 |
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16718
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:05, 17 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
może go zapchać - może na drugi raz daj kukurydzianą, jaglaną czy mannę.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:00, 19 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
buuuuuuuu, poradzcie cos.
bo inaczej bede musiala dac zarobic producentom mleka mod
mały nie chce jesc kaszki innej nzi ryzowa (takiej gotowanej w domu), chyba mu konsystencja nei odpowiada. owoce starte w domu tez sa be. obiadu domowego tylko troche ruszy
a o mleku mod pisalam, bo rano to on alo kaszke ryzowa (ale wieczorem tez,w iec to za duzo), albo jogurt lubi. ale ze w jogurcie świństwa to mu nei chce dawac, a inne kaszki nieryżowe to sa te co pisałą karola z mlekiem modyf z bobovity.
no przeciez mały nie mzoe jesc tylko ryżowej. jak go zachęcić?
\ dzis prawie nic nie zjadl oprocz mojego mleka i 3 kawałków chleba suchego i 2 łyżeczek tej kaszki jęczmiennej co to jej nei chce jeśc.
zrobiłam mu kisiel, pewnie zje,a le przecież nei mozę żyć samym kisielem?
jajecznica mu smakowąła, ale się struł.
zaczynam wpadac w panikę
|
|
Powrót do góry |
|
 |
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16718
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:10, 19 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
mżesz dac mannę, kuskus, kleik kukurydziany, kaszkę jaglaną, jakieś słoiczki z owocami, jogurty naturalne ze zwykłych mleczarni
poza tym możesz dawać mu banany i inne miękkie owoce do ręki.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:08, 19 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
fiamma :0 bardzo liczyłam na Twoją wypowiedź
słoiczki - tu jets problem, bo on woli słoiczki od normalnych owoców
a gdzie ja moge dostać jogurt z mleczarni? w środku wielkiego miasta?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16718
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:34, 19 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
normalnie w sklepie
na każdym jogurcie pisze z jakiej mleczarni jest
nie musisz kupować Danonków czy Bakomy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:50, 19 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
aha, no to rozumiem.
to takie zawsze kupowalam, zadnych tam danonkow ani bakomy nie kupuje juz dawno
|
|
Powrót do góry |
|
 |
beti_1975
pierwszy wykres
Dołączył: 25 Cze 2008
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:28, 19 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Spokojnie, drugie półrocze życia to cza na oswajanie z nowymi smakami a podstawą jest mleko. Dzieci w różnym tempie do tych nowości dochodza. A i tak bywa różnie.
Np mój syenk bardzo syzbko stał suę hiper entuzjastą takiego jedzenia i odmówił piersi w dzień, sał tylko w nocy. Jadł bardzo dużo - gotowałam mu obiadki, jadł jogurty, owoce, kleiki itp. A potem okazało się, zę zamiast przybierać na wadze to chudnie i ma silną anemię.
Skończył roczek to niemal przestał jeść, odmóił też mięsa w jakiejkolwiek postaci. I tak było przez rok. Na bilansie dwulatka miał robioną morfologie - wyniki wzorcowe. I bądż tu człwoieku mądry?
W dodatku jak skończył dwa latka sam z siebie zaczął jeć mięso (wczoraj np. z całego obiadu zjadł tylko kotleta).
Córcia ma 9 mies i baaaardzo powoli do nowości dochodzi. Często jak zje coś innego to wymiotuje, generalnie nie chce i pluje. A czasem zje. Jedna, dwie łyżeczki A rośnie i ma się dobrze. Jest wręcz nadaktywna ruchowo.
Próbuj, po troszku, powoli. Bez stresu i nacisku. Zobaczysz, zacznie jeść. Dzieci dobrze wiedzą, czego im potrzeba.
Co do owoców to może próbuj sama zrobić takie jak są w słoiczkach (udusić w odrobinie wody, potem zmiksować) - może zamakuje? A potem dopiero zacznie surowe?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dracena
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 13:13, 19 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Ja ostatnio robię tak: ucieram jabłko, dodaję trochę wody i gotuję z manną albo kaszką kukurydzianą. Kaszkowe to i jabłko się daje przemycić. Albo gotuję samą mannę lub kukurydziną i mieszam ze słoikowymi owocami.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16718
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:28, 19 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
moja do tej pory dostaję mamę lub płatki ryżowe z musem owocowym lub zgniecionymi owocami typu maliny, jagody.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:20, 19 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
beti_1975 napisał: | Spokojnie, drugie półrocze życia to cza na oswajanie z nowymi smakami a podstawą jest mleko. |
moj ma juz prawie rok
i tez anemię
Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Pią 18:28, 19 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
beti_1975
pierwszy wykres
Dołączył: 25 Cze 2008
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:15, 19 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
No włanie. Widzisz, mój wtedy żarł a nie jadł a mięso wcinał az mu się uzy trzęsły a anemię mial bardzo dużą. Potem przestał jeść mięso zupełnie i bardoz mało jadł a mu minęła (oczywiście na początku brlaiśmyy Ferrum Lek).
Uważam, że najwazniejszy jest spokój. Dziecko ma intuicję, wie co mu potrzebne.
JA uważam, że nie chodzi tylk oo karmienie dziecka ale o uczenie go jak jeść tzn rozpoznawania głodu, sytości, jedzenia przy tole, przyjemności z tym związanej etc - a temu wszystkiemu stres nie służy.
Spokój, spokój, spokój. I próbowanie.
Znam malucha co mając praiwe 2 lata nie jadł niemal nic poza mlekiem z piersi i zyje i ma się nieźle (potem sie okazało, że ma silną alegrię - dobrze "wiedział" że mu to nie służy)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Edwarda
junior admin
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 10:33, 23 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
fiamma75 napisał: | moja do tej pory dostaję mamę lub płatki ryżowe z musem owocowym lub zgniecionymi owocami typu maliny, jagody. |
Mamę to ona chyba ma w innej formie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16718
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:34, 23 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Edwarda napisał: | fiamma75 napisał: | moja do tej pory dostaję mamę lub płatki ryżowe z musem owocowym lub zgniecionymi owocami typu maliny, jagody. |
Mamę to ona chyba ma w innej formie  |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
darus
nauczyciel NPR
Dołączył: 27 Wrz 2007
Posty: 552
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: slask
|
Wysłany: Wto 12:33, 23 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
moja zuza wczoraj zjadła z nami swój pierwszy domowy obiad! ma 21 miesięcy i nikt nie chciał mi wierzyć, że ona woli słoiczki!!! a może to ja niesmacznie gotuję? ale ja byłam nawet zadowolona, bo w tych słoikach, to ma więcej warzyw niż ja podaję do obiadu!
kaszkami się nie przejmuj, kukułko... nic na siłę . Moje dzieci jadły tylko ryżową (z Bobowity, a inne zboża dostawały w deserkach, chlebie, gotowych zupkach ze słoika... a w ogóle to moje wszystkie dzieci miały niechęć do nowych potraw... długo trwało, zanim spróbowały wszystkiego z naszego stołu... Jedyne co im smakowało to owoce. Nigdy nie odmówiły - czy to świeże, czy ze słoika
Jak patrzałam na jakieś "wyznaczniki" co dziecko powinno jeść w danym miesiącu, to moje zawsze były w tyle i za tym nie nadążałam...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
abeba
Gość
|
Wysłany: Sob 19:39, 04 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Kto wyprodukował brokułki dla niemowląt firmy Gerber? Debil chyba nie miał nosa jak to produkował. To tak smierdzi, że nie byliśmy w stanei małemu tego podawać, nie dziwota że nie jadł.
za to morelki, i owszem.
Pytanie o pierwsze kaszki (na noc): jesli nadal karmię to mają być takie ryżowe, a nie mleczno-ryzowe, czyli żeby nie zawierały mleka modyfikowanego, tak? czy do każdej ryzowej mogę domiesząc własny pokarm? czy kaszkę podaje się w butli czy łyżeczką?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Rodzina=dzieci,mąż Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 9, 10, 11, 12, 13, 14 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 9, 10, 11, 12, 13, 14 Następny
|
Strona 10 z 14 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|