Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18910
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:26, 29 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Wbrew cycowej alkaidzie przetrzymywałam dziecko jak długo sie dało. Nosiłam, tułałam. Ile sie da.
|
|
Powrót do góry |
|
|
emma
za stara na te numery
Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 9401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 9:37, 29 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Może wstrzymaj się z tydzień jeszcze Hermiona. Może to tylko taki noworkowy myk i załapie. Zwłaszcza jak ładnie ssie. Bo jak bedziesz zabierać to pewnie płacz i nałyka się powietrza i ruszy brzuszek. No chyba że daje sobie zabrać bez pretensji.
|
|
Powrót do góry |
|
|
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:59, 29 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Ten trzeci tydzień może dawać kryzys laktacyjny, ja bym jak emma, poczekała do skończonego miesiąca ze smoczkiem. Albo jeśli jesteś pewna laktacji to nawet teraz, moja dostała jakoś w drugim miesiącu smoka
|
|
Powrót do góry |
|
|
hermiona
za stara na te numery
Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 4082
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 10:58, 29 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Mleka to mam tyle, że nas zalewa, nie boję się o laktacje ani trochę.
ona te napady ma jak ma czas przytomności, jak zabieram to nie zdążę się pozapinać i jest ryk i lelelele co u nas jest wybitnie oznaką chęci cyca w buzi.
Jak zje jedną pierś to jest ok, może powinnam jej nie zmieniać tylko trzymać przy tej jednej aż ją wyssa to zera? w sumie zawsze jej zmieniałam na drugą jak chciała znowu ssać. może nie powinnam?
Boję się trochę tego smoczka, bo mam te nakładki i nie chciałabym popsuć ssania.
|
|
Powrót do góry |
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:11, 29 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
ja dawałam raz z jednej potem z drugiej piersi... na jedno kp jedna pierś.
smoczek uratował nas od ciagłego ssania paluszków, bo na cycek w buzi nie pozwalałam od samego pocz. zabierałam.
Po kp długo nosiłam w pionie, bo chustał tez albo ulewał salwami...
Bez kapturków sie nie da u Ciebie kp? jak młoda przyzwyczajona do towrzywa do smoka zaakceptuje... nie doradzam dydola ale czasem to pierwsza pomoc...
Ostatnio zmieniony przez krówka dnia Czw 15:28, 29 Wrz 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:13, 29 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
a ja dawałam z jednej "do oporu". I nie miałam problemów, tzn ulewanie w normie.
Jak dawałam tez z drugiej to więcej ulewała, zdaje się że to mleko co idzie najpierw ma więcj laktozy (poprawcie mnie) co może u dziecka powodowac większe ulewanie. Albo po prostu za wodniste jest i mało konkretne to ulewa (to moja teoria)
Niektórzy doradzają, żeby trochę najpierw odciągnąć, żeby ciśnienie zeszło i mniej tego mleka początkowego szło
|
|
Powrót do góry |
|
|
emma
za stara na te numery
Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 9401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 11:20, 29 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Nie wiem czy teoria Koszatniczki prawdziwa. Brak danych w temacie. Ale reszta to prawda. Pierwsze mlekowy wodniste i bardzo dużo laktozy. Więcej nawet niż to mleko po czasie noworodkowym.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18910
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:28, 29 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Ja tez jedna do oporu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
hermiona
za stara na te numery
Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 4082
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 13:17, 29 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Dobra zaczniemy od jednej do oporu. Jak nie pomoże to spróbuję smoczka.
Dzięks
|
|
Powrót do góry |
|
|
lisc
za stara na te numery
Dołączył: 23 Maj 2013
Posty: 2359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:04, 29 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Też czytałam, że ulewa się głównie tym początkowym mlekiem, bo to dalsze jest tłustsze i cięższe, opada na dno żołądka.
Karmię zawsze tylko z jednej do oporu, już od 8 miesięcy
|
|
Powrót do góry |
|
|
anuszkaja
za stara na te numery
Dołączył: 18 Sie 2014
Posty: 1360
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:34, 29 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
A moja mloda nie chce tylko z jednej pic. Wypluwa sutek i jeczy, probuje znowu przystawic to sie wygina i ryczy. Podaje druga piers i rąbie drugie tyle co pierwsza.
A ostatnio to jakos trudniej nam sie zgrac przy piersi. Nawet jak ma cisze, zadnych rozpraszaczy, stale miejsce do karmienia itd, potrafi zaczac "jedzenie" od aktu zalu, rozpaczy i zapowietrzenia sie. Musze bujac, cudowac, sposobem wsunac sutek, czasem wziac do pionu, potulic, uspokaja sie i dop zaczyna ssac. Nie zawsze tak jest, ale ostatnio dosc czesto. Do tego je w nocy 3-4 razy zamiast 1 jak miala w zwyczaju i rozhulala piersi strasznie. W dzien nie zawsze ladnie wypije, tak jakby 1/3 z tego co zazwyczaj zlopala i tak chodze z bolacymi cyckami, wielkosci jej glowy. A jeszcze 2tyg temu mialam wiotkie nalesniki wielkosci jej policzka...
|
|
Powrót do góry |
|
|
aleen
za stara na te numery
Dołączył: 09 Wrz 2014
Posty: 1694
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:08, 30 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Co do tej laktozy to według badań jakie robili w Polsce (chyba Bank Mleka Kobiecego na Madalińskiego) To laktoza ilościowo jest tak samo rozłożona. Tylko, że stężenie w stosunku do tłuszczu jest inne. Tak jak pisze Liść, na początku jest mniej tłuszczów potem więcej.
Hermiona jak będzie marudzić przy pustej piersi znaczy, że głodna. Jak chce tylko pocmokać i możesz sobie pozwolić na wylegiwanie się z książką lub forum to ze smokiem można poczekać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:30, 08 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
czy to że moja cera wydaje mi się taka jakaś wysuszona i starzejąca się to sprawka kp czy jednak to "już nie te lata"?
|
|
Powrót do góry |
|
|
aleen
za stara na te numery
Dołączył: 09 Wrz 2014
Posty: 1694
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:35, 08 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
To zależy. Wszystkie witaminy itp idą najpierw do mleka. Jak coś zostanie to wtedy rozchodzi się po organizmie matki.
Pogoda i sezon grzewczy też nie pomaga. No i trzeba pić.
|
|
Powrót do góry |
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:40, 08 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
pić i jeszcze raz pić, do tego dieta w dobre tłuszcze... bez nich cera usycha...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|