Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Nocnikowo
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12 ... 56, 57, 58  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
abeba
Gość






PostWysłany: Pią 13:24, 24 Kwi 2009    Temat postu:

wow, gratki!
Mój syncio nie chce w ogóle siadać, wypina się w pałąk, byle nie posadzić tyłka na tej "dziurze". Jak ją przekonaliście?
Powrót do góry
Minia
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 1118
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 13:38, 24 Kwi 2009    Temat postu:

Najpierw 2 pierwsze dni oglądała go w pokoju. Potem po prostu zaczęliśmy sadzać. Nasza Tynka jak zobaczy nocnik i chcemy ściągnąć pieluchę itd to najczęściej siada w powietrzu przy rozbieraniu bo myśli, że to już Jeden nocnik jest u nas, drugi identyczny u moich rodziców. Zwykły, niegrający, z jakimiś foczkami Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
abeba
Gość






PostWysłany: Pią 13:55, 24 Kwi 2009    Temat postu:

hmmm, to ona z natury jakoś chętna, nasz sie pręży nad nocnikiem, nad przewijakiem, nad fotelikiem do karmienia - odkąd umie stąć to jak nie chce - nie usiądzie.
Powrót do góry
micelka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 10116
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 14:19, 24 Kwi 2009    Temat postu:

rany, ja nawet nie myślałam o tym, żeby kupić już nocnik...Ale sądzę, że zapobiegliwa babcia kupi na roczek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fresita
Moderator



Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 19042
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:23, 24 Kwi 2009    Temat postu:

hehe, na pewno kupi Mruga sama kupilam mojej chrzesnicy ale zakazalam zmuszania jej do robienia na nim siusiu Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gagusia
za stara na te numery



Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 5163
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 14:39, 24 Kwi 2009    Temat postu:

My w tym wieku to żeśmy w ogóle nie myśleli o nocniku. A po roku to było nierealne, bo on by się nie dał posadzić, posiedzenie minutę nie leżało w jego planach życiowych Laughing Może to coś w tym jest, żeby sadzać takie, co to jeszcze nie próbują wstawać czy chodzić (w naszym przypadku chyba musiałoby to być w okolicy pół roku...)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mk,
za stara na te numery



Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 6818
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: podkarpackie

PostWysłany: Pią 15:00, 24 Kwi 2009    Temat postu:

Minie gratulacje Wesoly
wydaje mi się,że im szybciej się dziecko przyzwyczai z takim "urządzeniem" to lepiej to zniesie,przyzwyczai się i zaakceptuje Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fresita
Moderator



Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 19042
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:10, 24 Kwi 2009    Temat postu:

oj nie wiem, moja kolezanka sadzala z uporem moja chrzesnice po roczku, efekt byl taki, ze mala na widok noca zaczynala wyc, a teraz ma 2 lata 3 miesiace i leje w pampy nadal, czasem zawola, ale rzadko
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mk,
za stara na te numery



Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 6818
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: podkarpackie

PostWysłany: Pią 15:21, 24 Kwi 2009    Temat postu:

oczywiście wszystko zalezy od dziecka Wesoly

męża chrześniak robił w pampersy do 4roku zycia i nie było siły aby go zmusić do siedzenia na nocniku czy ubikacji Confused

z kolei córka kuzynki bardzo szybka załapała do czego słuzy nocnki i w wieku 1,5 roku została całkowicie odpieluszkowana Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dracena
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 15:44, 24 Kwi 2009    Temat postu:

Mnie się nie spieszy do nocnika, mały z tych niesiedliwych, tylko mi powoli się kończy rozmiarówka pieluch.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 9:54, 25 Kwi 2009    Temat postu:

abeba napisał:
hmmm, to ona z natury jakoś chętna, nasz sie pręży nad nocnikiem, nad przewijakiem, nad fotelikiem do karmienia - odkąd umie stąć to jak nie chce - nie usiądzie.

moze mu przejdzie? moj tez tak mial, przeszlo mu w wieku 18 mies
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Minia
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 1118
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 20:23, 25 Kwi 2009    Temat postu:

Gagusia napisał:
Może to coś w tym jest, żeby sadzać takie, co to jeszcze nie próbują wstawać czy chodzić (w naszym przypadku chyba musiałoby to być w okolicy pół roku...)

ale moja i stoi i chodzi
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 9:05, 29 Kwi 2009    Temat postu:

Dziewczyny, mam pytanie, bo nie bardzo wiem, co zrobic. Mlody lata w domu w majtkach, jak nasika wcale go to nie rusza, chodzi w mokrych, musze mu co chwile sprawdzac, czy ma suche i zmienic
za to jak mu sie chce kupke, to najpierw robi w majty troszkę,wtedy woła, ze narobił "fe", a potem za 2-3 minuty robi porządną kupkę. w pieluchach było podobnie.
jak dzis zawołał, ze fe, zdjęłam majty mu i go na nocnik. ten na widok nocnika nagle wrzask nie do opisania, probowalam go posadzic, zwiał, no to zalozylam pampa i za chwile pamp pelny
o co chodzi z tym wrzaskiem przy nocniku? nigdy na niego nie krzyczalam w sytuacjach okolonocnikowych, nigdy on z tego powodu nie plakal.
kiedy probowalam go czasem widzac przykucajacego w pampie posadzic na nocnik, zacinal sie i nei chcial sie zalatwic
mimo ze sam wyczuwa, z emu sie chce, bo chowa sie w kaciku i kuca w tym pampie az zrobi.
co tu zrobic?
i czemu mogl mi sie tak nagle rozkrzyczec?


Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Śro 9:06, 29 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
abeba
Gość






PostWysłany: Pon 10:05, 20 Lip 2009    Temat postu:

już druga poranna kupcia poszła do nocnika. Wesoly
no, częsciowo, bo potem wstał i reszta była na podłogę.
Ale udaje sie go już namówić na krótkei posiedzenie.
Powrót do góry
Maria
Moderator



Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Irlandia jak narazie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 10:20, 20 Lip 2009    Temat postu:

Niezle, gratulacje!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12 ... 56, 57, 58  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12 ... 56, 57, 58  Następny
Strona 11 z 58

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin