Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 10:53, 10 Mar 2008 Temat postu: Napięcie mięśniowe |
|
|
Kiedy Wasze dzieic zaczely lezac na brzuszku podpierac sie cala dlonia, anie pisatkami? Krzys podpiera sie piastkami, szwagierka jest rehabilitantka i mowi,z e powinien sie juz podpierac calymi nraczkami i zeby mu te piastki prostowac na sile. mowi,z enic straszniego sie nie dzieje, bo Krzys jest jeszcze maly i duzo dzieci tak ma, ale i tak mnie to zaniepokoilo. przy kapieli i w ogole w wodzie zawsze mq zacisniete piastki, ale tak normalnei w zabawie to nie. Te piastki w wodzie zauwazyl nawet wczoraj instruktor na basenie, az spytal, czy Krzys zawsze tak ma
Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Pon 10:54, 10 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16710
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:06, 10 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Nie pamiętam takich szczegółów, pamiętam jedynie, że dość długo zaciskała piąstki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edwarda
junior admin
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 11:09, 10 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Też nie pamiętam
Kukułko
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:18, 10 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Mnie sie wydaje, ze on tam raczej z napieciem ma wszystko OK, bo nie jest jakis sztywnyi nie do zgiecia, no ale jak takierzeczy mi ludzie mowia
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16710
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:21, 10 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
najlepiej spytaj na forum rówieśniczym
|
|
Powrót do góry |
|
|
juka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4578
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 20:06, 10 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
a otwiera rączki do chwytania zabawek?
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:19, 10 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
tak, jak najbardziej, juz od dawna, nawet do czegos, co zabawka nie jest, a podoba mu sie, np moj nos , chce chwytac nawet obrazki w ksiazeczce i przewracac kartki w niej. a w kapieli najpierw wyciaga piastki, a potem je otwiera, w zabawie nie w wodzie, wyciaga od razu otwarta raczke.
dzis obserwowalam go na brzuszku, podpiera sie piastkami, ale otwiera raczki, po czym lapie za podloze, stwierdza, ze nie da sie s chwycic tego tak jak ubrania mamusi i np jedna raczke ma w piastke, druga otwarta, a za chwile - kilkanascie sekund - obie w piastki, ale nie zacisniete jakos mocno
Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Wto 7:35, 11 Mar 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:43, 29 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
waleczna znalazłam wątek
A jakimi metodami Ty ćwiczysz? I dlaczego nie zdecydowałaś się na vojty??
Czytałam, że podobno to dzieci boli i płacza, ale Leon nie płacze tylko mu licze na głos do 60 a on sie śmieje
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 17:08, 29 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
próbowałam Vojtą ale był płacz okropny a ja płakałam razem z małą, to nie dla mnie
poza tym to rozbieranie do golasa w określonych godzinach no i nie bardzo umiałam znaleźć te miejsca do ucisku
na szczęście obyło się bez Vojty
my rehabilitowaliśmy metodą ndt-bobath
Ostatnio zmieniony przez walecznaS dnia Czw 17:10, 29 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:18, 29 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
No mój na szczęście nie płacze, może mu się ze 3 razy zdarzyło, ale to raczej był juz zły, że ćwiczy i go przytrzymuję. Rozbieranie mnie też denerwuje. Na szczeście on nie ma niewiadomo jakiś ćwiczen, tylko po minutce tego naciskania po każdej ze ston, w sumie wychodzi 6 minut dziennie razem.
A ta metoda to na czym polega mniej więcej?
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 17:36, 29 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
w tym linku z Zawitkowskim znajdziesz inf. na czym polega (tak ogólnie)
albo np. tutaj jest o metodach
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niania
Site Admin
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:19, 29 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
vojta dobrze wykonana nie powoduje raczej u dzieci radosci - bo wstrzymuje ruchy + ucisk jest niemiły na pograniczu z bolesnoscią
vojta - bobath
V
polega na uciskaniu w celu uzyskania odruchu; poprzez powtarzanie utrwala sie drogi neuronowe w mozgu
B
polega na wykonywaniu ruchow, cwiczen jak gimnastyka zwykla - ma za zadanie wycwiczyc miesnie
V
dobra dla dzieci ciężko chorych
B
dobra dla dzieci lżej chorych
V
pozostawia trwaly slad w psychice dziecka
B
nie pozostawia sladu w psychice
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnnaMaria
za stara na te numery
Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 2684
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 21:15, 29 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
bardzo ciekawa audycja z ortopedą prof. zw. dr med. hab. Tomasz Karskim.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
krytykuje metodę Vojty.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:31, 29 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
No to teraz mnie nastraszyłyście tymi urazami w psychice
To dziwne, ze nie powinien być zadowolony, bo on się nawet cieszył, jak do rehabilitantka naciskała. To, że ja moge źle robić to ok, ale ona? A on wesoło podkurczał nóżki, prostował rączki i się uśmiechał....dziwne....
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 22:37, 29 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
wg mnie Vojta to ostateczność, jak Niania napisała - dla ciężko chorych dzieci
z opisu wynika, że moja córka miała poważniejszy problem niż Twój synek ale w usg nie stwierdzono zmian w mózgu, na Vojtę się nie zdecydowałam
|
|
Powrót do góry |
|
|
|