Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
t_a_S
znawca NPR
Dołączył: 12 Cze 2008
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Północ Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:30, 01 Maj 2010 Temat postu: Kciukowo |
|
|
Jest smoczkowo, więc i może kciukowo
Ssały wasze pociechy kciuka? Bo moja właśnie niedawno go znalazła i ssie przed snem, jak jest głodna, jak się nudzi itp, w chuście zresztą też, a jak nie może się do niego dostać, to straszliwie się denerwuje.
Różne są opinie, smoczka nie chce, staram się pierś zamiast podawać, ale to też nie skutkuje, bo jak nie jest głodna, to nie weźmie jej.
Reagować jakoś, czy zostawić i poczekać, że może sama z tego wyrośnie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 14:35, 01 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
wg mnie poczekać. Mój odkrył to jak miał 3 mies. Ssal jak się nudził był śpiący lub głodny. Ją na to nigdy nie reagowałam. Dziś ssie tylko w łóżku przed zaśnięcien a potem sam go sobie wyciąga. Dziecko które ssie kciuka nie robi tego w czasie zabawy (bo mu ręce potrzebne) stąd też smok nie blokuje go gdy zaczyna mówić. Poza tym dziecko ma poczucie jakiejś kontroli i wpływu na własne ciało. Wiele ludzi robi dużo szumu wokół kciuka. Wg mnie niepotrzebne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 14:45, 01 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
ją też ssałam kciuka. Nie dało się mnie nijak oduczyć. Nawet posypywaniem palca pieprzem. Tak było co dzień przed snem. Jeszcze to pamiętam. Sama wyrosłam jak miałam 4 lata. Dziecko ssie kciuk jeszcze jako płód. To naturalne. Po co oduczać. Drugie dziecko też wychowujemy bez smoka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aniąt
za stara na te numery
Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 5116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mazowsze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 15:17, 01 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
My dwoje bez smoczka, trzecie mam nadzieję też...
W szpitalu widziałam 3letnią dziewczynkę ze smoczkiem. Gdy jej mama zabierała, ssała kciuka. Czyli: czy ma smoczek czy nie, jeżeli chce ssać kciuka, to ssie
|
|
Powrót do góry |
|
|
miu miu
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 24 Paź 2007
Posty: 1200
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jawor
|
Wysłany: Sob 21:04, 01 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Hehe, ja ssałam palca(wskazującego) aż do końca 1 klasy podstawówki. Mama mnie przekupiła w końcu, że jesli go porzucę kupi mi Barbie. Podziałało skutecznie Ale nie pamiętam, by ktokolwiek robił z tego problem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
t_a_S
znawca NPR
Dołączył: 12 Cze 2008
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Północ Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 9:31, 02 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Bo ciągle straszą wadami zgryzu itp, każdy mówi, że się przyzwyczai, to później będzie ssała non stop, że kciuka się nie obetnie, a smoczek zabierze itd.
|
|
Powrót do góry |
|
|
miu miu
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 24 Paź 2007
Posty: 1200
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jawor
|
Wysłany: Nie 10:11, 02 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Eeeee tam. Nasze młode nie dostało smoka i nie odkryło kciuka, ale za to cyca ciągnie na maksa...nie wiem juz co lepsze. Jak pisałam ssałam palca dłuuuuugo, a wady zgryzu nie mam;) Wrzuć na luz i podążaj za swoim dzieckiem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Frejda
za stara na te numery
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 2800
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 10:52, 02 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Nasza ssie w dalszym ciągu do zaśnięcia, po paru minutach wypuszcza.
Nie robimy problemu, to bardzo słodki widok
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:50, 02 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
ją też nie mam wady zgryzu mimo kciuka do 4 lat
|
|
Powrót do góry |
|
|
Misiczka
mistrz NPR-u
Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 710
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:39, 04 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Moj ssał do zasypiania, potem wypuszczał (wiec lepiej niz ze smokiem, ktory zazwyczaj zostaje w buzi), nie robilismy problemu, samo przeszlo, szybko zaczal ladnie i wyraznie mowic.. jak dla mnei same plusy..
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:48, 04 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
mój też mówic zaczął dość wcześnie. mówi dużo i wyraźnie. Ze smokiem by nie miał takiej szansy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16709
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:12, 04 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
kukułka napisał: | mój też mówic zaczął dość wcześnie. mówi dużo i wyraźnie. Ze smokiem by nie miał takiej szansy. |
a moja smoczkowa mówiła zdaniami w wieku 1,5 r. więc smoczek nie ma tu nic do rzeczy
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19992
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:53, 04 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
ja nie wiem czy dostawałam smoczka, ale kciuk na pewno ssałam i mam wadę na wadzie, jeśli chodzi o zgryz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
t_a_S
znawca NPR
Dołączył: 12 Cze 2008
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Północ Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 8:43, 09 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
A myślicie, że dałoby się 10 miesięczne dziecko nauczyć ssać jednak smoczek, bo skórka zaczyna normalnie pękać na tym paluszku
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 8:46, 09 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
10 mies dziecko? wątpię
|
|
Powrót do góry |
|
|
|