Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mamma
za stara na te numery
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:06, 05 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
takie coś emma
spirytusowy roztwór gencjanu fioletowego
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jadzia
mistrz NPR-u
Dołączył: 01 Lis 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 0:20, 21 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Przebieracie Wasze niemowlęta po nocy w strój "dzienny", czy to za w wcześnie na rozróżnienie pozamka/strój na dzień?
|
|
Powrót do góry |
|
|
koniczynka4
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 01 Lut 2013
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 6:41, 21 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Jak moja córka była malutka to w ogóle w dzień lubiłam ją ubierać w body i pajacyka i w tym samym spała (zależy to oczywiście od temperatury w pomieszczeniu). Mało kiedy ubierałam ją w kaftaniki i śpiochy itp. a tym bardziej nie w bluzeczki i getry, spodnie. Dopiero jak skończyła 3 mce to częściej miała ubierane bluzki, spodnie, sukienki itp. a pajacyki do spania, ale i później pajacyk na dzień był na topie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18910
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 7:02, 21 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Jako, ze moje dziecko dostaje spazmów przy przebieraniu czesto śpi w ubranku z dnia. Na sama myśl, ze sie za mocno przez darcie rozbudzi zostawiam go tak i trudno. Oczywiscie jeżeli jest to wygodne ubranko. Nie śpi w dzinsach
A teraz rano zostawiłam mi body i bluzeczkę w której spał a zmieniłam spodnie na trochę cieplejsze.
Ogolnie nie mam osobnych ubrań typowo na spanie. Ubieram bo poprostu bardziej desiarsko śpiochów nie mam bo mnie wkurzają, ze nóżki wychodzą z tych stopek. Na poczatku miałam z owa pajace na noc ale tez mi nóżki wyłaziły i musiałam na pajaca skarpetki zakładać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
lisc
za stara na te numery
Dołączył: 23 Maj 2013
Posty: 2359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:43, 21 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
U mnie jakoś tak wychodzi, że jest rozróżnienie - przebieram go na spanie nocne i przebieram go rano (no tak, w ciągu dnia też czasem przebieram, jak się mega kupka czy ulanie przydarzy ). Ale przeważnie body zostawiam na całą dobę - zakładam rano i potem też w nim śpi, zmieniam tylko np. kaftanik i spodenki na jakiegoś pajaca. Ten moment przebierania jest takim elementem rutyny, jako, że nie kąpiemy codziennie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18910
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:00, 21 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
U nas wieczorem nie ma jakies rutyny wlasnie hmmm ale kazdy wieczór tak samo przebiega. Mniej wiecej koło 22 jest ostatnie karmienie, potem odbijanie, noszenie, przebieranie, śpiworek ( najcześciej ryk od momentu zapinania pieluchy ) i usypianie nosząc i do łóżka. Tak wychodzi nam 23/24.
Myje go w ciagu dnia, a jak kapie to późnym popołudniem czy wczesnym wieczorem. Kapie go juz sama, na weekend tylko z mężem i wtedy czesto wychodzi nam pózniej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
lisc
za stara na te numery
Dołączył: 23 Maj 2013
Posty: 2359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:31, 21 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Już kiedyś chciałam pytać - jaka jest dobra pora na kładzenie spać? Ile noc niemowlęcia powinna trwać?
Gdzieś tam czytałam, że 12 h po przebudzeniu - nasz zawsze wstaje ok 7 rano, ale o 19 go układać nie wyobrażam sobie.
Gdzie indziej, żeby podążać za jego sennością - ale ostatnio, jak zrobił się jakoś między 19 a 20 senny, zasnął w sumie na rękach, to gdy chciałam go ułożyć do spania (żadne wielkie rozbudzanie, po prostu pieluchę zmienić i ubranko zdjąć), to był obudzony ze 2 h jeszcze a ja śmiałam się ze swoich wysiłków usypiania go w ciemnej sypialni
Albo jeszcze jest teoria, że codziennie ta sama pora.
Tylko u nas Mały wieczorem bardzo marudny, senny, chce piersi po czym przysypia, ale jakby go układać do spania to nagle rozbudzony
|
|
Powrót do góry |
|
|
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:00, 21 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Cytat: | żadne wielkie rozbudzanie, po prostu pieluchę zmienić i ubranko zdjąć), |
dla mnie to jest rozbudzanie
nawet teraz jak się małej zdarzy zasnąć w ubranku to nie przebieram! Za nic w świecie!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ptysiak
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 18 Sty 2013
Posty: 1095
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:08, 21 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Przez pierwszy miesiąc mało co kąpaliśmy i przebieraliśmy Teraz już nam się trochę pozmieniało i małą przebieramy na noc, ale nie mamy jakiegoś szczególnego rozróżnienia w ubrankach. Na co dzień często jest bodziak z krótkim + spodenki. I też na spacery często musimy przebrać w cieplejszy komplet.
Nie ma opcji o przebieraniu na śpiocha
Lisc, też się nad tym zastanawiałam, ale powoli przestaję mieć wyrzuty sumienia jak dziecko idzie spać o 23
Z codziennej kąpieli jednak korzystamy, bo wydaje nam się, że ją to uspokaja i wycisza. Generalnie zasypiamy do 22-23, budzimy się codziennie o 8:30 bez wyjątków
|
|
Powrót do góry |
|
|
lisc
za stara na te numery
Dołączył: 23 Maj 2013
Posty: 2359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:58, 21 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Tylko właśnie, gdybym kładła z nami, to i tak cały wieczór mam maruderstwo, lulanie, karmienie itp.
A jak kładę wcześniej to po godzinie żałuję, że jednak nie robię czegoś innego w tym czasie a Mały z nami w salonie I ten wieczór średnio nam wychodzi, za to rano wstaje koło 7 jakby zaprogramowany - co odpowiada nam w tygodniu, niekoniecznie w weekend
|
|
Powrót do góry |
|
|
mamma
za stara na te numery
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:59, 21 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
heh no my też o 23 idziemy spać i budzimy sie miedzy 8 a 9
|
|
Powrót do góry |
|
|
emma
za stara na te numery
Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 9401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 11:08, 21 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Ja nawet starszych w pidżamy nie przebieram, więc niemowlaka bym miała?
Przebieram gdy brudne lub mokre, ewentualnie bo wychodzimy i mi nie pasuje do pogody czy czegoś.
No przecież nie będę sobie życia komplikować!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
lisc
za stara na te numery
Dołączył: 23 Maj 2013
Posty: 2359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:10, 21 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
bebe marze by mój chciał do 8-9 pospać
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:15, 21 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
emmo jak to starszaki spia w ubraniach ? czy tylko jak zasną przypadkiem przed przebraniem ?
U nas zawsze bylo kąpanie co wieczor i przebieranie w pajac i potem kiedy zasną to zasną. Starszaki tez co wieczor są kąpane i w pizamy. Czasami sie zdarza ze zasną w ubraniu to nie przebieram ale rano są myci i swieze ubranie.
Nigdy w nocy nie zmienialam pieluch ani nie przebieralam chyba ze przesikanych albo kupa bo to rozbudza.
|
|
Powrót do góry |
|
|
mamma
za stara na te numery
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:26, 21 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
liść bo takie spanie długie działa u mnie tak, że jak sie budzi miedzy 6 a 7 biore go do siebie na cyca zanim sie rozbudzi i karmie na leżąco jednocześnie troche bujając żeby spał i tak sobie potem jeszcze śpimy razem inaczej budzi się wyspany,
za to potem mi dopiero koło 13 zasypia ostatnio na jakieś 10 min
i koło 15-16 na pół godziny godzine max
ale w sumie to wole to i się wyspać, jak wstanie wcześniej to dłużej pośpi przez poludnie
|
|
Powrót do góry |
|
|
|