..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

Cera

Moj syn robił od 3 m.ż kupy raz na 7-10 dni. Na cycu.

krówka

Moj tez rekordy 12 dni ale wtedy to wylot przez uszy...
kupa na tydzien to jeszcze jakas norma na kp. chyba ze bolesna i zle to znosi.

Addis

Rany ale by bylo fajnie....u moich po dwa smierdziochy codziennie to norma.

krówka

Miska glukoza zeby zmienić smak ale bardziej zeby przeszła przez przewód pokarmowy a nie jak woda tylko nerki... Wtedy bardziej nawadnia. Nawodniony organizm nie wyciaga tak wody z tesci masy kałowej w jelitach zwłaszcza grubym. Kupa jest luzniejsza... Przy maluchu musi byc glukoza a nie cukierniczka z sacharozą...

Addis u mnie nie było reguł jak kupa na 10 dni to w miedzy czasie baki z obłaczkami i prezenie sie.płacz.. a jak kupa wyszła to zalało wszystko i było sporo bisów jeszcze tego samego dnia... a zapach... ekh szambiarki.
Mojemu na kp we wczesnym okresie kp pomagało moje zjedzenie 2 jabłek lub podobnych produktów.

heidi

Dziecko zachowywało się normalnie, kupa też normalna i dlatego miałam wątpliwości, czy to nawadnianie jest w ogóle potrzebne...

heidi

Jak to jest z długim (baaardzo długim) karmieniem piersią i osteoporozą? Karmię ponad 3 lata i końca nie widać. Mam wizję, że będę karmić kilka lub nawet kilkanaście lat, bo gdy starszak się odstawi, to jest jeszcze młodszy i planujemy jeszcze przynajmniej jedno dziecko. Z tego, co czytałam, to karmienie jednak osłabia kości i dopiero po odstawieniu się one wzmacniają. Czy w takim przypadku suplementacja wit. D i wapnia wystarczy?

krówka

hedi z tego co wiem to kp przy blokowaniu cykli wzmacnia kosci. Potem jak cykle wracają to przy dobrej diecie i braku problemów z hormonami powinno byc ok. Za to po kp organizm dązy do regeneracji i prowadzi ją bardzo intensywnie, ze nawet kosci powinny być mocniejsze.

heidi

Czytałam, że podczas laktacji kości mogą się osłabiać, a odbudowują się dopiero po odstawieniu od piersi i stad efekt ochronny karmienia.

Busola

Ja ostatnio czytałam że 4 dzieci i więcej ednak na dłuższą metę osłabia organizm. O kościach nie pamiętam, ale pamiętam że byłoby że takie matki mają większe ryzyko chorób serca.

heidi

Busola

Spokojnie

. To tylko statystyki. Mi już niewiele brak do nich.

krówka

u mnie przy pierwszym dziecku podczas kp non stop zęby... bolały, strasznie się posypały... choć dieta zasadowa. suple, wit D magnez... i nic nie pomogło. Nie odchudzałam się po ciazy, bo mało miałam na plusie kg.
O kp czytałam sporo ale na kazdą kobiete to inaczej wpływa... zupełnie inaczej kp inetnsynie potem zaraz ciaza i tandem i kp do 4 lat... a co innego kp w lzejszej formie i krócej...dlatego pewnie nie ma duzo materiałów jak i kiedy jest dobrze, a kiedy juz gorzej.

Kp to najlpsze lekarstwo dla dziecka zawiera substancje których nie ma w przyrodzie albo trudno dostępne. Trzeba czasem wybierac jak juz się coś kruszy na kazdym kroku... Smutny

heidi

Raczej nic mi się nie sypie. 2 lata temu miałam poważny problem z jednym zębem - skończyło się rwaniem - ale to były komplikacje po wcześniejszym kanałowym, sprawa sporo sprzed pierwszej ciąży. Mam też problemy z nogami, ale to też sprawa niezwiązana z karmieniem (wada wrodzona). Poza tym czuję się dobrze, wyniki (krew, mocz) w normie. Zastanawiałam się, czy oprócz wit. D i wapnia są jakieś wskazania co do profilaktyki osteoporozy i czy długie karmienie piersią może zwiększać jej ryzyko. Bo wszędzie albo mity, że tak, albo radosne "nie", z tym że "małym druczkiem" informacja, że de facto ochrona zachodzi dopiero po odstawieniu od piersi. Więc zastanawiałam się, czy ktoś wie coś więcej.

fiamma75

Będę z praktyki wiedziała wcześniej od Ciebie, ale to jeszcze parę lat

heidi

To może wtedy będzie dla mnie za późno xD