Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Karmienie piersią - laktator
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 24, 25, 26 ... 29, 30, 31  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bakteria
za stara na te numery



Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 14:34, 12 Sie 2010    Temat postu:

Mam laktator, ale on nic nie daje. Będę próbować spod pachy, bo tak nie próbowałam. Na domiar złego guzek właśnie zrobił mi się na drugiej piersi - tym razem od góry. Cholercia, jak życie pokazuje, że zawsze może być gorzej Smutny No nic, nos do góry, będę walczyć z tymi zatkanymi kanałami.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vanillka
z NPR za pan brat :P



Dołączył: 28 Sie 2008
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: śląskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:09, 12 Sie 2010    Temat postu:

Jolu, przechodziłam to jakiś miesiąc temu. Konsultowałam się wtedy z doradcą laktacyjnym, więc napiszę co mi powiedziała:
- przed karmieniem ciepły kompres (ale suchy, np. pielucha ogrzana w kuchence mikrofalowej czy piekarniku, albo takie pestki do nagrzewania brzuszka dziecka przy kolkach itp.) żeby rozszerzyć naczynia i uruchomić wypływ
- podczas karmienia masaż tego stwardnienia, ona określiła to jako wyrabianie plasteliny, ale delikatnie
- po karmieniu na pół godziny przyłożyć coś zimnego, np. mrożonkę zawiniętą w pieluchę
- potem włożyć w biustonosz kilka liści białej kapusty - rozgniecionych i schłodzonych w lodówce - ma to zapobiec powstaniu stanu zapalnego.
I tak do następnego karmienia i znowu od nowa. Trochę zabawy z tym miałam, ale przeszło mi jak ręką odjął po 2 dniach.
Trzymam kciuki, bo pamiętam ten ból... Confused
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:41, 12 Sie 2010    Temat postu:

ja dodam jeszcze pice szalwii
le tak nei wiecej niz 2 filizanki na dzien, szalwia suszona z apteki
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bakteria
za stara na te numery



Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 11:58, 13 Sie 2010    Temat postu:

vanillko, dzięki za konkretne rady. Ja mam takie zatkanie średnio raz na 2 tygodnie, ale teraz jest wybitnie paskudnie Po porannym karmieniu (mały nerwowy i bardzo głodny) lewa pierś zmiękła! Ale jest jeszcze bardzo obolała, więc nie wiem, czy przetkało kanalik i boli, bo ostatnie 3 dni było zatkane i masowane, czy jeszcze nie odetkało, ale poprawa jest. Lewa pierś za to daje mi znów ostro w kość, więc zastosuję wszelkie Wasze rady. Przez ten stan nie mogę nosić małego w chuście (co mi bardzo utrudnia życie), bo ledwo mogę się dotknąć, a co dopiero przycisnąć malucha. Oj, to niesprawiedliwe - takie przejścia "za karę" powinny mieć mamy, które dla wygody przechodzą na butlę, a nie umęczone karmicielki naturalne Mruga No nic, ponarzekałam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
milunia
za stara na te numery



Dołączył: 17 Paź 2008
Posty: 1341
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 13:56, 13 Sie 2010    Temat postu:

ja chyba przestane czytać te działy dla młodych mam, karmienie piersią jawi mi sie jako jakaś jedna wielka masakra Confused czemu w telewizji i gazetach pokazują obrazki rozpływających się ze szczęścia mam i rozanielonych, przyssanych do cyca dzieci a nic nie mówią że to takie bolesne i problematyczne?
ja tam będę chyba karmiła butelką Wsciekly

przepraszam za offtopa, wiem, macie poważniejsze problemy niż neurotyczne zawodzenia niedojrzałej bezdzietnej

Jolu ja Ci sie po prostu tak przyglądam bo jesteś w moim wieku i tak ciągle sobie myślę że mogłabym być przecież na Twoim miejscu i to przechodzić

trzymaj sie jakoś Kochana!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:05, 13 Sie 2010    Temat postu:

miluniu, ale nie kazda mama tak ma
ja pare razy w zyciu mialam zastoje, ale nie byl to jakis okropny koszmar i w ogole to lubie karmic
tak wiec - to sprawa indywidualna i nie ma co uogolniac
Powrót do góry
Zobacz profil autora
micelka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 10116
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 14:05, 13 Sie 2010    Temat postu:

Jolu ja miałam bardzo często takie zatkane kanaliki gdzieś w okolicach pachy. Najbardziej skutecznym sposobem było przystawianie dziecka do piersi, najlepiej w pozycji spod pachy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szarotka
za stara na te numery



Dołączył: 08 Sty 2008
Posty: 2686
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 14:08, 13 Sie 2010    Temat postu:

karmienie czasem jest problematyczne - warto to wiedzieć!!!!
i wiedzieć gdzie szukać pomocy...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bakteria
za stara na te numery



Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 14:10, 13 Sie 2010    Temat postu:

miluniu, no pewnie Karmienie też jest bardzo przyjemne - taki bliski kontakt ze swoim małym szkrabem to naprawdę niezastąpione przeżycie Wesoly Za mało mam czasu, by pisać o tych dobrych stronach, które oczywiście są! Wiesz, wchodzę na forum, jak mam problem Mruga Taki czas teraz nastał, ale staram się czytać inne wątki i czasem coś dopisać. Tak więc 99% czasu karmienia to super sprawa, a u mnie ten 1% daje w kość, to fakt. Ale nie każda kobieta tak ma! To zresztą uczy mnie bycia twardą ( Mruga ) i przegania egoistyczne postawy.
Więc nie myśl, że np. karmienie to dla mnie taki wielki ciężar. Owszem, nie wszystko jest łatwe, ale wciąż chcę "jechać na piersi" do 6. miesiąca małego, a potem karmić do ok. roku.
Będę jednak więcej pisać o jasnych stronach bycia mamą malucha, bo Cię tu paskudnie nastraszyłam Wesoly

PS - tzn. może się wydawać, że pół dnia siedzę na forum, bo w różnych godzinach coś dorzucam, ale ja po prostu każdy sen małego wykorzystuję na pracę, a że pracuję na komputerze (zdalnie), to sobie czasami na forum zaglądam, co tam słychać Wesoly


Ostatnio zmieniony przez bakteria dnia Pią 14:12, 13 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:10, 13 Sie 2010    Temat postu:

zgadzam sie
ale tez mysle, ze milunia ma tendencje do panikowania (co widac po innych watkach)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
micelka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 10116
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 14:25, 13 Sie 2010    Temat postu:

Ja teraz po zakończeniu 21-miesięcznego karmienia widzę, jakie to było dla mnie wyzwanie, jedno z najtrudniejszych, jeśli chodzi o macierzyństwo. Dla porównania obserwuję moją siostrę, której karmienie piersią nie udało się i po miesiącu przeszła na butlę. Nasze macierzyństwo jest zupełnie inne i nie chodzi mu tu o wartościowanie jednej czy drugiej postawy. Nie da się ukryć, że karmienie piersią jest wymagające i nie jest łatwe, ale przynosi tez wiele radości.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:35, 13 Sie 2010    Temat postu:

micelka napisał:
Nie da się ukryć, że karmienie piersią jest wymagające i nie jest łatwe, ale przynosi tez wiele radości.

dla mnie jest latwiejsze niz byloby gdybym karmila butla
pewnie dlatego ze duzo podrozujemy i czesto w nieprzewidziany sposob idziemy gdzi4es na godzine a utkniemy na pol dnia (serio) a ja nie lubie zabierac tobolow, no i w nocy jest wygodniej
Powrót do góry
Zobacz profil autora
milunia
za stara na te numery



Dołączył: 17 Paź 2008
Posty: 1341
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:43, 13 Sie 2010    Temat postu:

moje stany uczuciowe znajdują się daleko od paniki, chyba że dłubanie w nosie, popijanie cydru i gapienie się na forum dla rozrywki można nazwać paniką...

a Twoja zgryźliwa uwaga kukułko była niepotrzebna

dziękuje Ci Jolu

micelko czemu Wasze macierzyństwo jest zupełnie inne?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:45, 13 Sie 2010    Temat postu:

dlaczego od razu zgryzliwa?
mysle ze boisz sie na zapas, tak jak w innych a
na zapas balas sie np porodu
po prostu
Powrót do góry
Zobacz profil autora
milunia
za stara na te numery



Dołączył: 17 Paź 2008
Posty: 1341
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:53, 13 Sie 2010    Temat postu:

aha, to przepraszam, myślałam że to było zgryźliwie, może dlatego że wydaje mi sie że mnie nie lubisz

no chyba juz mam taki charakter, że ja musze wszystko najpierw mocno przeanalizować, nie jestem typem osoby co idzie na żywioł i potem się zastanawia

porodu juz chyba się tak bardzo nie boje, stac mnie na cesarkę i wrazie czego nie zawaham się jej uzyc Mruga po prostu muszę mieć świadomość że jest jakaś furtka awaryjna i to mnie uspokaja
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 24, 25, 26 ... 29, 30, 31  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 24, 25, 26 ... 29, 30, 31  Następny
Strona 25 z 31

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin