Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
magda091
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 13 Lip 2008
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: opole Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:13, 21 Wrz 2011 Temat postu: nietolerancja laktozy u niemowlaka |
|
|
czy Wasze dzieci (niemowlaki) to miały/mają?
u mojego Małego zaczęło się od ok. 5 tyg napadami płaczu po 5minutach ssania, wierzganiem, problemami z wypróżnianiem, bolesnymi gazami... lekarz stwierdził, że to początki kolki wynikające z nietolerancji laktozy i przepisał Delicol - enzym laktazę na trawienie laktozy, podawałam 8 kropelek przed każdym karmieniem, kolek brak
dzisiaj pediatra kazał zmniejszyc dawkę do 8 kropelek 3 razy dziennie - rezultat- powrót nerwów przy jedzeniu, wracam do poprzedniego podawania i bede zmniejszac liczbe kropel przy kazdym karmieniu, zamiast podawania tylko 3 razy dziennie, zobacze co to da...
zastanawiam się czy ta nietolerancja wynika z niedojrzałości ukl pokarmowego i z czasem przejdzie, czy juz mu tak zostanie? macie jakieś doświadczenia?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18915
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:30, 21 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Moze minac, moze zostac. Znam dziecko co wyszlo z tego. Ale to trwalo chyba conajmniej do roku. Musialabym sie spytac.
Ja zyje juz wiele lat z nietolerancja. da sie zyc, ale w polsce jest to strasznie utrudnione niestety i takich ludzi traktuje sie jeszcze jak dziwakow
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:45, 21 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Spokojnie, minie z czasem. Niestety tak już jest u dzieci, że niektóre mają wrażliwszy żołądeczek a inne wcale nie reagują na laktozę. Głowa do góry, będzie dobrze i choć to trudne uzbrój się w cierpliwość. Przejdzie z wiekiem, ok. 3 miesiąca na pewno.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18915
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:51, 21 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Nie mow, ze na pewno bo tego nie wiadomo!
I to nie jest wrazliwy zoladek, tylki brak badz za mala ilosc laktazy.
Ostatnio zmieniony przez Karafka dnia Śro 20:52, 21 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
fresita
Moderator
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 19043
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:48, 22 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
niektóre dziewczyny pewnie pamiętaja,jak pisalam o mojej kolezance ktora nie mogla karmic piersia bo jej pokarm zabijal i wykanczal dziecko. ani jednego ani drugiego karmic nie mogla, syn lat 12 corka 6. TERAZ jak dzieci sa duze a problemy z alergiami/nietolerancjami/pasozytami i innymi dolegliwosciami ukladu pokarmowego sie nasilily, kolezanka wyladowala w szpitalu z dwojka na obserwacji. badania potwierdzily jednoznacznie nietolernacje laktozy.idiotyzm lekarzy, ich ignorancja oraz niewiedza skoncyzlyby sie dla dzieci tragicznie, bo byly juz w stanie dosyc ciezkim.corka najprawdopodobniej nie jest i nigdy nie byla alergiczka mimo tony lekow w nia pakowanych.dostala enzym i pieknie wszystkow cina, skonczyly sie przewlekle bole brzucha, wymioty i inne atrakcje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18915
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:27, 22 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
klasyka jesli chodzi o podejscie do nietolerancji laktozy. az sie noz w kieszeni otwiera!
|
|
Powrót do góry |
|
|
fresita
Moderator
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 19043
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:36, 22 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
moja kolezanka mowila, ze jak ci lekarze ze spornej w łodzi sluchali co ona opowiada o metodach leczenia, to patrzyli na nia jak na kosmite... a przeciez jej dzieci nie leczyl weterynarz tylko kilku pediatrow...
|
|
Powrót do góry |
|
|
mk,
za stara na te numery
Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 6818
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podkarpackie
|
Wysłany: Czw 18:44, 22 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
a ja stwierdzić nietolerancję laktozy???
mój mały wciąż ma wzdęcia i płacze i nie wiem co może być przyczyną
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niania
Site Admin
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:24, 22 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
najlepiej testem z krwi
zastanawia mnie czemu dzieć nie je mleka wolnego od laktozy.....?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18915
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:40, 22 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
ale w jakim sensie nianiu?
cukier, a laktoza im jest, jest potrzebny do rozwijania sie mozgu
mk, latwo sprawdzic., podaj mu porzed karmieniem pare razy entym laktaze. jak bedzie poprawa=nietolerancja.
nietolerancja powoduje kolki. jako, ze przezylam to po doroslemu to wiem jak to boli i nigdy bym wlasnego dziecka nie meczyla jakby mial kolki, odrazu bebe sprawdzac na nietolerancje poprzez podanie laktazy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
magda091
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 13 Lip 2008
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: opole Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 7:57, 23 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
ponoć dzieci z nietol laktozy od narodzin, mało przybierają, mój Szkrab przybiera rewelacyjnie i zaczęło się ok 5 tyg zycia, dlatego mam nadzieje ze bedzie to czasowa nietolerancja, bede dobrej mysli
|
|
Powrót do góry |
|
|
mk,
za stara na te numery
Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 6818
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podkarpackie
|
Wysłany: Pią 8:12, 23 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
mój przybiera rewelacyjnie od poczatku wazy juz prawie 8kg
musze kupic ten enzym...
|
|
Powrót do góry |
|
|
mk,
za stara na te numery
Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 6818
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podkarpackie
|
Wysłany: Sob 16:02, 24 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
podaje kropelki Delicol od wczoraj(od południa) i.... marny efekt
no chyba,że za wcześnie na efekty....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:18, 24 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Dziewczyny skąd wiecie, od razu, że to nietolerancja laktozy? Ja miałam z synkiem bardzo podobnie, i kolki nas wykańczały a nietolerancji nie miał. Po prostu może młody żołądeczek tak reaguje i warto zwykłej diety spróbować na początek.
|
|
Powrót do góry |
|
|
mk,
za stara na te numery
Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 6818
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podkarpackie
|
Wysłany: Sob 18:29, 24 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Małgorzatka napisał: | . Po prostu może młody żołądeczek tak reaguje i warto zwykłej diety spróbować na początek. |
ale jakiej diety???
pierwszy syn miał straszne kolki nic nie pomagało męczył się on i ja ustąpiło jak miał około roczku
teraz chciałam drugiemu ulzyć ale chyba nic z tego
próbowałam juz 3 rodzaje kropelek na kolki(w tym tak zachwalany sab simplex), wydałam mnóstwo kasy i nic
|
|
Powrót do góry |
|
|
|