Przestał zasypiać przy piersi - usypiam go w chuście, przez co zasypianie wydłużyło się z 10 minut do godziny. W dzień, gdy próbuję go przystawić, to tylko oblizuje pierś albo zassie ze 2 razy, tak że nawet nic nie poleci, i już się odwraca, żeby go puścić. Martwię się, bo on pokarmy stałe je bardzo słabo Smutny

babajaga

Może za bardzo się rozprasza i dużo innych rzeczy go interesuje? A może przez upał mniej głodny? Koleżanka mówiła, że jej syn w upały mniej ssał.

gam

Zęby jakieś nie wychodzą ?

krówka

u nas tak własnie zaczęło się odstawiane z dnia na dzień. Chciał pic tylko jak był senny lub w nocy a potem nawet przez sen się budził i uciekał z buzią od cycka. Mój był ciut młodszy ale potraktowałam to jako odejście od piersi nie walczyłam na siłe o dalsze kp. Próbowałam tydzień i nie chciał wrócic do piersi wiec odpusciłam...

Polly

Babajaga, mam wrażenie, że właśnie on ma ciekawsze rzeczy do roboty niż ssanie. Niemniej wychodzenie z nim do ciemnego pokoju itp. nie pomaga, zawsze się czymś zainteresuje, choćby moją bluzką. Może upał? Mama nadzieję, bo upały w końcu miną.

Gam, no właśnie nie zęby. To obstawiałam jako pierwsze, ale nic się nie szykuje, ma 5 zębów i na razie spokój.

Krówko, zmartwiłaś mnie Smutny

Nie sądziłam, że samoodstawienie w tak młodym wieku jest możliwe. Bardzo bym tego nie chciała, bo on ma bardzo ograniczone menu, jest kilka rzeczy, które lubi i to wszystko.

babajaga

Moja ma czasem takie jazdy, ze jak usiądę i karmie to nie chce, pręży sie i odpycha. Szczególnie gdzieś w terenie, czy w gościach- wtedy działa karmienie na stojąco z jednoczesnym lekkim bujaniem. Tyle ze moja jest jeszcze dość lekka, wiec łatwiej takie cyrki robić.

Polly

U mnie też kiedyś to działało, teraz Mały się wygina, żeby go puścić, bo już chce gdzieś lecieć.

gam

Polly moze to wcale nie oznacza, że już koniec karmienia . Mój mały miał ze 2-3 razy takie porzucenie cyca, potem był nagły zwrot jakby sobie przypomniał , że jeszcze cyc jest

a ostatnio to w ogóle ma powrot do czasów wczesnego niemowlęctwa, bo wisiałby non stop , ciagle tylko daj cycy i daj cycy

Polly

Gam, dzięki, mam nadzieję, że mój Mały też sobie w końcu przypomni.

krówka

Polly a jak długo chcesz karmić? Czasem w tym wieku jest poprostu kryzys laktacyjny i tyle. U nas kryzysów było sporo i głownie pomagała pozycja o której pisała babajaga, czasem pomagała butelka i szybkie przjescie na cyca jak zaczał ssac butelke dostawiałam cyca.
Wiem ze ciezko pogodzić sie z porzuceniem cyca jak same chcieliśmy trochę dłużej ale u nas taki kryzys trwał ponad tydzień i z dnia na dzień było gorzej. Odstawiłam a mały nawet nie chciał w ciuchach sie przytulić do cyca Smutny

szok. Może zmieniłaś coś u siebie w diecie co małemu nie psauje jakis owoc lub warzywa z sezonu co go nie zna? Nie wiem moze to upał, ale w takie tempki to dzieci chca pić cokolwiek wiec trudno powiedziec...

hermiona

U nas upał działał odwrotnie - tzn mały chciał ssać więcej, ale też był młodszy.
Myślę tak jak krówka że to chwilowy kryzys. Albo znudzenie cyckiem Mruga

ika

U mnie tez byly takie krzyzysy przy starszym ze dwa trzy powazne, az myslalam o odstawieniu ale mineły Wesoly

Byl w wieku Twojego, potem gdzies po roku tez. Mlodszy na razie bez kryzysow Wesoly

krówka

Polly czy twoje dziecko było bardzo cycowe do tej pory? Moj nie był od poczatku i sporo przeszliśmy zeby chciał kp. Wiem ze sa dzieci co bez cyca ani rusz. Takie cycowe chyba nie maja sporych kryzysów tylko chwilowe fochy Mruga

Nie wiem co doradzić, bo kp wazne dla dziecka i wiem ze to trudne dla mam tez ze względów fizjologicznych (pokarm stoi i wahania hormonalne).

Pocieszę cie a moze nie moj tez jak odchodził od cyca to nie był jakims zarłokiem wszystkozernym raczej jadł ciągle to samo jabłko, banan na przemian i kaszkę oraz obiadek- marchewka z ziemniakiem i kurczakiem czasem kasza jaglana ugotowane w zupce i nic ponad to. Przybierał na wadze równo 50 centyl cały czas.
Po jakims czasie od końca kp dostał mm.

Polly

Krówko, chciałabym dociągnąć do 2 lat, ale teraz to już nie wiem, czy się uda. On nie był z tych którzy wiszą na piersi cały dzień, ale ssał często, tyle że szybko się najadał. Do drzemki zawsze była pierś, nie usypiałam w inny sposób.

Hermiona, dla mnie też logiczne jest, żeby w upał pił więcej. Teraz proponuję pierś, on nie chce, to proponuję herbatkę i wypija chętnie, czyli pić mu się chce.

W diecie nic nie zmieniłam ostatnio. Jeszcze tak myślę, może mi cykl zaczyna wracać i hormony coś porobiły, że mu mleko nie smakuje? To możliwe?

krówka

Polly mój tez tak miał. Jak był upał to chciał pic ale wode z butelki a cyca nie. Był wtedy jeszcze malutki. Bardzo szybko się najadł nigdy mi nie wisiał na cycku. Jak wracały mi cykle to znaczy krótko przed @ to znów jakiś protest nie smakowało mu. Podobno mleko ma inny smak w czasie @ choć u cycowych dzieci nie ma to znaczenia bo one ciągna i ciągną a moj z tych wybrednych był Mruga

. Ja chciałam pogram min. 6mcy a kazdy kolejny mc to na plus ale potem wyszły inne sprawy i teraz dziekuje ze tak szybko młody zadecydował sie odstawić bo ja bym nie umiała sama tego zrobić jakoś na siłe...