Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16715
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:16, 13 Mar 2007 Temat postu: Nowy schemat żywienia |
|
|
Wiadomość przyda się na pewno naszym kochanym mamom 2w1
Właśnie mam w ręce nowy schemat żywienia (w kwietniowym numerze "Twojego Dziecka")
Są znaczne zmiany:
-dzieciom karmionym piersią nowe posiłki wprowadza się w 5-6 miesiącu (a nie jak dotąd w 6-7) - ciekawe co na to "terrorystki" laktacyjne
- pierwszy nowy posiłek to kaszka manna (!!!) najlepiej w zupce jarzynowej w 5-6 mcu
- ogranicza się soki (łącznie z przetartymi owocami do 150g) - i tu mam zgryz. bo mała je 100-150 g owoców i pije 80-100 ml soku, ale nie zamierzam się przejmować, skoro postępowałam zgodnie z poprzednimi wytycznymi
- w 11 mcu jogurty i twarożki podaje się kilka razy w tygodniu a nie 1-2x
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18915
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:34, 13 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
wlasnie znalazlam ciekawe artykuly po niemiecku. chcialabym wam wstawic grafik, zalecany przez istytut zywienia dzieci w Dortmundzie
Milch to mleko
Obst owoce
Gemüse warzywa
Kartoffel ziemniaki
Fleich mieso
Brei breja czyli wszystko zmielone hee
Getreide to zboze czyli wszystkie platki owsiane etc
Zwischenmahlzeit to posilek miedzy
Brot chleb
|
|
Powrót do góry |
|
|
kajanna
za stara na te numery
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 4032
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:58, 13 Mar 2007 Temat postu: Re: Nowy schemat żywienia |
|
|
fiamma75 napisał: | Wiadomość przyda się na pewno naszym kochanym mamom 2w1
|
Oj, widzę, że jeszcze wiele nauki przede mną...
Do żywienia niemowlaków jeszcze nie doszłam.
Ale zaczęłam kupować Dziecko i Twoje Dziecko - nie wiedziałam, że jest już nowy numer, na pewno nabedę (tym bardziej, że z listem współforumowiczki )
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gagusia
za stara na te numery
Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 5163
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 20:14, 13 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
z tymi owocami, to nie bardzo rozumiem, skąd takie ograniczenie i po co? przecież owoce to samo zdrowie tak naprawdę to chyba najważniejszy w tym wszystkim zdrowy rozsądek, stopniowe wprowadzanie nowości i uważna obserwacja dziecka. ja pierwsze co zaczęłam dawać to kaszka ryżowa, a potem banan (świeży, nie ze słoika), chociaż zalecają go chyba od 10-go miesiąca. a moje dziecko go uwielbia, rączki wyciąga jak ktoś inny je i robi awanturę, że on nie zawsze wtedy dostaje. żadnych sensacji nie ma z tego powodu.
Ostatnio zmieniony przez Gagusia dnia Wto 20:17, 13 Mar 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16715
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:17, 13 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Gagusia napisał: | a przy okazji, fiamma, czy to Twój list jest opublikowany w tym kwietniowym TD? bo tak mi jakoś pasuje |
Moja też jada banana i chce kawałki a nie paćkę
Próbuje nam zabierać wszystko to, co jemy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sagitta
mistrz NPR-u
Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 753
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 9:00, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ehhhh, wytyczne wytycznymi, a życie życiem................. Ja sie od początku umiarkowanie nimi przejmowałam. Mała i tak chciała jeść na początku tylko dynię , soczki zaakceptowała dopiero w wieku 2 lat, po żółtku w zupkach wymiotowała, gluten dostała w 10 miesiącu, bo bardzo ją ciągnęło, a już w życiu nie przyszłoby mi do głowy, żeby wazyć ile je (nie zjadała całego słoiczka)...............
A nawiasem mówiąć (bo gdzieś w innym wątku coś o jogurtach było) to ja dawałam jej tylko naturalny, ewentualnie dodawałm do niego owoce ze słoiczka. I gotowałam kisielki na soczkach, tych dla dzieci. Śmiać mi się chce, jak mamy zachwycają się, że ich dzieci nie jedzą słodyczy, a dają dziecku danonki albo inne wynalazki, gdzie jakiaś 1/5 to sacharoza.............
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16715
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:11, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Sagitta a jak się gotuej kisielek na soczku? możesz podać przepis?
|
|
Powrót do góry |
|
|
sagitta
mistrz NPR-u
Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 753
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 9:33, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ja gotowałam na oko, samo mi sie tak jakoś wymysliło i nie zapisałam. Część soczku gotowałam, w reszcie rozpuszczałam mąkę ziemniaczaną i wlewałam do gotującego się soku, tak, jak się robi zwykły kisiel. Wydaje mi się, że to była łyżeczka mąki ziemniaczanej na buteleczkę soku, ale głowy za to nie dam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edwarda
junior admin
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 11:15, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
A ja już znam temat nowego schematu żywienia
Gazetki sobie kupuję i w Mamo to ja było już o tym...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dona
za stara na te numery
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12436
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 11:28, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
podziwiam was..
Jak byłam w ciazy kolezanka pozyczyła mi cala sterte gazet "dziecinnych".. tylko ze dla mnie wówczas artykuły o niemowlakach to była totalna abstrakcja, czytałam tylko te o ciązy...
a do "niemowlecych" artykułów wróciłam, jak juz sie synek urodził... juz były wtedy bardziej pomocne..i bardziej wiedziałam co i jak...
|
|
Powrót do góry |
|
|
kajanna
za stara na te numery
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 4032
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:41, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ja to się poważnie obawiam, że będziemy mieć małego alergika. Mąż miał skazę białkową, ja katar alergiczny, a teraz atopię, szanse są spore. :sad:
Wtedy zdaje się zalecają dłużej karmić piersią i schemat jest zupełnie inny. No i ta koszmarna dieta eliminacyjna... Ale to jeszcze pół biedy, przynajmniej są szanse, że schudnę, ale żal mi dziecka, bo się umęczy okropnie :sad:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edwarda
junior admin
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 11:57, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Dona napisał: | podziwiam was..
Jak byłam w ciazy kolezanka pozyczyła mi cala sterte gazet "dziecinnych".. tylko ze dla mnie wówczas artykuły o niemowlakach to była totalna abstrakcja, czytałam tylko te o ciązy...
a do "niemowlecych" artykułów wróciłam, jak juz sie synek urodził... juz były wtedy bardziej pomocne..i bardziej wiedziałam co i jak... |
No co Ty Dona co tu podziwiać....
Ja to się strasznie stresuję, bo tylu rzeczy nie wiem.... Będzie na to wszystko czas przy dziecku, żeby sobie poczytać. Chyba nie
Jakieś notaki sobie zaczęłam robić, co najważniejsze, przeglądam książki i gazety naklejam na pierwszej stronie karteczkę co gdzie jest i tyle.... I tak jestem zielona ze wszystkiego...
|
|
Powrót do góry |
|
|
pinky
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1164
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 51°17'N 22°52'E Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 11:58, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
kajanna napisał: | Ja to się poważnie obawiam, że będziemy mieć małego alergika. Mąż miał skazę białkową, ja katar alergiczny, a teraz atopię, szanse są spore. :sad: |
Niestety każde przeciwciało przenika przez barierę łożyskową, więc po urodzieniu ludzik ma ten sam zestaw przeciwciał antyalergicznych co mama - przez kilka tygodni... A potem to już kwestia jaką nadwrażliwość odziedziczył oraz jaką nabędzie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kajanna
za stara na te numery
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 4032
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:01, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Edwarda napisał: |
Jakieś notaki sobie zaczęłam robić, co najważniejsze, przeglądam książki i gazety naklejam na pierwszej stronie karteczkę co gdzie jest i tyle.... I tak jestem zielona ze wszystkiego... |
O kurczę, jaka zorganizowana.
Ale może to niezła myśl. Ja się pocieszam, że mam jeszcze trochę czasu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16715
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:03, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Edwarda robisz podobnie jak ja - zaznaczam żółtymi karteczkami ciekawe czy przydatne artykuły i wpisuję u góry temat
|
|
Powrót do góry |
|
|
|