..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

Nana

dzięki, będę bogatsza o nową wiedzę

bakteria

ale wiecie, co? siusiu robimy za 30. podejściem (strach przed bólem), ale zawsze na ubikację. Kupy 2 trafiły do pieluchy (nosił rano, potem zrzucił i nie chciał) i do majtek, bo to była woda

ale on od tygodnia prawie nic nie je, a teraz jedynie leki. Także odruch wołania wcale nie zaniknął, on się boi bólu i wstrzymuje. Dziś noc spokojna! O 5 przylazł, umościł się i spaliśmy dalej. A od paru dni były nocne dramaty.

matunia

buba

fiamma75

przecież to sulfonamid - akurat ja i F jesteśmy uczulenie na tego typu leki. Chyba uczulają częsciej niż typowe antybiotyki.

bakteria

Ale nie każą przy tym nic osłonowego. Może i tak powinnam coś małemu podać? Zwłaszcza że on nic nie je od tygodnia

chyba nie zaszkodzi.

ika

buba pewnie piszą, bo się często małym dzieciom podaje i lekarze mówią mamom, że nie nie, to żaden antybiotyk, żeby nie świrowały

matunia

No ja właśnie pamiętam jak nasza nefrolog to przepisywała wraz z furaginą to mówiła, że spróbujemy najpierw takiego leczenia, a jeśli nie da rady z bakterią to wtedy włączymy antybiotyk

i też nie braliśmy nic osłonowego. Dlatego zastanowiło mnie jak to w końcu jest Confused

Jola myślę że coś osłonowego jak najbardziej wskazane, skoro wiem teraz że to antybiotyk, a tym bardziej, że W. nic nie je. Zdrówka!

ika

Dokładnie, nam na 100% pediatra kazała podawać osłonę. A jak W. nic nie je to faktycznie tym bardziej. Miejmy nadzieję, że mu szybko przejdzie Smutny

fiamma75

ja się zwsze uczyłam, że to chemioterapeutyk a nie antybiotyk, o działaniu bakteriostatycznym a nie bakteriobójczym. Przecież baktrim to prawie to samo co biseptol.

buba

Agrafka

Jolu, współczuję... niech Mały szybko wraca do zdrowia...

mrówka

to ja wrzucę swoje 3 grosze - mocz, zawsze pobiera się w ten sposób - po dokładnym podmyciu, ze środkowego strumienia. Nie tylko do posiewu.

Bactrim - to chemioterapeutyk, czyli od antybiotyku różni się tym, że pierwotnie substancja została wytworzona sztucznie, a nie pozyskana z "natury" jak pierwsze antybiotyki. Szczerze mówiąc, jak dla mnie to takie akademickie rozważania i wiekszej różnicy między tym jak działają antybiotyki i chemioterapeutyki nie ma (tak ogólnie, bo czasem większa różnica w działaniu jest między dwoma antybiotykami niż między chemioterapeutykiem a antybiotykiem - jeśli chodzi o sam mechanizm działania). Bactrim i Biseptol to to samo!

I przyznam, że szlag mnie czasem trafia jak ktoś chce stosować bactrim/biseptol na wszystko (przeziębienie, ból zęba, itp.) bo to przecież, nie antybiotyk i "dawniej przepisywali na wszystko i pomagał" - ten lek ma bardzo konkretne wskazania(i wbrew pozorom wcale nie na wiele zakażeń) i wtedy należy go stosować (np. w zakażeniach dróg moczowych).

I tyle moich 3 groszy (musiałam, no musiałam, bo sama od kilku lat "walczę" z ludźmi, którzy wpadają na takie sprytne pomysły stosowania Biseptolu na wszystko) Wesoly

bakteria

tak czy siak pięknie pomaga

i faktycznie nasza pani dr zwykle nam go na drogi moczowe zapisuje, gardła i gorsze rzeczy miały inne leki.
i mały wreszcie zaczął jeść – wczoraj! A już miał podkrążone oczy, był nienaturalnie senny (to pewnie też od choroby) i słaby. Siusiak już nie boli, normalnie siusia, woła, zero pieluch. Jeszcze problemy z kupą, zobaczymy dzisiaj

matunia

Jola, super wiadomości!