Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
heidi
za stara na te numery
Dołączył: 16 Paź 2014
Posty: 1891
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:05, 28 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Udało mi się wreszcie rano złapać siusiu! Ale z kupką będzie ciężko, bo kawaler lubi załatwiać się nocą. A ja nocą lubię spać...
|
|
Powrót do góry |
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 13:17, 28 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
heidi wow
jak to zrobiłas technicznie. U nas maly sikał na przewijaku prosto w twarz kupa tez wylatywała. Niestety jak chcieliśmy go jakoś ulokować w pozycji to prostest ogromny był... nie dało się jak na filmach yt...
Ostatnio zmieniony przez krówka dnia Wto 19:34, 28 Lip 2015, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
heidi
za stara na te numery
Dołączył: 16 Paź 2014
Posty: 1891
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:14, 28 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Nad umywalką po umyciu pupy
|
|
Powrót do góry |
|
|
babajaga
za stara na te numery
Dołączył: 15 Lis 2013
Posty: 2645
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:15, 17 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
A u nas z racji wyjazdów i różnych wyjść nocniczek już nie jest niezbędny. Równie dobrze robi się do kibelka lub pod drzewko
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:40, 17 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
Ja muszę się pochwalić że my też bardzo dużo bezpieluchowo tylko na noc i na wyjścia
|
|
Powrót do góry |
|
|
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:43, 17 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
no proszę...
To się robi coraz ciekawsze
|
|
Powrót do góry |
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:11, 17 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
Justek wow tak się robi w Polsce
My dopiero teraz bez pieluchy 18 mcy dziecko ma wygodniej bez kompresu, ale tylko wokół domu i w domu w ciągu dnia. U nas niby kojarzy co i jak gubi się w tym. W plenerze nie umie pod drzewkiem, musi być nocnik. Dotychczas dwa razy zrobił jakoś bez nocnika, ale nie mam pojecia jak go przekonać i nauczyc na plenerowo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edwarda
junior admin
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 13:27, 17 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
heidi napisał: | A ja nocą lubię spać... |
Swoją drogą dziwna jesteś
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:15, 17 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
U nas sadzam na nocnik co ok godzinę i faktycznie jak Babajaga wcześniej pisała robi więcej na raz. Kupę już jakiś czas wysadzam z powodzeniem a siusiu zaczęło się od tych upałów i zdjęłam pieluchy całkiem. Na razie nasz rekord to ok 30 h bez zmoczenia zaczynam się uczyć jej sygnalizowania siusiu bo też idzie to zauważyć. Na razie tylko na nocnik chce robić, nawet podkładka na WC nie, musi stopami czuć grunt mamy więc nocnik i w domu i w ogrodzie więc się sprawdza w czasie drzemek nie robi nigdy
Ja też przyznam że mnie Babajaga zainspirowała w dodatku Micelka się chwaliła że jej wychodzi no to czemu nie
Ostatnio zmieniony przez Justek dnia Pon 14:16, 17 Sie 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18915
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:13, 17 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
Tez mam zamiar tak robic jak tylko będę w domu. Moja mama ze mną tak robiła i po roku juz całkiem odpieluchowana byłam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
brain
za stara na te numery
Dołączył: 08 Kwi 2013
Posty: 2891
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:30, 17 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
Ze mną i moim rodzeństwem bylo jak z karafka, odpieluchowani po roku.
Czyli przepis na sukces to zauważanie i reagowanie na potrzeby dziecka od najmłodszego. A nie ze wali w pieluchę ileś tam a nagle każemy mu robic na nocniku. Zobaczymy..
|
|
Powrót do góry |
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:57, 17 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
czytałam sporo i takie małe dziecko musi czuc stopami grunt, nakładka sie nie sprawdza... brak fizjologii wyprózniania.
|
|
Powrót do góry |
|
|
micelka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 10116
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 16:08, 17 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
U nas coraz większe sukcesy w zakresie wysadzania. Kupy praktycznie zawsze lądują w toalecie. Najbardziej zaskoczyło mnie to, że córka jakiś czas temu zaczęła powtarzać podczas wypróżniania moje hasło, czyli:"e-eee" (ma 7 mcy). Na początku myślałam, że ona tak sobie gaworzy podczas wypróżniania, a potem się wsłuchałam i byłam w szoku, bo tymi dźwiękami zachęcam ją zawsze.
Z sikaniem nie zawsze zdążę, mała chyba siusia co pół godziny, a aż tak często mi się nie chce jej wysadzać. No i muszę znaleźć maleńki nocnik, bo trzymanie jej nad sedesem/bidetem robi się coraz bardziej klopotliwe, bo ona jest już strasznie ciężka. Do dużego nocnika po starszym bracie jeszcze jest za mała. Ktoś wie, gdzie kupić takie maleńkie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
babajaga
za stara na te numery
Dołączył: 15 Lis 2013
Posty: 2645
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:24, 17 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
krówka napisał: | czytałam sporo i takie małe dziecko musi czuc stopami grunt, nakładka sie nie sprawdza... brak fizjologii wyprózniania. |
zaczynałyśmy od nocniczka między kolanami, więc gruntu pod stopami nie było - raczej musiała czuć krawędź nocnika pod tyłkiem
A teraz nauczyła się załatwiać także trzymana w powietrzu. W domu wysadzam ją w ten sposób, że siadam okrakiem na kiblu przodem do klapy i trzymam dziecko tak, że opiera się o mnie pleckami, a stópkami kopie kibelek.
Chyba nie ma reguły, bo mam kilkoro znajomych których dzieci w ogóle nie chciały robić na nocnik tylko od razu na kibelek z nakładką. Ew miały pod kibelkiem taki podeścik-stołeczek żeby oprzeć nóżki.
Micelko wydaje mi się że ten dwuczęściowy nocnik z ikei nadaje się dla małych pup. Moja już w nim nie "tonie", ale jakoś wygodniej nam nad kiblem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:29, 17 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
babajaga nie wiem, czytałam speców od dzieci i fizjologii ze dziecko musi miec pupkę i stópki na czymś twardym bo zwieracze tego potrzebują. Widziałam filmiki na yt i tam maluszki robiły w powietrzu nad miskami, umywalkami, wc, trawą i czym tam chcecie. Nie wiem jak to się ma do wszystkich dzieci. Pewnie wszystko zalezy od czegoś tam.
Ja do malutkich pupek polecam nocniki z ikei nie widziałam mniejszych sa dwa typy zielony i dwu kolorowy z podnoszonym wsadem. Powinnien pasować mniejszych chyba nie sposob poszukac.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|