Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Busola
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:05, 05 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Nie jestem pewna czy dobrze liczę. Ale wychodzi, że w Niemczech słoiczki tańsze niż tu. Taki najtańszy ok 2,5 roku temu kosztował 4,5 zł. A większość droższa.
Na tym etapie może już próbuj Miśka ze sklepu dawać? Po troch, żeby reakcję sprawdzić.
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19998
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:40, 05 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Ja kupowalam sloiczki przewaznie. Nie przypominam sobie, zeby wychodzily jakos strasznie drogo, a liczylo sie wtedy grosz do grosza... Kupowalam na promocjach i w rossmanie.
Ps. Nawet teraz sa w promocji 2 sloiczki gerbera za 5,50 zł.
Ostatnio zmieniony przez strzyga dnia Wto 23:46, 05 Kwi 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jadzia
mistrz NPR-u
Dołączył: 01 Lis 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 23:47, 05 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Ja też kupowałam słoiczki. Super wygoda, jak dla mnie. A to właściwie i tak wydatek na pół roku, bo po skończonym roczku dziecko zaczyna jeść normalne obiady. Jak pomyślę o gotowaniu i wekowaniu to ki słabo, ale ja ogólnie beztalencie kulinarne jestem...
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16712
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 6:58, 06 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
też tak robiłam, tym bardziej, ze szybko wracałam do pracy i nie miałam zwyczajnie kiedy gotować a zresztą te lata temu żywność eko nie była tak łatwo dostępna (zresztą to i tak drogo by nawet dziś wychodziło)
|
|
Powrót do góry |
|
|
bakteria
za stara na te numery
Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 10:27, 06 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
super, Miśka! Ja też tak robiłam, tyle że mroziłam porcje na ok. 3 tygodnie. Kupowałam po 2 kg różnych warzyw eko i mięsa i robiłam mieszanki papkowo-kawałkowe. Potem mroziłam w woreczkach/pojemniczkach i miałam obiady na miesiąc (licząc, że czasem słoiczek)
ale przy córce już leniwiej
|
|
Powrót do góry |
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:34, 11 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
zdjecia do kampanii o kp
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
heidi
za stara na te numery
Dołączył: 16 Paź 2014
Posty: 1891
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:18, 12 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Jedna dziewczyna dobrze skomentowała:
Marta napisał: | Zamysł dobry, ALE… No właśnie – ciut… hm.. uproszczony przekaz. Może sugerować, że faktycznie to, co jemy trafia bezpośrednio do dziecka. Niektóre kobiety może wpędzać w poczucie winy, bo lubią sobie zjeść – nawet niezdrowo. Osobom, które jeszcze nie karmią może dawać do zrozumienia, że kp to pasmo wyrzeczeń. Moim zdaniem nie działa to na korzyść kp a zastosowany skrót myślowy utwierdza mity o kp i „diecie matki karmiącej”. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
aleen
za stara na te numery
Dołączył: 09 Wrz 2014
Posty: 1694
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:27, 12 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Też się zgadzam z tym komentarzem. Do mleka przechodzą tłuszcze trans i kofeina ale nie cocacola i hamburger.
Zdjęcia by lepiej pasowały do kampanii mającej na celu pokazanie, że kp to jedzenie i nie powinno odbywać się w toalecie.
A przy okazji https://www.youtube.com/watch?v=SvIFa9mJjpg
|
|
Powrót do góry |
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:41, 12 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
ja patrzę na to, ze w kp wazna jest zbilansowa dieta i powinno sie jest wartościowe produkty a nie śmieciowe jedzenie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
mamma
za stara na te numery
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:45, 13 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
haha to ja nigdy w życiu jeszcze tak się źle nie odżywiałam jak teraz przy kp bo prawie nic nie moge albo kolki albo alergia,
po coli młodemu akurat nic nie jest
przecież mleko jest zawsze pełnowartościowe, a szkodze tylko sobie, ale cóż zrobić
jak czytam to 1/3 forum podobnie niestety miała, a te plakaty to chyba jakaś ukryta reklama mm
Ostatnio zmieniony przez mamma dnia Śro 11:57, 13 Kwi 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
emma
za stara na te numery
Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 9401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 12:21, 13 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Bebe z tym jedzeniem to coś w tym jest co mówisz. Zdrowiej sie odżywiałam też w ciąży niż teraz. Ale liczę, że może niedługo minie.
Uważaj na tłuszcze. Bo tłuszcze idą w formie niezmienionej do mleka. Czyli jesz trans to idą trans, jesz omega 6 to takie dajesz dziecku. Wszystko inne jest przetwarzane i idzie w formie potrzebnej dziecku. Niestety dodatkowo mamy związki lotne, które alergizują. To małe cząsteczki czegoś (sory nie pamiętam ), częściowo to malutkie białka, które się przedostają (jakieś białko z mleka krowiego ma chyba tę zdolność) i coś jeszcze co właśnie ma ta kapusta i takie tam, co bóle brzuszka powodują.
Tak mi to tłumaczono kiedyś i podaje dalej. Zresztą nie pierwszy raz (może niektórzy mają już dość) , ale uważam, że to ważna wiedza, zwłaszcza ta o tłuszczach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
aleen
za stara na te numery
Dołączył: 09 Wrz 2014
Posty: 1694
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:10, 13 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Niestety większość świństw przechodzi.
Ja mam teorie, że przez nieszczelne jelita przedostają się do krwiobiegu większe cząsteczki i dalej do mleka. Nieszczelnisc powodować mogą grzyby i pasożyty i to co niszczy kosmki. To narazie tylko teoria
W praktyce jeśli ja mam po czymś wzdęcia to moje dziecko też.
|
|
Powrót do góry |
|
|
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:48, 21 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
jak podkręcić laktację?
piję bezalkoholowe piwo, piję herbatę z pokrzywy, piję dużo wody, karmię w nocy...
Macie jakieś swoje sposoby?
|
|
Powrót do góry |
|
|
lisc
za stara na te numery
Dołączył: 23 Maj 2013
Posty: 2359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:55, 21 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
słyszałam, że najlepiej po prostu często przystawiać dziecko
po czym poznajesz, że pokarmu mało?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18910
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:04, 21 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Dziecko sie nie najada?
Po karmieniu siadaj pod laktator. Tak nakręciłam laktację. Oczywiscie dziecko robi to najlepiej, ale moze juz nie potrzebuje tyle.
I kup sobie skrzynkę piwa bezalkoholowego, przyjemniejsze niz herbatki
|
|
Powrót do góry |
|
|
|