..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

kariga

Dzięki za rady!! Trochę mi się po nich rozjaśniło Wesoly

W takim razie chyba zaczniemy od Nivea i zobaczymy co dalej.
W sumie myślałam, że tych kosmetyków do kupienia wyjdzie więcej, a Wy piszecie tylko o tych podstawowych, więc też tak zrobię.
Aha bo z tego co kojarzę teraz już się nie stosuje spirytusu do pępka?

fiamma75

stosuje
choć można też Octinisept (tylko że to drugie dużo droższe) Wesoly

magda091

polecam Octenisept - nie tylko do pepuszka, można pryskać krocze po porodzie, ranę po nacieciu, brodawki pokaleczone, super sie wszystko goi, ma mnóstwo zastosowań (szerzej w ulotce)

Nana

kariga, współczuję Wesoly

chciałaś porady co kupić, a tu zarzuciłyśmy Cię dziesiątkami firm i każda z nas ma inne zdanie o różnych kosmetykach Wesoly

I bądź tu człowieku mądry i skompletuj wyprawkę

Kup najmniejsze z możliwych opakowań kilku produktów na dzień dobry i dopiero później, kiedy zobaczysz jak dzidzia będzie reagować, dokupisz bardziej ekonomiczne duże opakowania tego co będzie Ci potrzebne. Spodziewaj się też (choć nie wiem, czy to jest we wszystkich szpitalach), że po porodzie dostaniesz pudełko z reklamówkami, tam będzie miniaturka sudocremu i bodajże oliwka hippa, a może coś jeszcze, nie pamiętam. Więc może tego na razie nie kupuj, a wypróbuj gadżety.

walecznaS

cma

Fiammo masz rację, Tormentiol ma w ulotce napisane, żeby nie stosować u niemowląt. Neotormentiol juz tylko, że przeciwwskazaniem jest uszkodzona skóra ( chociaż to trudno ocenić przy podrażnieniu czy skóra jest już uszkodzona czy nie:) )
My w szpitalu stosujemy oba już u noworodków jeśli trzeba i nie widziałam powikłań za to efekt bardzo dobry...

Co do Sudokremu to będę odradzała z całego serca. Moim zdaniem to jego konsystencja jest zdecydowanie kleista i spotkałam się wiele razy z przewlekłym leczeniem podrażnień okolic pośladów przy jego zastosowaniu.
Oczywiście wszystko zależy od tego ile zdrowego rozsądku zachowamy i czy nie stosujemy go ciągle i nie nakładamy w szparę sromową u dziewczynek (bo przecież chodzi o pośladki...).
Ale faktem jest, że jego cena jest dość wysoka no przynajmniej można znaleźć wiele znacznie tańszych preparatów na bazie tlenku cynku.

A o Linomagu pisałam, że jest dobry profilaktycznie. W przypadku już zaistniałych problemów polecam coś silniejszego np z tlenkiem cynku.

A pępki jednak z praktyki szpitalnej na spirytusie goją się jednak trochę lepiej niż na Octenisepcie. Za to do płukania gardła z Octeniseptu byłam bardzo zadowolona:)

Rzeczywiście z pytania o dobre rady powstał wątek pełen polemiki:)
Trzymam kciuki za dobre wybory

walecznaS

fiamma75

u nas najlepiej z pieluszkowymi podrażnieniami radził sobie Nappy Cream z Johnsona (biały z niebieskimi napisami) - był rewelacyjny. My zazwyczaj stosowaliśmy puder a krem był tylko po kupce.

agu

Nivea ma też krem z tlenkiem cynku na odparzenia, mamy teraz drugie opakowanie, pierwsze starczyło na jakiś rok (po dwóch opakowaniach linomagu). Poza tym mamy krem na słońce i krem na każdą pogodę. Na początku mieliśmy też balsam do ciała (nie zużyliśmy

) a potem krem do twarzy i ciała (pomógł na ciemieniuchę Wesoly

). Do mysia zwykle mieliśmy 2w1 albo 3 w 1 (płyn do kąpieli, szampon). Mogłoby być tego mniej, teraz często używam zwykłego kremu w granatowym pudełku i jest ok.
Na zmiany skórne wspomniany krochmal (mąka ziemniaczana z przegotowaną wodą). Pępek czyściliśmy spirytusem na patyczku do uszu, odpadł po tygodniu, szybko i ładnie się goił (mała miała równe 2 tyg, jak obracała główkę z prawej na lewo). Moja ciotka pracowała do emerytury jako pielęgniarka przy noworodkach, stąd takie metody. Mruga

kariga

Nana

przejrzyj sobie dział WYPRAWKA http://www.naturalnemetody.fora.pl/font-color-darkblue-rodzina-dzieci-maz-color,5/wyprawka,1731.html może znajdziesz tam jeszcze inne podpowiedzi Wesoly

elusiaczek

Dobrze że kariga poruszyła ten temat, bo z kosmetyków nie mam jeszcze nic.
Ja się ogólnie ograniczam do niezbędnego minimum, więc Wasze rady (mimo że różne

) są jednak bardzo pomocne Wesoly

Czy często używałyście nawilżonych chusteczek?

kariga

elwiraaa co Ty robisz o tej porze w Internecie?? Wesoly

Ja w ciąży to wieczorami zasypiam jak dziecko, więc godzina 23 to dla mnie środek nocy

Co do chusteczek nawilżających, to ja wczoraj w książce przeczytałam, że na samym początku powinno się przemywać pupę tylko przegotowaną wodą ??

walecznaS

Ja używam chusteczek cały czas, tylko jak kupa to myję wodą z mydłem ale mniejsze dziecko było to też często tylko chusteczkami (w ogóle jak umyję córkę w wannie to później czasami i tak muszę poprawić na leżąco bo wiecie, wargi sromowe...czasami tam coś zostaje i wtedy chusteczki są pod ręką)
I nie boję się tych chusteczek, zwłaszcza, że używam teraz różowych z babydream z oko test sehr gut

Szkoda, że przy starszej ich nie miałam.
Odstraszają mnie te silnie pachnące i cieknące mocno.

No i są niezastąpione poza domem...