..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

Karafka

Matyjo... To był tylko przykład, tak jak wcześniej kierowca tira. Nie szukajcie drugiego dna tu, proszę. Chodziło o to, ze po co lata sie uczyć jak można nie robiąc nawet matury mieć zawód ( wyszłam tu ze starego systemu, ze nie studiuje sie wszystkiego jak teraz w Polsce) i zarabiać czesto gęsto conajmniej tyle czy wiecej i wcześniej niz kończyć studia i lecieć na minimum socjalnym po latach nauki.

A o zawodzie pielęgniarki naprawdę sporo wiem, mam w rodzinie i znajomym kręgu. Ale nikt mi nie powie, ze jest ciężej zdobyć ten zawód niz skończyć studia. Chodzi o konkretne studia a nie szkole tańca góralskiego i obertasa w Pcimiu dolnym

Itka, w Niemczech ogólne uczy sie zawodu, studiuje naprawdę garstka ludzi w porównaniu do polski. Mimo, ze ostatnio bardzo wzrosła ilośc studentów jest ich nieporównywalnie mniej niz w Polsce. Ale tu brak wlasnie takich kierunków jak pielęgniarstwo itp. Robisz trzy lata wykształcenia, w zależności jakie - to taka szkole musisz mieć skończona ( wiadomo ze ślusarz niższa a pracownik fachowy adwokacki juz lepsza ) Wielu zaczyna wykształcenie w wieku około 16 lat. Na bardzo niewiele zawodów powinno sie mieć maturę.

Busola

Karafko nam jest bardzo miło, że ci się w Niemczech podba, ale jednak większość JESZCZE mieszkaw Polsce i piszemy o realiach polskich - weź to proszę pod uwagę.

Iskra

Karafka

No ale jak tak samo ciezko po studiach to po cholerę studiować

chyba, ze dla idei Mruga

to wtedy niech nikt nie narzeka jak to mało zarabia po studiach.

Pod pielęgniarkę podczepić można byle jaki inny zawód. Juz dajcie se spokój z ta pielęgniarka. Podczep se tam hydraulika po zawodówce i zobaczysz, ze finansowo studiować to sie nie opłaca najcześciej

Busolo to ze nie mieszkam w Polsce nie powoduje, ze nie moge sie wypowiadać o Polsce. Jeszcze obywatelstwo mam

a w de jest tez mnóstwo rzeczy które mnie wkurzają, ot nigdzie zycie różami nie jest usłane.

Busola

A gdzie ja napisałam, że nie możesz się wypowiadać?

krówka

Karafka ludzie młodzi studiuja z róznych powodów i rózne kierunki. Czasem to bezsens jak np. zrobić studia dla wielkiej kasy a nie miec serca do tego. Mama i tata lekarz a synus musi byc lekarzem choć to nie jego powołanie i potem krzywdzi ludzi.
Znam wielu ludzi po studiach co robią własne biznesy a umiejetnosci i znajomości z czasu studiów pomagają w zyciu.
Nie ukrywam, ze ja syna na studia nie bede wysyłać na siłe. Moze zostać super fachowcem po technikum i po paru kursach specjalistycznych.

tilia

Po co studiować? Może właśnie, żeby iść za swoim powołaniem. Mruga

Hm są pracownicy medyczni, którzy zarabiają mniej od pielęgniarek i nie wegetują.

Itka

Czy trudno czy łatwo zdobyć zawod to tez zależy od powołania właśnie. Chodziło mi o to ze to tez wymagający kierunek (pielęgniarstwo). Mimo ze wydaje się ze nawet studiów nie trzeba. No i ponoć piel brakuje wiec widzimy efekty tego ze nie docenia się niektórych zawodów.

Iskra

Busola

podbno też finansowo bardziej opłaca się praca na kontrakcie niż na etacie - ale mówię to ze słyszenia koleżanki z pracy co ma szwagierkę pielęgniarkę

kukułka

Ja sie uczyłam i studiowałam w starym systemie, gdy nie było tylu studentów, moż ejestem dziwna, ale do głowy mi nei przysżło, ze się studiuje dla lepszego życia, zawsze wychodziłam z założenia, ze studia sa dla zdobycia wiedzy i ze kto się lubi uczyć, ten idzie studiować, kto nie lubi, uczy się zawodu i tyle.

Cera

Uwierzycie. Pielęgniarka stacjonarna czy środowiskowa uczy się całe życie zawodowe. Nie jest to łatwy chleb Karafko.To nie tylko praca. To służba w dosłownym słowa znaczeniu.

bakteria

Cóż, ja mam bardziej pozytywne doświadczenia

Mój M. skończył bardzo dobry kierunek, na dobrej politechnice. Dzięki wykształceniu i obrotności (no nie oszukujmy się) ma pracę i zlecenia, których na bank by nie miał bez mgr inż.
A i ja nie narzekam. Nie mogłabym wykonywać moich prac, gdyby nie tytuł mgr.
I tak szczerze mówiąc, gdyby dzieci nie chodziły do prywatnego pekola (nie było szans na państwowe, jak szły), to żyłoby nam się całkiem dostatnio. Najbardziej właśnie w kość dają koszty przedszkola... ale jest za to wspaniałe

krówka

super Jola. Politechnika to nie jest łatwy kierunek ale z moich obserwacji opócz wiedzy daje tez obycie w swiecie techniki. Tam oprocz wiedzy daje tez spore podstawy pod techniczne umiejętnosci, które są potrzebne w pracy.
Czasem sam tytuł mgr inz otwiera drzwi pracy choć nie naszego kierunku, ale daje prawo sądzić ze jak cżłowiek skończyl studia to olej w głowie ma.
Niestety opieka prywatna w Polsce sporo kosztuje branza niestotna za bardzo.

Iskra