..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

espree

Wszystko jest normalne.
Jak gryzie to przerywaj karmienie, szybko załapie, że to się nie opłaca.

Wstawanie też niestety jest normalne. Zazwyczaj w drugim półroczu dzieci budzą się częściej. Ponoć potrzebują dużo nocnego, tłustego mleka dla rozwoju mózgu. Mnie ta informacja pomagała nie zwariować

No i drugie dziecko spało z nami, więc karmiłam na śpiocha i dzieki temu byłam w miarę wyspana.

koszatniczka

ktoś tu kiedyś pisał (fiamma chyba), że w takiej sytuacji odbierała pierś. Bez złości, choć domyślam się że o to trudno, ale dzieci zorientowały się, że nie warto Mruga

a jak długo trwa to wstawanie co 1,5 - 2h?
może córka ma potrzebę bliskości, szykuje skok rozwojowy lub po prostu ząbkuje? Wiele dziewczyn tu poleca wzięcie dziecka do łóżka, będzie ci łatwiej karmić, a dziecko może czując że jesteś obok zacznie rzadziej się budzić

katexx

tak z tym wstawaniem częstym to jest na pewno ponad miesiąc, było co 3h później co 2 a teraz to i 1,5 lub nawet i 1h się zdarza raz w nocy i jak karmię to wcale aż tak dużo nie pije moment popije i odlatuje Very Happy

smoczka nie chce bo próbowałam dawać, do siebie się boję wziąć bo mogę zasnąć przy karmieniu teraz w nocy na siedząco karmię i oczy się zamykają

heidi

A dlaczego boisz się zasnąć przy karmieniu? Mnie się to często zdarza Mruga

A w drugiej połowie nocy mam maraton karmienia co godzinę Wesoly

Skoro często chce pić, to może weź dziecko do siebie i karm na leżąco, chyba że masz powód, żeby się tak katować i wstawać co chwila Wesoly

koszatniczka

hah przypominają mi się badania, w których wyszło że podsypianie na kanapach i fotelach jest potencjalnie groźniejsze niż z maluszkiem w łóżku Mruga

Jest kilka zasad bezpiecznego współspania np żeby dziecko spało po stronie mamy, od strony ściany, było lekko ubrane, bo mama grzeje...
A wygląda na to, że twoja córa potrzebuje "sprawdzić czy mama jest" Wesoly

Poczytaj i zobacz czy u was się sprawdzi - ja też sie poddaję w drugiej połowie nocy i szkrab śpi ze mną. Rzadziej się budzi i mniej marudzi Mruga

aleen

Ja nie dość, że zasypiałam podczas to często nawet się nie budziłam Mruga

ale to jak młody miał bliżej roku sam się podczepiał.
Pocieszę, że kiedyś przestanie się budzić w nocy. Ba nawet ciężko będzie obudzić rano. Wszystko mija a pamięta się tylko te dobre rzeczy z karmienia.
No może poza bólem po ugryzieniu. Róg tak jak dziewczyny piszą. Zabieraj pierś jak ugryzie i mów coś w stylu "to mnie boli" stanowczym głosem. Nie powinno używać się zwrotu "nie gryź" bo podobno dzieci słyszą tylko "gryź", ale nie wiem na ile to prawda.

krówka

ja też zabierałam po ukąszeniu, ale dziecko potrzebuje info, ze to z bólu i ma przestać.
Spałam z dzieciekiem nad ranem, ok.3.00 brałam do nas do łózka i kp na leżąco, bo chciałam mieć czytelne wykresy Mruga

i byłam już zmęczona tym wstawainiem do łózeczka.
Kp co 1,5 i częszciej to normalne tak samo jak przespana cała noc. Kazde dziecko inne, im starsze tym wiecej kp w nocy ale są takie co potrafią najeść się na większy zapas Wesoly

Edwarda

A my odkąd śpimy razem (miałam ambicję i strach jednak i 1 miesiąc było w łóżeczku, bo się udawało Mruga

), to mała prawie w ogóle nie je w nocy

Sporadycznie się obudzi czasem przez 2-3 dni lub tylko nad ranem koło 5 pociumka Wesoly

Gdybym ją do łóżeczka odkładała, to nie dość, że z zasypianiem byłby problem, to jeszcze by częściej chciała jeść

A tak to kładziemy się i ona natychmiast zasypia.

Katexx, chyba paradoksalnie - chciałaś ją usamodzielnić szybciej niż mówią schematy (stałe pokarmy b. szybko), ale wyszło na odwrót i dziecko domaga się więcej kp Wesoly

krówka

u nas jak młody spał z nami ( choć cała noc to były wyjątki), zabierany do nas z powodu płaczu to spokoj i cisza robiła się w 5 minut. Wesoly

katexx

krówka

katexx ja brałam swojego w jego rożu potem kolderce lub kocyku zeby potem podnieść lub odnieść. Karmiłam na głównie na siedząco ale w łóżku po turecku bez wstawiania do dziecka. Dziecko dostawiałm zaraz po pierwszym heheh, zanim sie obudziło. Szybkie kp i śpimy dalej. Koło łózka miałam ustwione krzesła zeby było wygodnie i bezpiecznie. Z dzickiem inaczej się spi...

Edwarda

katexx

wiem że każde dziecko jest inne Wesoly

ale jakoś tak nie wiem człowiek ciągle porównuje do poprzednich w sumie tamte dwie i ciąże ( b. źle przechodziłam) i chowanie były bardzo podobne do siebie a tu zupełnie inna ciąża i inne zachowanie dziecka jak widać

krówka

Katexx bierz co dostałas teraz i dziękuj za ten dar. Kazda ciąza, poród i kp inne choc mogą być podobieństwa to nie można zakładać ze tak bedzie non stop. Do kazdego dziecka nalezy mieć podejśćie indywidualne i uczyć sie tego małego człowieka od podstaw Wesoly

choć nasze doswiadczenie bardzo pomaga to jednak inny człowiek. Automatyczny pilot nie pomoże przy dzieciach, choć chciałoby się pójść tą drogą.
Ciesz się z dziecka, dzieci szybko rosną...

fiamma75

[link widoczny dla zalogowanych]

jakie cudowne zdjęcia - aż zazdroszczę, że za moich karmieniowych czasów nie było takich projektów Wesoly

Mam trochę zdjęć, więcej córki przy kp. A Wy macie czy planujecie takie pamiątki?