Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

niemowlę pytania różne
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 54, 55, 56 ... 59, 60, 61  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
klocia87
z NPR za pan brat :P



Dołączył: 14 Lip 2014
Posty: 261
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 12:54, 19 Gru 2016    Temat postu:

Teoretycznie w dzień 2 miesięczne dziecko powinno funkcjonować na 3 -godzinnym planie dnia tzn budzi się, je bawi i to trwa łącznie około 1 h , a potem 1,5- 2 h drzemki i ta w kółko aż do wieczora. Jak są kolki to ten plan nie działa niestety. Jak długo Młoda Ci śpi jak już zaśnie? Jak ją usypiasz? To bardzo ważne, bo jeśli dziecko usypia tylko np. przy bujaniu lub przy piersi to jak się przebudzi nie potrafi samo zasnąć dalej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lisc
za stara na te numery



Dołączył: 23 Maj 2013
Posty: 2359
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 14:59, 19 Gru 2016    Temat postu:

to może być bardzo różnie przy tak maleńkim dziecku... mój czasem miał okresy, że byłam załamana, że on w ogóle nie śpi! po czym jakiś dzień, gdzie spał większość czasu a ja odpoczywałam... ale już wkrótce powinno się w miare unormować, tak do 3 miesiąca
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miśka
za stara na te numery



Dołączył: 30 Cze 2012
Posty: 2254
Przeczytał: 8 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:29, 19 Gru 2016    Temat postu:

No właśnie widzę że potrzebuje dłuższego zabawiania i w sumie nie przszkadza mi to Wesoly kiedyś musi się tych wszystkich rzeczy nauczyć, a ciągle śpiąc raczej jej się to nie uda Wesoly Tylko problem jest ze spaniem w nocy. Jak zaśnie na noc o 23, to jest cud (ale też nie czarujmy się, jak ją kolki męczą to spanie o 23 n prawdę jest cudem). Standardowo zaśnie na noc o 1 w nocy to później odsypia do 10, a więc i kolejne spanie nocne zaczyna się później, bo skoro spała do 10, to jak mi zaśnie o 19? I obawiam się, że dojdzie do sytuacji, ze noc będzie dniem i odwrotnie. Jeszcze dochodzi starszak, który nie ulatwia wprowadzenia rytuału, bo niby zasypia w miarę regularnie, ale różnie z tym bywa i czasem przed snem jest zabawa, a czasem wycie. Stąd zaczęłam się zastanawiać, jak uniknąć coraz późniejszego chodzenia spać. Ale to chyba faktycznie muszę poczekać na koniec kolek.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
klocia87
z NPR za pan brat :P



Dołączył: 14 Lip 2014
Posty: 261
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:13, 19 Gru 2016    Temat postu:

Jak boli brzuszek to nic nie zrobisz...musisz przeczekać, a potem spróbuj kłaść coraz wcześniej i wcześniej i może się uda przesunąć tą godzinę. A może teraz dopiero koło tej 1 puszczają kolki i dlatego dopiero wtedy może spokojnie zasnąć?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miśka
za stara na te numery



Dołączył: 30 Cze 2012
Posty: 2254
Przeczytał: 8 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 23:38, 19 Gru 2016    Temat postu:

Dokładnie jak piszesz. Ona się musi rozluźnić inaczej nie zaśnie i choćby była zmęczona ból brzucha ją wybudzi. Tymczasem dziś chyba właśnie zasnęła na dobre. Korzystam i lecę spać Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karafka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18910
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 23:50, 19 Gru 2016    Temat postu:

Ja tam twierdze, ze takie małe dziecko samo wie jak mu najlepiej i nie mamco na sile uczyć spac kiedy to my chcemy. Wiem, ze sprawa ze straszakiem tu jeszze jest bo wiadomo ze z dwójka dzieci juz nie idzie tak jak z pierwszym...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miśka
za stara na te numery



Dołączył: 30 Cze 2012
Posty: 2254
Przeczytał: 8 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:20, 20 Gru 2016    Temat postu:

Karafka, ja te tak twierdzę, ale nie chcę nawet myśleć co by było, jakby ona chodziła spać o 3 w nocy jak już kolki minął. I tu nawet nie o starszaka chodzi, ale o zwykłe funkcjonowanie Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karafka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18910
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:30, 20 Gru 2016    Temat postu:

Wtedy bedzie juz starsza. Ja nie widze tego niebezpieczeństwa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
anuszkaja
za stara na te numery



Dołączył: 18 Sie 2014
Posty: 1360
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:46, 20 Gru 2016    Temat postu:

A ja mysle, ze nie zawsze dziecko wie co dla niego najlepsze Mruga To, ze moje dziecko byloby w stanie buszowac do 23, nie oznacza, ze mu na to pozwole. Dla jego i naszego "zdrowia" Mruga Obserwuje jakie ma potrzeby, ale tez po to mam rozum i jakas wiedze na temat funkcjonowania organizmu niemowlecia, by szukac optymalnych dla nas rozwiazan.
Nie usypiam na sile dziecka, ktore nie chce spac, ale tak ukladam nasz dzien, wydluzam przerwy miedzy drzemkami, dodaje w razie wu dodatkowe spanko, by o godz 20 zasnela bez problemu. Czasem jest wieczorem jak naspeedowana. Paradoksalnie jest wtedy juz bardzo zmeczona i gdybym opierala sie na jej zachowaniu, to faktycznie szlaby spac o 23. A tak kolacja, kąpanie, piers, tulaski i do lozeczka, niezaleznie czy rozbawiona czy jeczaca. Daje smoka, obraca sie na boczek, wychodze i max po 5min spi. Ale to moim zadaniem jest, znajac zachowania i potrzeby corki, sprawic by ostatnia drzemka, zabawy itd zgrywaly sie z zaplanowanym na 20 snem nocnym. Wiadomo, ze roznie bywa, dziecko to nie zegarek. Ale tak kombinuję w ciagu dnia, ze najpozniej 20.30 mloda spi na noc.
Oczywiscie nie porownuje 2 czy 3 miesieczniaka z 10mies, ale wlasnie od 2/3mies mocno zaczelismy sie trzymac planu dnia i rutyny wieczornej, mysle, ze to mlodej bardzo pomaga. Ale niestety, poki kolki zyc nie dają, zaden plan dnia nie pomoze. Musi odespac ryki i koniec. Mimo wszystko probujcie wdrazac wieczorny rytm, moze dluzsza kapiel tez brzuszkowi ulzy, oprezy troszke. Kurde Miska, tak mi Was szkoda a nie mam pomyslu co jeszcze doradzic. Ja to w naszej kolkowej gehennie chyba wszystkiego probowalam i najbardziej pomogla rurka i rutyna, ech.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
klocia87
z NPR za pan brat :P



Dołączył: 14 Lip 2014
Posty: 261
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 12:07, 20 Gru 2016    Temat postu:

Ja też staram się funkcjonować na określonym planie dnia tzn jedzenie, zabawa i spanie i do 4 miesiąca to funkcjonowało mniej więcej co 3 h, a teraz co 4. Oczywiście nie kładę spać dziecka, które jest żywe, ale jak widzę, że przeciera oczka to wyłączam wszystkie bodźce i pozwalam się wyciszyć, a jak widzę malutkie oczka to odkładam to łóżeczka. Rytm 4 godzinny niejako jest w zgodzie z potrzebami, ale pilnuję tego bardzo, bo jak zabraknie jednej drzemki to potem jest tragedia. Mam wyspane i wesołe dziecko, a do tego w miarę stałe godziny, w których mogę coś zrobić.

Jednak jak Mała miała kolki to nic się nie dało zrobić i nie dało się tego godzinowo przewidzieć. Wieczorem też co by się nie działo tak jak anuszkaja kładziemy Małą spać o 19:00. Dzięki temu, że powtarza się to od początku Julka zawsze jest o tej porze śpiąca i zasypia po pierwszej zwrotce kołysanki:) Ja bym próbowała Miśka kłaść o tej 19-20 codziennie. Oczywiście jak brzuszek nie przeszkadza. Z czasem się powinno uregulować. Jeśli Twoje dziecko nie chce trzymać się planu przynajmniej Ty próbuj przy nim trwać Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Busola
za stara na te numery



Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4072
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 13:39, 20 Gru 2016    Temat postu:

U nas dokładnie tak jak pisze anuszkaja. A z młodym tego rytmu się trzymamy jeszcze wcześniej bo od urodzenia. U nas działa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aleen
za stara na te numery



Dołączył: 09 Wrz 2014
Posty: 1694
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:27, 21 Gru 2016    Temat postu:

Czytając Wasze wpisy przyszło mi na myśl, że pora roku może na to wpływać. Mało słońca w dzień więc może ciężko się dziecku na tryb dzienny przestawić. Mój starszy z października też ok 2 miesiąca miał drzemkę wieczorną i ok 23 budził się wyspany i trzeba było się z nim do 2 bawić. Ze dwa tygodnie to trwało.
Moja dzieciarnia zawsze przy piersi usypiana. Nasz schemat to: pobudka, przekąska, zabawa, jedzenie, spanie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miśka
za stara na te numery



Dołączył: 30 Cze 2012
Posty: 2254
Przeczytał: 8 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 8:41, 01 Lut 2017    Temat postu:

Pytanie: córa zawsze, co noc budzi się około 3 - 4 w nocy i wydusza mega bąki. Muszę ją niestety wtedy zabrać z sypialni, bo budzi synka. Synek był butelkowo-piersiowy i przez ponad pół roku na boboticu, więc tego nie było. I teraz nie wiem, czy to normalne, czy ja coś nie tak jem na wieczór, czy co? Dawać jej do nocnego karmienia bobotc czy coś podobnego, czy czekać aż samo minie (i zarywać kolejne godziny snu Confused)?

I jeszcze jedno: córcia ulewa, ale to tak, że za każdym razem jak sie jej odije mam mokra koszulkę, spodnie i podłoga do mycia. I to za każdym razem przy odbiciu, przy zabawie i fikaniu nóżkami. Niby przybiera normalnie, ale ta ilość ulanego pokarmu, mnie rozwala. Martwić się?


Ostatnio zmieniony przez Miśka dnia Śro 8:45, 01 Lut 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Busola
za stara na te numery



Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4072
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:45, 01 Lut 2017    Temat postu:

Mój starszy tak ulewał. Młodszy zaczął ok 3go miesiąca. Teraz już na młodszym wypróbowałam że to od tego jak ja zjem mleko. Jak nie jem to jest odrobinka ulania raz dziennie. Jak zjem to następnego dnia dużo i po każdym karmieniu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miśka
za stara na te numery



Dołączył: 30 Cze 2012
Posty: 2254
Przeczytał: 8 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 11:08, 01 Lut 2017    Temat postu:

Ja też myślałam, że to mleko, ale to jednak nie to, bo teraz mlecznych rzeczy nie jem i też jest to samo.Nie wiem, czy to nie dlatego, że ona lubi sobie powisieć i pociumać pierś, więc może po prostu się przejada, ale to tylko moje teoretyzowanie.

Ostatnio zmieniony przez Miśka dnia Śro 11:09, 01 Lut 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 54, 55, 56 ... 59, 60, 61  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 54, 55, 56 ... 59, 60, 61  Następny
Strona 55 z 61

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin