Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Karmienie piersią
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 297, 298, 299 ... 351, 352, 353  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
aleen
za stara na te numery



Dołączył: 09 Wrz 2014
Posty: 1694
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:28, 21 Mar 2016    Temat postu:

Bebe najprościej i najszybciej to piersią nakarmić tylko ubranie do tego wygodne trzeba mieć i np szal by się okryć. W ostateczności ma klęczniku konfesjonalu się fajnie karmi:-) Mleka w kościele nie podgrzejesz do 37st
Ptysiak na szkoleniu radzili by takie wkładki ochronne dobierać pod okiem doradcy. Nie każda firma podpisuje dziecku. A czy zaburza laktacje lub ssanie to już indywidualna sprawa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mamma
za stara na te numery



Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:29, 21 Mar 2016    Temat postu:

heh no mój też je z 20 min Mruga
nie zniknę na tyle, zresztą to święta beda, a u nas mały kościółek, prosty bez zadnych zakamarków, w zwykłą niedziele jest ciasno, a w swieta to bym sie nie przebiła przez kościół Mruga poza kościołem zimo zreszta, i nie ma typowej zakrystii, male coś gdzie sie ministranci przebieraja nie wiem jak w tej ciasnocie gdzie nawet usiasc nie ma gdzie a ksiadz na stojaco na msze zapisuje i w czasie mszy tam koscielny siedzi, bo kościół sie łączy z mieszkaniem księdza to mu nie potrzeba


Ostatnio zmieniony przez mamma dnia Pon 16:38, 21 Mar 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lisc
za stara na te numery



Dołączył: 23 Maj 2013
Posty: 2359
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:29, 21 Mar 2016    Temat postu:

Ja za kazdym razem musze w kosciele karmic... (btw stresuje mnie karmienie publiczne okropnie! A raczej to, ze dziecko glosno placze a ja nerwowo sie rozpinam wyginam mam wrazenie, ze zwracam uwage). A wracajac do kosciola to chyba nasz zawsze jest najmlodszy na mszy, nie wiem moze takich malych czesto jedzacych sie nie powinno zabierac albo inne matki potrafia nakarmic na zapas
Powrót do góry
Zobacz profil autora
krówka
za stara na te numery



Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 17:09, 21 Mar 2016    Temat postu:

ja kamiłam na chrzecie w zakrystii Wesoly a na innych mszach w wc (ogromna) przy kosciele oraz przed kosciołem tez. Na ławce koło innych to u nas odpadało. Młody musiał miec spokoj i ja tez. Czas kp u nas to 5 minut ale na zapas sie nie udało nigdy a wrecz przeciwnie jak wyjscie to nie chciał na zapas.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
heidi
za stara na te numery



Dołączył: 16 Paź 2014
Posty: 1891
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 17:49, 21 Mar 2016    Temat postu:

Ja karmiłam w samochodzie albo w kaplicy bocznej (to w większym kościele).

Z tego, co wiem, mleko można delikatnie podgrzać, ale nie gotować. Ja daję zimne, dobrze rozmrożone.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jadzia
mistrz NPR-u



Dołączył: 01 Lis 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 20:39, 21 Mar 2016    Temat postu:

Ptysiak napisał:
Ja jednak niestety wracam do tematu z nierozwiązanym problemem... Głupio mi, że idę z tym na forum Smutny
Macie jakieś doświadczenia z nakładkami silikonowymi? Bo takie zalecenie dostałam od lekarza, który rozłożył ręce mówiąc, że nic więcej nie doradzi, a wg niego mam po prostu poranione brodawki. Bez zakażeń bakteryjnych, które widziała moja położna. Ten jeden antybiotyk zalecony przez nią pomógł minimalnie, ale tylko wizualnie, bo boli niestety bardziej. A tak to Maltan, Bephanten ulgi nie przynoszą. Na aloes okazało się, że chyba jestem uczulona Z tymi nakładkami moja mama ma bardzo złe wspomnienia, bo odzwyczaiłam się jej od piersi po nich. Potem przez 9 miesięcy odciągała swoje mleko, a ja tolerowałam tylko butelkę. Więc przyznaję, samej mi się to też dokłada do wątpliwości.


U mnie nakładki się nie sprawdziły (miałam z Aventu). Mały nie lubił przez nie jeść. Brodawki bardzo zagoily mi się po nystatynie.
Karmienie w kościele?? Nie wyobrażam sobie. Karmię w domu a potem na dworze mały śpi. Awaryjnie używamy smoczka.


Ostatnio zmieniony przez Jadzia dnia Pon 20:44, 21 Mar 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lisc
za stara na te numery



Dołączył: 23 Maj 2013
Posty: 2359
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:17, 21 Mar 2016    Temat postu:

Tez mnie kusi, zeby na takie sytuacje miec smoczek (jeszcze nie wprowadzalam)...z drugiej strony wszedzie czytam, ze nie moze on byc stosowany w celu opoznienia karmienia Confused
W samym kosciele tez nie wyobrazam sobie karmic, wychodze do salki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aleen
za stara na te numery



Dołączył: 09 Wrz 2014
Posty: 1694
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:22, 21 Mar 2016    Temat postu:

Ja raz szłam do komuni niemal z piersią na wierzchu. W ostatniej chwili odkleilam starszaka i przykryłam się chustą.
Widziałam zdjęcie z Afryki misjonarza który chrzci malca który jest w trakcie ssania.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lisc
za stara na te numery



Dołączył: 23 Maj 2013
Posty: 2359
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:29, 21 Mar 2016    Temat postu:

Papiez popiera karmienie w kosciele, taka ciekawostka
[link widoczny dla zalogowanych]
Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
babajaga
za stara na te numery



Dołączył: 15 Lis 2013
Posty: 2645
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:46, 21 Mar 2016    Temat postu:

Moja córeczka miała w okresie bożonarodzeniowym w ciągu dnia bunt na pierś, ale bunt nie obowiązywał w kościele. Więc od świąt do trzech króli, każdą mszę przespała i przessała Mruga
karmiłam zazwyczaj w chuście bo inaczej się rozpraszała, byłam tak nawet u komunii, ale nic nie było widać.
A raz jak się przyssała w kaplicy bocznej, tak nie mogłam jej oderwać do końca mszy, poszłam z nią tak do komunii, a nie była w chuście. Okryłam się jakoś kurtką, szalem, misiem, a ksiądz koniecznie chciał pobłogosławić ją i szukał w tym bałaganie czółka
Powrót do góry
Zobacz profil autora
krówka
za stara na te numery



Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:58, 21 Mar 2016    Temat postu:

Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jadzia
mistrz NPR-u



Dołączył: 01 Lis 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 1:01, 22 Mar 2016    Temat postu:

lisc napisał:
Tez mnie kusi, zeby na takie sytuacje miec smoczek (jeszcze nie wprowadzalam)...z drugiej strony wszedzie czytam, ze nie moze on byc stosowany w celu opoznienia karmienia Confused
W samym kosciele tez nie wyobrazam sobie karmic, wychodze do salki.

Ja nie wyobrażam sobie życia bez smoczka. U nas świetnie się sprawdza. Choćby taka sytuacja- jestem u pediatry. Mały rozryczal się po badaniu, daję smoczek, mały uspokaja się i zasypia a ja sobie spokojnie gadam z lekarka pol godziny. Rozsądnie stosowany smoczek to błogosławieństwo, córka też miała i nie było problemów, to jest tylko kwestia, żeby w odpowiednim momencie odstawić.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
heidi
za stara na te numery



Dołączył: 16 Paź 2014
Posty: 1891
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 9:10, 22 Mar 2016    Temat postu:

Tylko niektóre dzieci nie tolerują smoczka. Mój niezależnie od nastroju wypluwa i jest jeszcze bardziej niezadowolony, że wciskamy mu do buzi coś innego. Więc czasem człowiek nie ma wyboru, choćby sobie nie wyobrażał
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karafka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18918
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 10:01, 22 Mar 2016    Temat postu:

Mój tez nie chce Smutny tylko nieraz oszukam go przy piersi tym sutkopodobnym soothie. Ale musze go przyciskać jak przy piersi...

Nie wiem czy jest nadzieja jeszcze na smoczka.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
krówka
za stara na te numery



Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 10:42, 22 Mar 2016    Temat postu:

moj miał rózne epizody ze smoczkiem. Na poczatku nie chciał a miał silny odruch ssania, ze ssał palce i rączki. Za to nie chciał ssać piersi, bo on traktował ją tylko do jedzenia. Jak nie był głodny to nie ruszył, albo jak był wściekle głodny tez nie chciał. Potem torche uzywalismy ( w ekstreamlnych przypadkach) ale pojawiły sie problemy z kp., bo nie umiał ssać Smutny odstawilismy. Po jakims czasie wrócił u tesciów i juz został.

Ostatnio zmieniony przez krówka dnia Wto 10:45, 22 Mar 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 297, 298, 299 ... 351, 352, 353  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 297, 298, 299 ... 351, 352, 353  Następny
Strona 298 z 353

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin