..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

Miśka

Pytanie może nie dotyczy niemowlaka, a raczej starszego szkraba. Otóż podpowiedzcie mi jak poradzić sobie z dzieckiem, które nie da się przykryć do snu? Synek w nocy bardzo się wierci. Przyjmuje wszelkie możliwe pozycje i kierunki. Najczęściej przekręca się podnosząc nogi do pionu i przerzucając w wybraną stronę. Przykrycie go będzie oznaczało, że albo kolderka mu się zsunie (wersja lepsza), albo przyblokuje ruchy i się obudzi. Śpiworek jakoś mnie nie przekonuje, bo on nogami cuda wyczynia i pewnie kopał by w nim pół nocy, ale może się mylę. No i ja go często biorę
W nocy na kolana jak się rozbudzi i na kolanach go usypiam, a śpiworek pewnie by to utrudnił. Jak go przykryję widzę, że śpi lepiej, póki się nie zorientuje

a że noce coraz chłodniejsze to dobrze byloby coś wymyślić tylko nie wiem co Confused

Jakie macie na to patenty? Wesoly

Karafka

Śpiworek nic nie utrudnia. Mój syn tez wierci sie niemiłosiernie, musze w nocy go pare razy prostować bo jest w szerz, głowa w rogu, u mniee lozku, etc. I tez nogami wyczynia cuda. Śpiworek jest szerszy w nogach i długi, dzieci maja w nim miejsca sporo.
W śpiworku weźmiesz na kolana, dlaczego by nie?

Problem moze byc jeden. Jak dziecko takie duże nie zna śpiworka to moze byc jakiś tam bunt. Ale bie musi.

Dlatego polecam wszystkim dawać śpiwory od pierwszej nocy! Nie ma wtedy tego, ze moje dziecko nie lubi. I pamiętajcie o prewencji śmierci łóżeczkowej. Kocyki czy kołderki nie maja co szukać u niemowlaka/noworodka w łóżeczku.

aleen

Ciepłe śpiochy, pajace itp Jak nie śpi z wami w łóżku to powinno być ok.

strzyga

U mojego śpiworek nie przeszedł juz w tym wieku. Normalnie przykrywalam go kołderką jak się odkrył i już. (ps. Od samego początku Mruga

ale ja wyrodna matka byłam

)
No i ciepłe śpioszki frotte, ale na.to na razie.jeszcze za.ciepło

emma

U nas na śpiworki było za ciepło. Starszy był ubierany po prostu cieplej, w długie spodenki i rękawek. I cieniutki kocyk by jednak był przykryty ale by nie było problemu gdy go zciągnie.
Teraz podobnie z najmłodszym robie, bo on w czasie snu nogi do góry bierze i wszystko zsuwa.

Karafka

Śpiworki sa tez super ciepłe Mruga

Emma, taka świece do góry? Młody tak robił od małego, zawsze była pełna podziwu jakie mięśnie takie małe dziecko musi miec

emma

Takie świece.

. Często gdy chce bączka puścić to tak robi właśnie. I potem cały kocyk ląduje pod nogami. Czasem też potrafi skopać.
A śpiworek mam jeden, śliczny, ciocia mi w Francji kupiła. Ale chłopcy mieli chyba po razie. Za gorąco w nim. A my nie mamy nawet jak obniżyć temp w domu bo to ogrzewanie podłogowe.

Miśka

Karafka jam krawcowa

śpiworki dla młodego miałam uszyte 2 w wersji z suwakiem rozsuwanym od dołu, żeby można było bez wyciągania dziecka pieluchę zmienić) i drugi rozsuwany już normalnie. Każdy użyty raz. Mój po prostu musiał mieć nie tylko ciepło, ale i ciasno, dlatego przez pierwsze miesiące spał owinięty rożkiem (ba! on spał w rożku chyba do 8 miesiąca życia

) później przewędrował do nas do łóżka i spaliśmy razem, a;e wtedy już było na tyle ciepło, że sami kołdry nie używaliśmy. Teraz noce trochę chłodniejsze się robią i ja chętnie przykryłabym się kołdrą, ale młody jak tylko natrafi nogami na kołdrę zaczyna się wiercić i w efekcie wybudzać Wsciekly

Nie ukrywam, że śpiworek byłby super rozwiązaniem, ale u niego nie przejdzie za Chiny. Chyba jednak zaczną go po prostu cieplej ubierać i tyle. Tylko co z moim przykrywaniem się, to jeszcze nie wymyśliłam.

P.S. Jak patrzę na te śpiworki, kołderki, rożki co mu poszyłam przed porodem, jakie to wszystko pieczołowicie dopasowane kolorami, fakturami, ile się materiałów nawybierałam, a w efekcie młody tylko rożki przyjął reszta leży i się kurzy, to aż mi przykro. Ot, wybredny typ, a matka się tak starała Wesoly

krówka

u nas jak młody wstawał to spiworki odpadły, bo sie przewracał i głową uderzał w łozeczko... Wczesniej po 4 mcu do 9 mca super...
Nb w rozku tak długo jak mu był dobry i szło go w niego zapakować to ładowalismy w rozek...

Busola

Mój starszy prawie 2lata spał w śpiworkach, dopiero potem się zbuntował. Młodszy od początku śpi na lato mieliśmy taki cieniutki. Z resztą na zimę reszta też cienkie bo u nas ciepło.

Justek

A nie uważacie że skoro dziecko się odkrywa to zwyczajnie mu gorąco i nie chce byc przykryte?? Ja nie mówię przy zasypianiu bo to się dzieć wierci bryka i w ogóle ale po zaśnięciu przykrywam i tyle. Odkryje to się odkryje. Jak słyszę że się kręci to idę i przykrywam, jeśli nie to zostawiam bo to oznacza że ma odpowiednią dla siebie temperaturę. Wy zawsze śpicie zakryte po same uszy? Miśka może Twój A to typ jak moja I, nie lubi jak mu za gorąco podczas snu. A jak zrobi się zimniej to przecież grzejemy w domu i temperatura aż tak nie pikuje w dół. Optymalna temp do spania to 18 stopni.

ika

Moi nigdy nie zaakceptowali spiworka chociaz mam.ich z 5. Kopanie bylo i koniec. Mlodszy jeszcze da sie przykryc. To ze sie odkrywa wynika z tego krecenia, dzieci nie maja jeszcze odruchu nakrywania sie kołdrą. Ja sie zakryta po uszy Mruga

U starszego nie na mowy o koldrze, nawet jak gi.usypiam to ja leze pod jego kołdrą a on bez, nie da sie przykryc i koniec. Spi dobrze ubrany w dlugie rekawy i skarpetki (bez skarpetek nie zasnie Mruga

) no chyba ze upalne lato Mruga

brain

uważam jak Justek

krówka

nasz spi cały rok ubrany do spania w ciepłe ciuchy, czesto sie odkrywa wiadac mu ciepło. Jak chce dobrze zasnac lub mu zimno to potrafi sie opatulic po uszy...

heidi

Mój śpi w pajacykach. Zwykle odkryty - chyba że zaśnie przy piersi i nie zauważy, że mu kołdra przeszkadza Mruga