..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

Nana

nie jestem sztywna, tylko obstawiam przy swoim, że ufam mojej pediatrze i na prawdę mi przykro, że nie wszyscy maja takich lekarzy. nie wiem co by musiało się stać, żeby nie przyjęła leków, które ona zapisuje. ja nie jestem lekarzem i nie kwestionuję jej wyborów. jak mam stosować masc 3 dni, to tak będę robić.

dobra, koniec tematu, bo to jest watek o kp a nie o lekarzach

fiamma75

Nana, jesteś sztywna Wesoly

Byłaś taka pewna, że nie dostałaś maści ze sterydami a jednak...
Nawet wobec super lekarzy stosuję metodę ograniczonego zaufania. Wolę też być uprzedzona po pewnych rzeczach.

Strzyga - też ma takiego fajnego dentystę Laughing

fresita

co nie zmienia faktu, ze to masc sterydowa, a ona Cie o tym nie uprzedziła

ja o ignorowaniu alergii moglabym napisac ksiazke Mruga

gdybym zaufala mojej pediatrze, ktora leczyla mnie jako niemowlaka a potem moja Amelke, to moje dziecko nie mialoby jelit i nerek...Bogu dziekuje, ze znalazlam lekarza, ktory mna troche potrzasnal i wyjasnil, ze alergia ,ktorej tak bardzo nie chcialam przyjac do wiadomosci, to nie koniec swiata.trafilismy do niego jak mloda konczyla 5-ty miesiac.On ustawil mi diete, wprowadzajac tydzien po tyg nowy produkt i wyprowadzil moje dziecko na prosta.Aha:moja NIGDY nie miala policzkow skazowych, za to inne objawy alergii, ktore moja pediatra lekcewazyla i pow, zebym nie przesadzala i nie szukala w dziecku choroby...

kariga

Dziewczyny czy możecie mi napisać czy ból brodawek przy karmieniu jest normalny?
Ja myślałam dotychczas, że tak bo przecież nigdy wcześniej nie były tak "używane" i muszą się "przyzwyczaić", ale dzisiaj w książce "Pierwszy rok życia dziecka" przeczytałam, że jeżeli bolą brodawki podczas karmienia - a nie ma na nich ran- to znaczy że dziecko jest źle przystawione... no i zgłupiałam Smutny

Ja nie mam żadnych ran na brodawkach, ale jak Mała zaczyna ssać to mnie bolą. W szpitalu nic mi nie mówili, że źle się Mała przysysa. Nie wiem teraz co z tym robić ?
Ojej w ogóle mam masę pytań i wątpliwości, ale mam nadzieję, że jakoś powoli wszystko się ułoży i zaczną znikać.

elusiaczek

agu

kariga

dzięki agu, czyli u mnie też tak może być. Będę obserwować i patrzeć czy minie ból.

A czy powinnam Małą nosić do odbicia po karmieniu? Bo na razie tego nie robiłam.

Nana

ból na początku jest normalny - brodawki są miętoszone prawie non stop - ciało musi się przyzwyczaić. Po kilku dniach nie będziesz pamiętała, że bolało Wesoly

Jeśli Mała je ładnie (wypuścili Was ze szpitala z ładną wagą) i Ty sama czujesz, że piersi się opróżnione po przystawieniu - to znaczy, że wszystko jest ok Wesoly

strzyga

powinno się nosić. ja tyle pamiętam, że dbałam, żeby po zjedzeniu było w pozycji pionowej. w nocy nie odbijałam, tylko układałam na boczku.

fiamma75

Ból to zazwyczaj oznaka złego przystawiania dziecka do piersi.
A kiedy Cię boli - mnie na początku bolał sam moment zassania i w ogóle piersi miałam b. wrażliwe (np. nie mogłam ich wycierać ręcznikiem tak bolały) - to nie było od złego przystawiania, tylko moje piersi musiały się przyzwyczaić.
Położne w szpitalu niekonieczne zwracają uwagę na prawidłowe przystawienie.

kariga

fiamma ja tez tak mam, że ręcznikiem ich teraz nie wytrę.
Położną prosiłam żeby zobaczyła czy Mała się dobrze przysysa i powiedziała, że tak.

Nana niestety nie czuję opróżnienia piersi, ani jej przepełnienia - chyba po prostu nie mam jeszcze dużej ilości pokarmu..

dziękuję Wam bardzo za szybką odpowiedz !! Wesoly

Troche się uspokoiłam.

ika

karinga miałam tak jak fiamma, bolały na początku i miałam czały czas uczucie takiego "zimna" takie jakby był przemrożone, przemoczone, przerwrażliwione. Minęło, ale chyba dopiero po dwoch tygodniach

Cera

Mnie też bolały na początki, potem się przyzwyczaiły do ssania, to normalnie.

Dona

jak ból nie minie po 2-3 tyg, dziecko nie bedzie przybierało na wadze, to warto sie skontaktowac z poradnia laktacyjna..

w normalnym przypadku, taki ból mija..
(czasami jak dziecko ssie sama brodawke bez otoczki, to jest bolesne)..

elusiaczek

Mnie długo bolało, ale ja miałam poranione, strupy itp.

nie życzę nikomu. Dopiero niedawno zaczęłam wycierać ręcznikiem, bo mimo że przy karmieniu chyba po ok. miesiącu przyestało boleć, ręcznikiem jeszcze długo nie dałam rady wycierać.