Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Justek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 8:46, 29 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Ja też jestem dumna z mojego męża bo sam buduje całą dobudowę do domu od piwnicy aż po dach aaa i jeszcze nauczył się czesać córkę do przedszkola, to chyba większy wyczyn niż cała ta dobudowa
Fajni Ci nasi mężowie i już nie ma wątpliwości po co jest ten wątek
|
|
Powrót do góry |
|
|
aleen
za stara na te numery
Dołączył: 09 Wrz 2014
Posty: 1694
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:12, 31 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Mój ostatnio wniósł na trzecie piętro nasze dzieci. 7kg w chuście i 20 na barana. A to wszystko po długim spacerze z sporą górką po drodze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
gyal
mistrz NPR-u
Dołączył: 11 Mar 2015
Posty: 706
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 6:02, 04 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
To ja się też pochwalę, bo ostatnio latam zakochana jak małolata uwielbiam wygłupiać się z moim Mężem, bo ma fantastyczne poczucie humoru i poziom szydery podobny do mojego ostatnio wpadliśmy w taką głupawę, że leżeliśmy na podłodze i płakaliśmy ze śmiechu, aż w końcu doprowadził nas do porządku, bo zaczął się martwić, że przedwcześnie urodzę uwielbiam Go
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iskra
za stara na te numery
Dołączył: 15 Sie 2013
Posty: 4562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wlkp Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 8:43, 04 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Justek napisał: | Ja też jestem dumna z mojego męża bo sam buduje całą dobudowę do domu od piwnicy aż po dach aaa i jeszcze nauczył się czesać córkę do przedszkola, to chyba większy wyczyn niż cała ta dobudowa
|
Mąż zdolniacha
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miśka
za stara na te numery
Dołączył: 30 Cze 2012
Posty: 2254
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:03, 05 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Pomysł na zabawę z dzieckiem według mojego męża:
Poszłam do toalety. Synek bawił sie z mężem. Nagle słyszę:
Synek: Uuuu, uuuu, huuuu....
Mąż: Żaróweczka, tak. Widzisz?
Słyszę, że podeszli do drzwi toalety i synek cieszył się do światła padającego przez szybę w drzwiach.
Ja: Co? Żarówkę w toalecie ogląda?
Mąż: Synku, mama jest w żaróweczce! Uratujemy mamę? Wyłączysz światło,może wtedy mama wyskoczy z żaróweczki!
Słyszę jak synek usiłuje trafić ręką ww włącznik światła i nagle gaśnie mi światło.
Mąż: O popatrz, nie udało się. Mama nie wyskoczyła. Może spróbujemy jeszcze raz?
Światło zapala się i za chwilę znowu gaśnie. Więc wyskakuję z toalety (jak się bawić, to się bawić).
Ja: Heeeeeejjjjjjj!!!!!!!!!!!
Synek w pisk, śmiech i co tam jeszcze potrafił. Ręce latały, nogi latały, głowa latała. Szczęście totalne.
I tak się zastanawiam, cieszył się z samego faktu że wyskoczyłam, czy faktycznie rozumiał treść zabawy. nie wspomnę że nie wiem skąd u męża pomysł na taką zabawę, ale trzeba przyznać, ma pomysły ciekawe
|
|
Powrót do góry |
|
|
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:00, 06 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
ahahaha Miśka!
ale ja za zakłócanie spokoju w toalecie zamorodowałabym
|
|
Powrót do góry |
|
|
Busola
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:24, 06 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Fajne 😊. Moi gaszą pożary na patelni np. Misio ściska syna ibawi się z nim w berka i chowanego. Misiem kieruje mąż.
|
|
Powrót do góry |
|
|
sylwuska90
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2012
Posty: 2074
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:24, 06 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
słodkie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gitka
mistrz NPR-u
Dołączył: 31 Paź 2013
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:05, 08 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Ja sie pochwale, ze moj Maz swietnie gotuje i piecze najsmaczniejsze chleby na swiwcie. A no i najsmaczniejsze kanapki do pracy robi mnie sie nigdy tak nie udaje do tego jak mam jakis problem z kompem, chocby najdrobniejszy jak np obsluga nowego prigramu, to moge zawsze na niego liczyc a jak czegos nie wie, to poszpera, sam sie poduczy i pozniej zrobi cos za mnie albo mi pokaze jak to zrobic
Ostatnio zmieniony przez Gitka dnia Pią 9:06, 08 Kwi 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
emma
za stara na te numery
Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 9401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 9:13, 08 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Gitka podejrzewam że możemy mieć tego samego męża.
|
|
Powrót do góry |
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:45, 08 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Super gratulacje. Moj umie gotować ale do kuchni się nie wyrywa
|
|
Powrót do góry |
|
|
|