Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:31, 03 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
no o to o to
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 10:43, 03 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
kukułka napisał: | no o to o to |
Kukułko, wszystkie moje koleżanki mają synów, w rodzinie małe dzieci to też wyłącznie chłopaki (pomijając mojego brata - on jeden tak jak my ma córkę) i ci synowie to przeważnie drą się na samo wspomnienie mycia głowy
U nas nie jest źle, a nawt dobrze, pod warunkiem, że ja tej głowy nie spłukuję, i nie chodzi nawet o to, że wodę po oczach leję czy coś w tym stylu, ja po prostu nie jestem tata
Podobne jest z myciem zębów.
Ostatnio zmieniony przez walecznaS dnia Wto 11:01, 03 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
giga
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 08 Cze 2009
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:29, 03 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Mam dziewczynę i chłopaka -żadne nie marudzi przy myciu głowy... na razie nie marudzą...
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:34, 03 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
mój na razie też nie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gagusia
za stara na te numery
Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 5163
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 11:43, 03 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Mój sam sobie myje głowę A spłukuje tata, z zamykaniem oczu, odchylaniem głowy i ręcznikiem "ratunkowym" w pogotowiu do wycierania polanej twarzy.
Ale był taki okres, że był z tym straszny cyrk, więc znów teoria kukułki się nie potwierdza
t_a_S, a może obciąć na krótko? Albo postraszyć, że jak nie będzie chciała myć, to się ostrzyże?
|
|
Powrót do góry |
|
|
t_a_S
znawca NPR
Dołączył: 12 Cze 2008
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Północ Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:05, 03 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Gagusia ale on ma króciutkie te włoski, jakoś nie chcą jej rosnąć, ale mimo wszystko raz na jakiś czas muszę jej je umyć szamponem, bo się poci i nieprzyjemnie pachną.
A darłam się na męża, co on z nią robi, jak ją kąpał, no nic dalej będę próbowała ze spokojem, choć w moim stanie o to trudno, może w końca jakoś się przełamie, zmienię jeszcze szampon.
|
|
Powrót do góry |
|
|
vanillka
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 28 Sie 2008
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:28, 03 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Ja nie mam osobistego doświadczenia, ale w jednym z odcinków Superniani był chłopczyk, który panicznie się bał mycia włosów - Superniania przekonała go kupując taką specjalną piankę dla dzieci do mycia włosów w zabójczym czerwonym kolorze Wszystko powolutku, najpierw nałożyła tą piankę na głowę jego taty, potem brata, aż w końcu chłopczyk sam zdecydował się nałożyć ją na głowę. Potem wszyscy razem spłukiwali włosy, on też się zdecydował, a w nagrodę za to, że był taki dzielny uruchomili taką maszynę do robienia piany i dzieci były zachwycone, cały strach zniknął...
O, coś takiego to było:
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez vanillka dnia Wto 12:34, 03 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
t_a_S
znawca NPR
Dołączył: 12 Cze 2008
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Północ Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:04, 03 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Hmm, może spróbuję z tą pianką.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dracena
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 15:47, 03 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Mój też ma na razie robi cyrki przy płukaniu... Przez długi czas najpierw mył żółwik, konik, foka i całe kąpielowe zoo, potem młody sam im płukał głowy, a potem sam właził pod prysznic i zamykał oczy... w którymś momencie przestał i jest wrzask.
Czekamy na kolejną zmianę frontu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
t_a_S
znawca NPR
Dołączył: 12 Cze 2008
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Północ Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:34, 22 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Kupiłam tą piankę i jeszcze płyn do kąpieli z tej samej serii, mała jest zachwycona płynem, bo woda jest lekko różowa, żeby była czerwona, to chyba trzeba by było butelkę wylać, pianka do mycia też jej przypadła do gustu bo może na rączce mieć kolorową pianę.
Nałożyć na głowę daje, ale przy spłukiwaniu dalej płacze, choć nie jest już to jakieś histeryczne.
Ogólnie kosmetyki fajne, ładnie pachną, ale ja za taką cenę, to mało tego jest i mało wydajne, tym bardziej, że teraz mała to chce się kąpać i 2 razy dziennie
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 14:01, 17 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
o myciu a właściwie o szamponie - czym myjecie włosy swoich pociech? Bo my od jakiegoś czasu mamy problem - córka 4 lata, włosy do pupy prawie, nie chcą się rozczesywać wypróbowaliśmy parę szamponów dla dzieci, takich co niby mają ułatwiać rozczesywanie też i wciąż to samo! Odżywkę ułatwiającą rozczesywanie taką w sprayu dla dzieci też mamy praktycznie nie pomaga wcale.
Umyłam jej wczoraj swoim szamponem (tzn. dokładnie to mąż bo on kąpie dzieci ) i jest lepiej ale sama nie wiem, nie za mała na takie kosmetyki? Ja używam szamponu takiego "fryzjerskiego" dostępnego np. w zakładzie fryzjerskim, w sklepie raczej nie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 20004
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:52, 17 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
mi mama myła zwykłym Johnnson&Johnson i było ok...
od rozczesywania, to warto by było pomyśleć nie o zmianie szamponu, ale o dodatkowej odżywce, takiej do spłukiwania...
nie wiem co używałaś, może coś takiego:
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez strzyga dnia Pią 14:57, 17 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
milunia
za stara na te numery
Dołączył: 17 Paź 2008
Posty: 1341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:07, 17 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
wazna jest chyba też technika samego mycia, po prostu nie można za bardzo tych włosów rozczochrywać, tylko tak masować palcami raczej
no i drewniana szczotka najlepsza
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 16:18, 17 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
mamy Johnson i kiepsko, niestety
schaume też mieliśmy
mycie jest mega delikatne bo inaczej to by się darła
szczotki drewnianej nie mam, może spróbujemy...
w sumie to nie wiem, skąd ten problem, może od czapek i kapturów? wcześniej było OK
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 20004
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:27, 17 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
ja miałam włosy czesane grzebieniem z szerokimi ząbkami - dotąd jak ludzie widzą to są w szoku. szczotka niszczyła mi włosy. ja teraz mam krótkie włosy. wcześniej miałam długie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|