..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........    FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj  Nowy schemat żywienia Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 46, 47, 48  Następny          Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość kukułka za stara na te numery Dołączył: 19 Gru 2006 Posty: 25854 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Wto 13:10, 16 Wrz 2008    Temat postu: abeba napisał: g. No i mam zagwozdkę. Już nie wiem co robić z dzieckiem, które nie spi, więc chyba z nudów zacznę coś tam wprowadzać typu łyżeczka soku z marchwi albo startego jabłka. mnei tez pediatra w tym czasie kazala. I tez zaczynac od owocow i warzyw. ale ja bylam niegrzeczna i zrobilam po swojemu wprowadzilam gdy mial 5,5 mies troche jablka, ale to bardziej dlatego,z e byl ciekawy niz ze byla taka potrzeba zjadal tego tak co 2 dzien po 2 lyzeczki. Potem mu sie znudzilo i jakis zcas jadl prawie samo mleko Weronika - popijac maslanka moj na poczatku jak jadl cokolwiek niemlecznego, specjalnie sobie zostawial miejsce na mleko i wołal potem mleko. wszystko mlekiem popijal. podobno to swietny sposob neutralizacji alergenow. tak naprawde posilkow nie popija mlekiem gdzies dopiero od 8 czy 9 miesiaca chyba. od tamtej pory je w systemie albo-albo. albo mleko jako jeden posilek albo posilek niemleczny. wyjatek jets wieczorem. wtedy kaszka przed kapielą, a po kapieli piers i lulu abeba, to moze wymyslaj zabawy nowe jakies Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Wto 13:14, 16 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz Powrót do góry micelka za stara na te numery Dołączył: 16 Cze 2006 Posty: 10116 Przeczytał: 3 tematy Ostrzeżeń: 0/3 Wysłany: Wto 13:19, 16 Wrz 2008    Temat postu: Przecież z tego, co zrozumiałam, wg tego nowego schematu żywienia nowe posiłki wprowadza się właśnie w 5. miesiącu, więc nie wiem, czemu Abeba miałaby tego nie robić. Powrót do góry kukułka za stara na te numery Dołączył: 19 Gru 2006 Posty: 25854 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Wto 14:45, 16 Wrz 2008    Temat postu: ze wzgledu na zalecenia WHO, a te się róznią od schematu. jak dla mnie wybór WHO czy specjalisci polscy jets oczywisty Powrót do góry Dracena posiadacz wiedzy tajemnej NPR Dołączył: 01 Mar 2007 Posty: 1221 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Wysłany: Wto 14:50, 16 Wrz 2008    Temat postu: Ale nawet zalecenia WHO to nie Biblia. I nie każdy lekarz, który zaleca nieco wcześniejsze rozszerzanie diety jest niedouczony... bo w sumie, co to za różnica w kilka tygodni w te czy wewte (kurczę, jak to napisać ). Grunt, żeby być przekonanym do tego, co się robi. Powrót do góry kukułka za stara na te numery Dołączył: 19 Gru 2006 Posty: 25854 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Wto 15:02, 16 Wrz 2008    Temat postu: kilka wte czy wewte dla mnie to jednak różnica. myslę, ze dla dziecka też ja tam myslę, ze lepiej później niż wcześniej Powrót do góry juka za stara na te numery Dołączył: 16 Cze 2006 Posty: 4578 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Wysłany: Wto 15:39, 16 Wrz 2008    Temat postu: trochę zdrowego rozsądku... schemat to jak nazwa wskazuje ogólny szkic, zarys. trzeba go dopasować do konkretnego dziecka. co jest potrzebne żeby jeść stałe pokarmy? na chłopski rozum zainteresowanie nowym smakiem, zęby, postawa siedząca i dobrze trawiący układ pokarmowy. przynajmniej 3 pierwsze łatwo zauważyć. jedne dzieci dojrzewają do tego szybciej inne wolniej, myślę że różnica kilku tygodni w tę czy w tamtą nie jest wielkim odstępstwem od schematu. Powrót do góry Aniąt za stara na te numery Dołączył: 29 Wrz 2006 Posty: 5116 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mazowsze Płeć: Kobieta Wysłany: Wto 16:13, 16 Wrz 2008    Temat postu: Ja bym jeszcze dodała inną sprawę: np. gdy wracałam do pracy i zostawić miałam półroczne dziecko z nianią, już w piątym miesiący wprowadzałam kaszkę i zupkę, żeby mu mogła kobitka coś dać oprócz mojego mleka. Powrót do góry fiamma75 za stara na te numery Dołączył: 16 Cze 2006 Posty: 16710 Przeczytał: 4 tematy Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Wto 16:17, 16 Wrz 2008    Temat postu: Zrobiłam tak samo jak Aniąt. Gdybym nie wracała do pracy, to czekałabym jednak na to pół roku. Zawsze to trochę dłużej bez tych okropnych plam Powrót do góry Aniąt za stara na te numery Dołączył: 29 Wrz 2006 Posty: 5116 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mazowsze Płeć: Kobieta Wysłany: Wto 17:13, 16 Wrz 2008    Temat postu: Mareczkowi nie podałam nic innego przez pół roku, niż swoje mleko. Do pracy wróciłam, gdy miał 4 miesiące: w efekcie czasami płakał z głodu, bo wypił moje odciągnięte mleko, a nie pozwalałam mojej mamie mu dać Bebiko... A trzeba było... Powrót do góry Gagusia za stara na te numery Dołączył: 04 Lip 2006 Posty: 5163 Przeczytał: 3 tematy Ostrzeżeń: 0/3 Wysłany: Wto 17:44, 16 Wrz 2008    Temat postu: juka napisał: trochę zdrowego rozsądku... schemat to jak nazwa wskazuje ogólny szkic, zarys. trzeba go dopasować do konkretnego dziecka. co jest potrzebne żeby jeść stałe pokarmy? na chłopski rozum zainteresowanie nowym smakiem, zęby, postawa siedząca i dobrze trawiący układ pokarmowy. przynajmniej 3 pierwsze łatwo zauważyć. jedne dzieci dojrzewają do tego szybciej inne wolniej, myślę że różnica kilku tygodni w tę czy w tamtą nie jest wielkim odstępstwem od schematu. Otóż to. Zalecenia zaleceniami, a rozsądek rozsądkiem. Dzieci są różne i nie można każdemu przykładać tej samej miarki. Jedno będzie pluło wszystkim oprócz mleka do 9 miesięcy, a inne po 4 będzie gotowe do próbowania nowych smaków. Jednemu wystarczy mleko przez pół roku bo będzie mało ruchliwe, drugie zacznie się intensywnie ruszać sporo wcześniej i będzie zwyczajnie głodne. Powrót do góry abeba Gość Wysłany: Wto 19:56, 16 Wrz 2008    Temat postu: espree napisał: abeba napisał: ale ja się nudzę! to chyba nie jest najbardziej sensowny powód kiedy mi już niedobrze od zapachu zaschniętego mleka na pieluszkach i ubrankach! hmm, czy sok to stały pokarm? chyba do wprowadzanai stalych pokarmów jeszcze długa droga...? a pierwsze spotkanei z jabłkiem wkrótce w albumie. A co do WHO vs polscy lekarze: nie wiem kto tu ma rację, ale z drugiej strony zanim zalecenia gdzieś wymyślone i przetestowane w badaniach przejdą akceptację przez międzynarodową machinę administracyjną WHO.... może własnei lokalne krajowe zalecenia są bardziej nowatorskie? Ostatnio zmieniony przez abeba dnia Wto 19:58, 16 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz Powrót do góry kukułka za stara na te numery Dołączył: 19 Gru 2006 Posty: 25854 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Śro 10:17, 17 Wrz 2008    Temat postu: moze i tak, abeba a co do gotowosci dziecka, bywa roznie. znam takie np co po 4 mies zaczel wcinac zupki,a mleka nie je prawie wcale poza tym, jak ktos wraca do pracy, nie jets non stop przy dziecku itd to tez co innego. pewnei gdybym wracala do pracy, woallabym wprowadzic wczesniej zupki (zamiast np mleka modyfikowanego, w razie gdyby sie nie najadal) abeba, tez mialam taki czas,z e mnei mdlilo na zapach mleka. nie wiem czy cie to pocieszy, ale u mnie im dluzej karmie, tym mleko bardziej zmienia/traci zapach. juz nie pachnie takim czyms kwasnym np. serio. mimo ze ciagle jem to samo Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Śro 10:19, 17 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz Powrót do góry Weronika mistrz NPR-u Dołączył: 27 Lip 2007 Posty: 770 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Wysłany: Czw 13:50, 18 Wrz 2008    Temat postu: mam kryzys laktacyjny Kamil beczy... i wisi na cyckach w których niemal pusto... Powrót do góry kukułka za stara na te numery Dołączył: 19 Gru 2006 Posty: 25854 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Czw 14:01, 18 Wrz 2008    Temat postu: spokojnie, pociągnie, pociągnie i laktacje podkręci a herbatki pijesz? Powrót do góry Weronika mistrz NPR-u Dołączył: 27 Lip 2007 Posty: 770 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Wysłany: Czw 14:03, 18 Wrz 2008    Temat postu: kukułka napisał: spokojnie, pociągnie, pociągnie i laktacje podkręci a herbatki pijesz? pije a dokarmiać go jak płacze mocno? ile to potrwa? Powrót do góry Wyświetl posty z ostatnich: Wszystkie Posty1 Dzień7 Dni2 Tygodnie1 Miesiąc3 Miesiące6 Miesięcy1 Rok Najpierw StarszeNajpierw Nowsze         Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 46, 47, 48  Następny Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 46, 47, 48  Następny Strona 4 z 48   Skocz do: Wybierz forum Czytelnia----------------Cykl kobietyNPR Praktyka----------------Nasze wykresyStarania o dzieckoCiążaZdrowie Wokół tematu----------------Skuteczność w zapobieganiuRodzina=dzieci,mążGdy nie ma dzieci w domu, to... :)Inne problemy z npr Na uboczu----------------PogaduszkiStrefa gadania o wszystkim i niczymKuchniaPropozycjeTargLinkowniaAlbumSekretne rozmowyoddział zamknięty  Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM Regulamin Na skróty:CzytelniaPraktykaWokół tematuNa uboczuRodzina=dzieci,mążStrefa gadania o wszystkim i niczymCiążaNasze wykresyStarania o dzieckoPogaduszkiInne problemy z nprZdrowieNPRKuchniaSkuteczność w zapobieganiuGdy nie ma dzieci w domu, to... :)Cykl kobietyLinkownia