Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
micelka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 10116
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 18:34, 30 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Mnie też się podobają!
|
|
Powrót do góry |
|
|
vanillka
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 28 Sie 2008
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:28, 05 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Dziewczyny, pomóżcie zrozumieć...
Czytam właśnie książkę "Pierwszy rok życia dziecka", rozdział Podstawy karmienia piersią. Natknęłam się tam na fragment, którego nie rozumiem, może doświadczone mamy dzieci piersiowych pomogą:
"Przychylaj się do żądań dziecka. Karmienie na żądanie - czyli gdy dziecko jest głodne a nie według planu karmień - to najlepszy sposób na udane karmienie. Jednak w pierwszych dniach, kiedy noworodek bywa bardziej śpiący niż głodny, jego żądania bywaja niewielkie, do ciebie więc będzie należało inicjowanie większości karmień. Zrób wszystko, by było ich przynajmniej 8 do 12 dziennie, nawet jeśli wymagania dziecka są mniejsze. Dziecko będzie równie szczęśliwe, natomiast poziom mleka wytwarzanego przez twój organizm wzrośnie na tyle, aby podołać zwiększonemu zapotrzebowaniu w przyszłości. Z drugiej strony wymuszanie planowanego karmienia co cztery godziny już na samym początku prowadzi do zwiększonego obrzęku piersi, którego następstwem będzie niedożywione dziecko."
Nie bardzo rozumiem tą wytłuszczoną część... Czyli "wymuszać" na dziecku mimo że śpi czy nie wymuszać? Skąd ten obrzęk? Aaaaaa, a może chodzi o to, że "wymuszone" karmienie co 4 godziny to za mało i trzeba karmić dziecko częściej mimo że śpi? Teraz jak czytam ten fragment drugi (no dobra, piąty albo szósty ) raz to mi wychodzi, że 8-12 razy to jest co 2-3 godziny czyli te planowane co 4 godziny to za rzadko i stąd ten obrzęk? Dobrze kombinuję?
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16707
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:32, 05 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Rozdziały o karmieniu w tej książce omijaj - rzetelnej wiedzy tam mało.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aniąt
za stara na te numery
Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 5116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mazowsze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:22, 05 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
vanillka, najlepiej czytaj tę książkę... karmiąc
A na serio: moja córeczka przesypiała np 7 godzin i budzenie na karmienie nie zawsze się udawało Piersi miałam obrzęknięte i laktator w użyciu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gagusia
za stara na te numery
Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 5163
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 21:40, 05 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Kombinujesz nieźle
Chociaż może tak wyjść, że dziecko będzie sobie robiło 1 czy 2 4-godzinne przerwy (miło się czasem przespać...), ale wtedy powinno nadrobić skracając pozostałe. Generalnie nie chodzi o karmienie w równych odstępach czasu, tylko o to, żeby było tych karmień przynajmniej 8 na dobę. Może być rano rzadziej, popołudniu częściej, a w nocy prawie wcale, może być inaczej - co człowiek to inny rytm
|
|
Powrót do góry |
|
|
vanillka
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 28 Sie 2008
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:11, 05 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Aniąt napisał: | vanillka, najlepiej czytaj tę książkę... karmiąc |
Też racja... Książka nawet nie jest dla mnie, kupiłam ją szwagierce na święta i do momentu wręczenia prezentu korzystam i czytam sobie.
My potomka planujemy dopiero w przyszłym roku... ale jak zajrzałam to się nie mogę oderwać od lektury - taki już ze mnie zapobiegliwy typ A że temat dzieciowy i ważny, i przyjemny to korzystam i czytam
Dzięki za odzew! Fakt, w teorii to sobie można różne rzeczy planować... Ale jak już mnie temat będzie bezpośrednio dotyczył, to nie omieszkam pytać o stronę praktyczną również.
Ostatnio zmieniony przez vanillka dnia Pią 23:13, 05 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16707
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:36, 12 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
b. ciekawy artykuł
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
espree
za stara na te numery
Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 10164
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 15:36, 12 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
dla mnie w tej książce najzabawniejsze jest stwierdzenie, że matka karmiąca musi utrzymywać nadwagę ok 5kg
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dracena
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 16:21, 12 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Mój sobie potrafił zrobić 10 godzin przerwy, ale w dzień ciągnął czasem co godzinę. Szkoda, że wyrósł.
Espree, ciekawe od jakiej wagi wyjściowej liczyć?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Minia
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 1118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 8:56, 13 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
espree napisał: | dla mnie w tej książce najzabawniejsze jest stwierdzenie, że matka karmiąca musi utrzymywać nadwagę ok 5kg |
a jak to zrobić ? mi waga leci w dół na łeb - na szyję ! 51 kg przed ciążą, a teraz 49 kg. Przy wzrośnie 169 cm...
ciekawe... ciekawe...
|
|
Powrót do góry |
|
|
micelka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 10116
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 10:18, 13 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Co myślicie o tym tekście? Ja już sama nie wiem, co myśleć o karmieniu piersią...
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16707
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:23, 13 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
masz ocenę:
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
micelka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 10116
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 10:33, 13 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Dzięki, widzę, że nie tylko ja miałam mieszane uczucia co do tego tekstu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:56, 13 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
mnie najbardziej rozwalił argument pani pediatry o estetycznosci, wrrrrrrrrrrrrrrr
|
|
Powrót do góry |
|
|
abeba
Gość
|
Wysłany: Pią 14:21, 13 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
a mnie o tym że znajoma pani ginekolog po urodzie ocenia czy ktoś karmi za długo. Ciekawe po urodzie jakich części ciała.... na pewno nie piersi bo ich badaniem malo który gin sobie zawraca głowę.
jak spiszę kilka opinii moich znajomych i poślę taki artykuł to też mi go opublikują?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|