Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Karmienie piersią - laktator
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 17, 18, 19 ... 29, 30, 31  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiamma75
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16707
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 9:26, 18 Lut 2009    Temat postu:

Mi nie przeszkadza słowo "odstawienie" - jak inaczej nazwać? Macie pomysły?

Abebo, przecież nie musisz długo karmić, to zaden obowiązek (jak kiedyś), tylko wybór - tak jak pisało w ostatnim artykule - wspólny wybór matki, ojca i dziecka. Myśmy tak zgodnie wybrali, bo nam to odpowiada (a nie każdemu musi), boli tylko to, że trzeba udowadniać swoje racje.

W ogóle w Polsce jest jakaś chora tendencja do wtrącania się w sposób karmienia malucha. A kogo to obchhodzi czy karmię miesiąć, poół roku, rok czy 3 lata? Wsciekly Wpierw jak jakaś dziewczyna nie karmi piersią (choćby ze wzgledów medycznych) to nawet w szpitalu bywa wyzywana od wyrodnych matek, potem od pediatry (autentyki niestety), znowu jak któraś karmi dłuzej niż rok, to wtedy to jest chore i patologiczne. Czysta paranaoja Smutny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mk,
za stara na te numery



Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 6818
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: podkarpackie

PostWysłany: Śro 9:43, 18 Lut 2009    Temat postu:

wydaje mi się,że panuje ogólne przekonanie,że karmić należy tak min.3mies do pół roku (tak zauważyłam w swoim otoczeniu) i każde odstępstwo od tej zasady traktowane jest jak patologia Confused

ja musiałam "walczyć" z rodziną,lekarzem(tak!!!!) położną środowiskową bo wszyscy uważali,że głodzę!!!!! swoje dziecko (do 6mies.karmiłam tylko piersią) ale jakoś dziecko rosło i ładnie przybierało na wadze i nie zagłodziła swojego dziecka Wsciekly Wsciekly Wsciekly
przekonałam sie i utwierdziło mnie to w postanowiemiu,że nie będę się przejmować "dobrymi radami zyczliwych" i bedę robić swoje!!!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 9:49, 18 Lut 2009    Temat postu:

fiamma75 napisał:


Abebo, przecież nie musisz długo karmić, to zaden obowiązek (jak kiedyś), tylko wybór - tak jak pisało w ostatnim artykule - wspólny wybór matki, ojca i dziecka. Myśmy tak zgodnie wybrali, bo nam to odpowiada (a nie każdemu musi), boli tylko to, że trzeba udowadniać swoje racje.

W ogóle w Polsce jest jakaś chora tendencja do wtrącania się w sposób karmienia malucha. A kogo to obchhodzi czy karmię miesiąć, poół roku, rok czy 3 lata? Wsciekly Wpierw jak jakaś dziewczyna nie karmi piersią (choćby ze wzgledów medycznych) to nawet w szpitalu bywa wyzywana od wyrodnych matek, potem od pediatry (autentyki niestety), znowu jak któraś karmi dłuzej niż rok, to wtedy to jest chore i patologiczne. Czysta paranaoja Smutny

dokładnie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
abeba
Gość






PostWysłany: Śro 11:05, 18 Lut 2009    Temat postu:

pewnie, mogę sobie wybrac, to nie jest obowiązek, to tylko najzdrowsze, najlepsze, przyjemne i potrzebne dziecku - i jak w kontekscie takich argumentów mam odstawić dziecko dlatego że chciałabym się wyspać i cieszyć seksem? totalny egoizm - i poczucie winy gotowe Sad jakbym straciła pokarm czy z innych obiektywnych przyczyn to moze lepiej - ale dla własnych potrzeb? nie styka sie z mamami, z malo kim w ogóle sie stykam Smutny więc mnie akurat nikt za karmienie nie opieprza i nie wyzywa od patologii (co najwyżej lekko się dziwią lekarze, ale przestalam chodzic), za to srodowisko z którym sie stykam wirtualnie, sprawia że narzucam sobie inną normę Sad
Powrót do góry
Dracena
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 12:00, 18 Lut 2009    Temat postu:

Abeba, weź przestań, powody, które wymieniłaś są zupełnie wystarczające, żeby ograniczyć karmienie czy nawet je zakończyć (można tak na przykład, Fiammo!, zupełnie po prostu Wesoly). Dużo dziewczyn tak kończy karmić i super, ani fanatycy długiego karmienia nie mogą się do nich przyczepić, że krótko, ani esteci brzydzący się dużymi dziećmi u piersi. Mruga

[/b]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
abeba
Gość






PostWysłany: Śro 12:16, 18 Lut 2009    Temat postu:

tak? aż bym wątek na dlugim karmieniu założyła na gazecie i ciekawe jaka będzie opinia o mamie pragnącej zakończyc karmienei ze względu na seks. zauważ że to co linkowała kukułka to wątek epileptyczki(!!!!), dla której brak snu jest szkodliwy, nie tylko frustrujący.
zakończyć brzmi ok:)
Powrót do góry
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:16, 18 Lut 2009    Temat postu:

abeba, przyznam szczerze, ze sama nie wiem, czy bym te 16 mies karmila, gdyby moj maly na okraglo budzil sie tak czesto jak Twoj (zalkadajac, ze jego pobudki sa przez karmienie)
aon na noc je cos przed kapiela czy po? czy tylko samo mleko?
moj o ok 200ml kaszki i tylez samo mleka chwilę potem, budzi sie po ok 4-6h na jedzenie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dracena
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 12:33, 18 Lut 2009    Temat postu:

abeba napisał:
tak? aż bym wątek na dlugim karmieniu założyła na gazecie i ciekawe jaka będzie opinia o mamie pragnącej zakończyc karmienei ze względu na seks. zauważ że to co linkowała kukułka to wątek epileptyczki(!!!!), dla której brak snu jest szkodliwy, nie tylko frustrujący.
zakończyć brzmi ok:)


Oj, to nie zakładaj. Wesoly
Ja mam teraz maraton nocny chyba podobny do twojego, sprzęgnięty z terminem oddania artykułu i powiem ci - gdyby to była sytuacja permanentna, nie byłabym taka prolaktacyjna, oddana i samopoświęcająca się. Ale jak już zobaczę ostatnią czwórkę na wierzchu, postawię ostatnią kropkę, to wiem, że znów się wyśpię. Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
abeba
Gość






PostWysłany: Śro 13:01, 18 Lut 2009    Temat postu:

je po kąpieli ok. 70-100ml kaszki, więcej nie zjada (zwykle zostawia). I potem piers.
budzi sie pierwsy raz po max godzinie. mam wrażenei ze budzi sie często póki nie ma nas (zapachu? ciepła) w łózku. Sad
Właśnei dostałam smsa od męża "Teksnie za czasami gdy jego z nami nie bylo" Sad Sad Sad
Powrót do góry
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 14:01, 18 Lut 2009    Temat postu:

Smutny Smutny Smutny Smutny Smutny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fiamma75
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16707
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 14:20, 18 Lut 2009    Temat postu:

Dla mnie Abebo, Twoje argumenty też są najzupełniej wystarczjące a nie zaraz egoistyczne. W końcu matka nie ma być zombi. Przecież karmienie dziecka nie ma być męczeństwem!
Gdybym nie miała wsparcia w mężu, to też bym nie dała rady długo karmić.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
abeba
Gość






PostWysłany: Śro 14:22, 18 Lut 2009    Temat postu:

hehehe, dzięki za empatię, ale i tak go nie odstawię/zakończę bo nie ma innego sposobu by go uśpić. jestem skazana na karmienie, czy tego chcę czy nie.
Powrót do góry
Dracena
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 16:05, 18 Lut 2009    Temat postu:

Smutny ten sms... Smutny

Możesz spróbować powalczyć o inny sposób usypiania - mnie już się prawie udało osiągnąć niecycowe usypianie, a miesiąc temu wydawało mi się to niemożliwe.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
abeba
Gość






PostWysłany: Śro 16:08, 18 Lut 2009    Temat postu:

jednoczesnie pracując i przechodząc ząbkowanie? to gratulacje. ja funcjonuję jak zombie i nie jestem w stanei podjąc sie takich trudnych zadań jak wdrażanei jakichś strategii czy wychowywanie dziecka. Ja nawt zapominam czasem mu dać coś niepiersiowego do jedzenia, piers wyciągam na sygnał płaczu jak automat.
Powrót do góry
Dracena
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 16:22, 18 Lut 2009    Temat postu:

Tak... bo już miałam dość.
No i ja mam chyba nieco inne podejście, niż ty do pracy: gdzieś pisałaś o siedzeniu po nocach, czy pracowaniu do czwartej, nie? Ja mam zasadę, że pracuję w ciągu dnia, jak mam opiekę do małego, a w nocy ŚPIĘ. Staram się być w łóżku do 11, bo wtedy nawet z pobudkami i przerwami jestem w stanie na tyle wypocząć do tej 7, żeby nie chodzić jak zombie i nie mieć ochoty rozszarpać dziecka na strzępy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 17, 18, 19 ... 29, 30, 31  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 17, 18, 19 ... 29, 30, 31  Następny
Strona 18 z 31

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin