Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Nocnikowo
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 31, 32, 33 ... 56, 57, 58  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
espree
za stara na te numery



Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 10169
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 11:37, 25 Mar 2013    Temat postu:

Ale rok temu on miał 1 rok i 8 mcy? To mogło być za wcześnie. Mój w wieku 2 lat też sikał i nie kumał o co chodzi. To samo ćwieczenie zrobiłam za pół roku (plus czytanie książeczek, szczególnie polecam "Nocnik nad nocnikami") i w 3 dni było po temacie. A różnicę w "kumatości" było widać od razu.

Ja bym z przykładem siostry nie próbowała. Jak ognia unikam porównywania dzieci i stawiania ich przeciwko sobie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niania
Site Admin



Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 13:24, 25 Mar 2013    Temat postu:

agu napisał:
2 lata i 8 miesięcy to duże dziecko...


takie uogólnienia nie sa dobre
moja Kasia zaczęla sikać przed 2 urodzinami
a mój Krzyś tuż przed 4, a dotąd potrafi posikać, w sumie nawet częściej niż Kasi mu się zdarza, w nocy wciaz ma pampersa (Kejti tez)

kazde dziecko ma swoj czas i tepo

jestem za sprawdzaniem gotowosci nocnikowej co jakis czas - np co 2 miesiace i tyle


Ostatnio zmieniony przez Niania dnia Pon 13:26, 25 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Justek
za stara na te numery



Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 13:51, 25 Mar 2013    Temat postu:

a jak sprawdzić tą gotowość? moja pięknie wołała, raz na dwa dni zdarzała jej się wpadka aż pewnego pięknego dnia stwierdziła że przestaje wołać. O przepraszam woła, jak staje i zaczyna siusiać to mówi "siusiu" i jej mokre majtki strasznie przeszkadzają od razu każe się przebrać. Kupę ładnie woła, powoli jej mija strach przed robieniem kupy, już praktycznie zaparcia minęły. Przypominanie nic nie daje bo jak się pytam to mówi nie a za chwilę leje najbardziej jestem zła bo już długo wołała i jej się cofnęło. Wrócić do pieluch? czy ciągnąć to dalej i puszczać ją bez i najwyżej co chwilę przebierać?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niania
Site Admin



Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 14:07, 25 Mar 2013    Temat postu:

ee to znaczy że jest gotowa (wołała) tylko ma typowy kryzys (znudziło jej się ) - olać Mruga sprawę - i przetrwać - tj przebierac
ew wysadzać jak nawet nie woła - tylko tak jak wiesz że mogło już jej się nazbierać Wesoly chyba że buntuje się - to nic na siłę - niech leje po gaciach "dojrzeje" do tego że jej się to nie opłaca

moja Kaśka sika ładnie i woła
za to kupy 99% w majtkach - nic sobie z tego nie robię Wesoly pokazuje gdzie powinny były trafić i tyle.
ale ja po Krzysiu (odpieluchowywałam go 2 lata, a w sumie wciaż odpieluchowuje) to mam mega cierpliwość Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
matunia
za stara na te numery



Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 2827
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 14:26, 25 Mar 2013    Temat postu:

justek u nas było identycznie na pewnym etapie. Mati zaczął chodzić bez pieluch w wieku 1,5 roku - bo po prostu wołał. Byłam zachwycona i dumna jak paw ale potem wielokrotnie miał takie wpadki. Np tydzień wołał ładnie bez problemu, a potem trzy dni sikał w majtki Confused
Nie wracałam do pieluch. Jakoś to przetrwaliśmy, ale miał kilka takich "cofnięć"
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nana
za stara na te numery



Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 3108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:34, 25 Mar 2013    Temat postu:

Mamy nakładke. Też nie działa. Pozostaje mi jedzenie czekanie na ciepłe dni i wymiana majtek co 5 minut

Ps Misiaczka., żeby tylko mój siadł na czymkolwiek, to już bym się bardzo cieszyła


Edit
Przepraszam za powyższe. Coś mi internet zwariował i dwa razy puścił to samo.a nie mnie mogę usunąć


Ostatnio zmieniony przez Nana dnia Pon 19:41, 25 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
espree
za stara na te numery



Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 10169
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 20:44, 25 Mar 2013    Temat postu:

Jak czytam o regresach nocnikowych to ciesze sie, ze nie przyszlo mi do glowy zbyt wczesnie odpieluchowywac
U nas syn 2,5 roku latał w pampkach, potem 3 dni i wiedzial o co chodzi. Nawet nie musialam zbytnio sprzatac, bo kontrolowal sie na tyle, ze majtki zasikal, ale podlogi juz nie. Kupa nigdy nie trafila w majtki.

Przy corce tez nie zamierzam sie spieszyc
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:54, 25 Mar 2013    Temat postu:

To może ja zaczne uczyć jak skończy dwa lata ??

U nas dzisiaj był sukces bo zrobił do nocniczka po spaniu ładnie Wesoly Całkowicie świadomie i na początku nie był zadowolony, ze mu ten nocnik przykładam, ale potem cieszył się jak głupi jak mama biła brawo i spuszczaliśmy siku w kibelku
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agu
za stara na te numery



Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 3298
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:37, 25 Mar 2013    Temat postu:

Pisałam "duże dziecko" w kontekście opisu zachowania Wampira - ściemnia, że się nie załatwia itd.
Moim zdaniem im wcześniej, tym łatwiej i wygodniej (także dla dziecka), ale też fakt, że nie miałam w rodzinie do czynienia z dziećmi, które które przed 1,5 roczku nie miały nocnika (niezależnie od pieluch). Dlatego nie pisałam tego w sensie "źle że w tym wieku nie jest odpieluchowany", ale raczej, że w tym wieku może być trudniej. Taki 2,5 - 3 latek już jest dość cwany i pewnie, że ma wachlarz patentów na zostanie przy pieluchach
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nana
za stara na te numery



Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 3108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:51, 25 Mar 2013    Temat postu:

No tak, Agu, ale ja próbowałam zjednać młodego już rok temu na wiosnę - czego dowody pozostawiłam w tym wątku. Już wtedy nie dało rady niczego zrobić w tym temacie.

A może mój zrobi tak jak młody espree - któregoś dnia siądzie na wc i już więcej pieluchy nie założy.? Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
espree
za stara na te numery



Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 10169
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 22:20, 25 Mar 2013    Temat postu:

Nana, ale moj nie usiadl wcale sam na wc! To JA zdjelam mu pieluche i zalozylam majtki. I pieluch juz nie dostal, jedynie na noc. Nawet na wyjscia czy do fotelika samochodowego byl bez pampka. Stres byl, bo jezdzilismy np. na zajecia do klubiku (panie byly uprzedzone, ze w razie czego trzeba biec z nim natychmiast). Nigdzie zadnej wpadki
Na szczescie od razu udalo sie zrobic tak, by to on decydowal kiedy ma potrzebe. Zadnego przypominania czy wysadzania "na akord" co 2h. Jego siku/kupa - jego sprawa

Ale ja wczesniej bylam na fajnych warsztatach z psychologiem. Babka mowila, ze glowny problem z brakiem pieluchy to maja rodzice (!). Robia dziecku wode z mozgu raz kazac sikac na nocnik, raz zakladajac pieluche (np. do wozka, samochodu, w odwiedziny). Kluczowe jest bowiem by ja zdjac i poczekac na adaptacje dziecka. A dziecko potrafi sie zaadaptowac niemalze do kazdych warunkow, wiec szybko łapie, ze jak pieluchy brak to trzeba na nocnik. Poki pampers wisi miedzy nogami to po co sie fatygowac?

Aaaa, i jeszcze mowila, zeby pierwsza faza odpieluchowania byla bardzo czesta zmiana pamkow, tak co godzina plus po kazdym siknieciu natychmiast. Chodzi o to by dziecko przyzwyczailo sie do komfortu (pielucha zasikana lub nawet nie - po jakims czasie wilgotnieje nawet od samej skory). Wtedy dziecko łatwiej zrozumie, ze sikanie w majtki nie jest przyjemne.
My ten etap ominelismy.

Radzila jeszcze by kupic zapas tanich majtek by miec komfort, ze takie z kupa mozna od razu wywalic do smietnika i nie musiec tego prac.

Oczywiscie mowimy o dzieciach 2, a nawet 2,5-3 letnich, nie wczesniej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
elusiaczek
za stara na te numery



Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 3793
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 2:55, 26 Mar 2013    Temat postu:

Nie rozumiem etapu częstego zmieniania pieluchy, po każdym siknięciu. Wydawało mi sie normalne... Czy wg tej pani dziecko mniejsze nie powinno takiego komfortu odczuwać? Siedzenie w sikach chyba niezależnie od wieku jest po prostu niezdrowe. Wysadzam dziecko regularnie, a jak mimo to nasika w pieluchę to jak tylko to zauważę wymieniam pieluchę.

Poza tym naprawdę nie rozumiem dlaczego rodzice nie próbują wcześniej wysadzać dzieci. Tak jak w wychowaniu bezpieluchowym nie chodzi o szybsze odpieluchowanie, tylko o aspekt higieniczny (czy nie wiem jak to lepiej nazwać ). Jeśli dziecko nie sika, to ok. Ale może potrafiłoby sikać "na zawołanie" i wtedy przecież jest to dużo zdrowsze np. dla jego skóry.

A co do robienia wody z mózgu, dlaczego w takim razie na noc zakładać pieluchę?


Ostatnio zmieniony przez elusiaczek dnia Wto 3:00, 26 Mar 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nana
za stara na te numery



Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 3108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 7:29, 26 Mar 2013    Temat postu:

Espree, dzięki za światło w tunelu! Tak też spróbuje zrobić, zdjąć ja raz na zawsze. Tylko niech już wiosną przyjdzie. A Ty wybrałaś jakiś szczególny moment, czy po prostu wybrałaś datę 'od jutra'?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
espree
za stara na te numery



Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 10169
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 7:54, 26 Mar 2013    Temat postu:

Elwira, rece mi opadly. Przeczytaj jeszcze raz, ze zrozumieniem. Gdzie ta pani nakazuje nie zmieniac pieluch by dziecko nie czulo komfortu? To rodzice zmieniaja za rzadko (nigdy nie widzialas dziecka z pampkiem do kolan? Nie wierze). Zreszta, zarowno nasze matki, jak i zwolennicy wielo mowia, ze w tetrze to dziecko czulo, ze ma mokro, a w pampkach nie, bo maja za sucho. A to nie jest prawda, nawet bez moczu pielucha wilgotnieje, bo skóra przecież oddycha, więc pupa robi się taka 'zaparzona'. I dla dziecka oferta sikania na nocnik zwyczajnie nie jest atrakcyjna (bo po co mu to?).

A dlaczego ludzie nie chca próbować z nocnikiem wcześniej? Ja np. nie widze argumentów za Zrobilam to znacznie później, za to szybko, bez posikiwan i komplikacji, bez stresu. I, co dla mnie bardzo wazne, nie musze pilnowac by sie wysikal. Odpowiedzialnosc od poczatku jest po jego stronie (ja jedynie uprzedzam: wychodzimy na dlugo, nie bedzie lazienki). Dla mnie np. scenka, ze mama przerywa dziecku zabawe "bo teraz idziemy zrobic siusiu" jest nienaturalna. W przedszkolu nikt przeciez tego pilnowac nie bedzie i moga byc klopoty.

Co do nocy to dzieci znacznie pozniej sa w stanie to kontrolowac (chyba nawet 6-latki maja prawo sikac w nocy? Ale pewna nie jestem), wiec pomysl z 'pielucha nocna' uwazam za swietny.


Ostatnio zmieniony przez espree dnia Wto 10:49, 26 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
espree
za stara na te numery



Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 10169
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 8:16, 26 Mar 2013    Temat postu:

Nana, zaczelismy odpieluchowywac w czwartek wieczorem Zupelnie przypadkiem, po prostu mlody uslyszal moja rozmowe z mama, chcial zobaczyc nocnik, wyciagnelismy ksiazeczki w tym temacie, odegralismy dialog pomiedzy sprzetami budowlanymi i poszlo
Zeby wzmocnic starania dalismy mu katalog z zabawkami, wybral sobie koparke. Zaznaczyliy ja markerem i w kolko na nia patrzyl. Zrobilismy kartke z 3 kratkami. Mial zbierac sloneczka za kazde sikniecie na nocnik. A ze zakumal od razu to jak wrocilismy z pracy to kartka byla pelne sloneczek. Na szczescie przewidzialam i to - koparke mielismy ukryta w szafie

Wcale nie bylo wtedy cieplo, troche sie balam co sie stanie jak zasika sie np. na spacerze, ale on potrafil sie kontrolowac.

Aha, sukcesu o malo nie popsula babcia, bo jak wyskoczyl cieply dzien to wziela go do siebie, puscila po ogrodku bez majtek i posikiwal, gdzie chcial. Efekt? Zasikal jej potem wszystkie ciuchy Zły Nakazalam wracac w mokrych , zabranilam na jakis czas wizyt u babci i, na szczescie, wyprostowalismy wszystko.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 31, 32, 33 ... 56, 57, 58  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 31, 32, 33 ... 56, 57, 58  Następny
Strona 32 z 58

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin