Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
agu
za stara na te numery
Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 3298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:27, 19 Wrz 2017 Temat postu: |
|
|
kap napisał: | Może to dziwne pytanie, ale nie mam obycia z dziećmi i nie wiem ci jest normalne a co nie
Czy wydawanie przez 4tygodniowego noworodka odgłosów jakby charczenia, chrzakania, zwłaszcza kiedy się budzi jest normalne? Tydzień temu pediatra osluchiwal, wspominałam też o tych odgłosach i nie stwierdził nic złego, ale już sama nie wiem,bo to brzmi strasznie -jak skrzypienie drzwi np... czasem podczas płaczu głównie mam wrażenie jakby miał też chrypkę.
To standardowe czy nie bardzo? |
katar? normalne że z nosa ścieka do gardła... osłuchałabym jeszcze raz. masz inhalator?
Ostatnio zmieniony przez agu dnia Wto 11:27, 19 Wrz 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18910
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:58, 19 Wrz 2017 Temat postu: |
|
|
Te charczenie przez pierwsze tygodnie jest fizjologiczne i jakos sie nawet tam nazywa. Moje dziecko tez charczało, myślałam o katarze ale lekarz powiedział ze to normalne. Dla spokoju przepłukala mu nawet pielęgniarka nosek ale on i tak charczał
|
|
Powrót do góry |
|
|
Addis
za stara na te numery
Dołączył: 05 Mar 2015
Posty: 4616
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska
|
Wysłany: Wto 20:08, 19 Wrz 2017 Temat postu: |
|
|
Moja półroczna panna próbuje wstawać przytrzymując się czegoś. Niestety- całkiem nieźle jej to wychodzi w gondoli... Czy to już czas na przesiadkę do spacerówki z szelkami? Jeszcze nie siedzi stabilnie:(
|
|
Powrót do góry |
|
|
Busola
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:37, 19 Wrz 2017 Temat postu: |
|
|
Jakby mi dzień wstawał w gondoli to bym chyba przeszła na spacerówkę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kap
znawca NPR
Dołączył: 12 Maj 2014
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 10:12, 20 Wrz 2017 Temat postu: |
|
|
Kataru nie ma. Pytałam jeszcze położnej i powiedziała, że to normalne.
Dzieci są zaskakujące
|
|
Powrót do góry |
|
|
Addis
za stara na te numery
Dołączył: 05 Mar 2015
Posty: 4616
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska
|
Wysłany: Pią 7:27, 22 Wrz 2017 Temat postu: |
|
|
hehe, moja do dziś straszy śliną - takie gruchanie z gardła...
Pierwszy dzień młodej z nianią generuje nowe wyzwania: Czy ktoś może mi pilnie polecić dobre termoopakowanie na butelkę z mlekiem? Takie, które będzie utrzymywać odciągnięte mleczko w temp. ok 40st przez choć 3h spaceru jesienią-zimą (nie wymagam na srogim mrozie, no ale tak w dni z tempką ok 5-10st)? Na Babydream z rosska piszą, że w 3h temperatura z 98st utrzymuje się do 38st - to mnie nie urządza, bo naturalnego mleka nie będziemy podgrzewać na start do 98st! Nie pomyślałam o takim gadzecie i przez to nie mogły dziś wziąć mleczka do parku:(((
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18910
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 7:29, 22 Wrz 2017 Temat postu: |
|
|
Można w ogóle tak długo trzymać mleko w takim ciepłe?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Addis
za stara na te numery
Dołączył: 05 Mar 2015
Posty: 4616
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska
|
Wysłany: Pią 8:04, 22 Wrz 2017 Temat postu: |
|
|
rany, no to jak inaczej opiekun ma wyjść z dzieckiem na spacer jesienią/zimą? przecież musi mieć możliwość nakarmienia jakby płąkało.
|
|
Powrót do góry |
|
|
agu
za stara na te numery
Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 3298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 8:17, 22 Wrz 2017 Temat postu: |
|
|
Addis napisał: | rany, no to jak inaczej opiekun ma wyjść z dzieckiem na spacer jesienią/zimą? przecież musi mieć możliwość nakarmienia jakby płąkało. |
mleko w proszku i gorąca woda w termosie.
nigdy nie próbowałam, moi bez mm generalnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18910
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:07, 22 Wrz 2017 Temat postu: |
|
|
Mm i ciepła woda w termosie. Albo lepiej jeszcze miec gotowe mleko w kartoniku albo buteleczce, sa takie po 200 ml tylko wtedy jest problem zima z ogrzaniem. Trzeba na chwile do cieplej wody. Latem to obojętne, dziecko paromiesięczne moze sie napić mleka co ma temp 22-25 stopni. Gorzej zima
|
|
Powrót do góry |
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:22, 22 Wrz 2017 Temat postu: |
|
|
termos albo dobry temokubek co nie leci a odmierzone mleko w pudełku na takie. Robi sie gotowe chwilę. Przygotowanej mieszanki teoretycznie nie wolno tak nosić i przechowywać, bo to pozywka do bakterii. W mleku kobiety są odp. bariery blokujące namnazanie patogenów a w mm juz tego nie ma.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Addis
za stara na te numery
Dołączył: 05 Mar 2015
Posty: 4616
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska
|
Wysłany: Pią 16:21, 22 Wrz 2017 Temat postu: |
|
|
Alez nie będę wprowadzać mm tylko po to!
Wg hafija można podgrzane przechowywać w temperaturze pokojowej 4h.
Jeszcze muszę znaleźć kaszkę bezmleczna co w miarę smakuje na wodzie. Macie jakieś typy?
|
|
Powrót do góry |
|
|
anuszkaja
za stara na te numery
Dołączył: 18 Sie 2014
Posty: 1360
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:46, 22 Wrz 2017 Temat postu: |
|
|
Skip hop ma podobno dobrze trzymajacy cieplo termos. On bardziej z mysla o obiadkach, ale mleko czyba tez daloby sie tam wlac. Hmmm, a nie lepiej zamiast kombinowac z termosem, niech niania wychodzi na spacery po posilku, ew blisko domu niech spaceruje?
Kaszki Holle i Hipp feine hirse na przyklad.
|
|
Powrót do góry |
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:47, 22 Wrz 2017 Temat postu: |
|
|
kobiece mozna przechowywać na ciepło ale 40 stopni to duzo jak na mleko matki zeby podgrzewać... i potem tak trzymac w tej temp
|
|
Powrót do góry |
|
|
hermiona
za stara na te numery
Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 4082
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 16:48, 22 Wrz 2017 Temat postu: |
|
|
no tak co innego w pokojowej a co innego w 40 stopniach. Wydaje mi się, że próby podawania odciągniętego mleka w parku przez nianię brzmią karkołomnie. Tak jak dziewczyny piszą albo mm albo spacer z najedzonym. Choć jak pół roku już ma to może jakieś owoce by prędzej zjadła niekoniecznie mleko?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|