|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
silva
Moderator
Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 5903
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:15, 31 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Nakładka przycina jej pośladki. W ogóle zaczęłam od nakładki.
Znaczy - ona się wierci i nakładka przesuwa się na desce i przycina jej uda.
Masakra jakaś
Ostatnio zmieniony przez silva dnia Wto 15:16, 31 Maj 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:24, 31 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Nakładka na desce to porażka, trzeba nakładkę zamiast deski, deska do góry, a nakładka wprost na muszle.
Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Wto 16:25, 31 Maj 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:55, 31 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
moj tylko nocnik na wc nie chce mamy nakładkę ale porazka. Spróbuje na samą muszlę... Kładziecie pod nogi podnózek, bo jak dla nas to wysoko póki co...
|
|
Powrót do góry |
|
|
silva
Moderator
Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 5903
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:56, 31 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Sprobuje, to mi nie przyszlo do glowy, ale moja nakladka nie wiem,czy nie wpadnie do srodka.
Dzieki za podpowiedz :*
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:01, 31 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Podnóżek dla mnie zbędny grat. Władzami dziecko, a ciut większe już wchodzi samo., bo się trzyma ściany i umywalki (mamy taką małą w WC)
Z chłopcem jest łatwiej, bo na stojaka (possadzalam jak byli za niscyniszy, trzmalam ich w powietrzu w pionie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:01, 31 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Podnóżek dla mnie zbędny grat. Władzami dziecko, a ciut większe już wchodzi samo., bo się trzyma ściany i umywalki (mamy taką małą w WC)
Z chłopcem jest łatwiej, bo na stojaka (possadzalam jak byli za niscyniszy, trzmalam ich w powietrzu w pionie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:01, 31 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Podnóżek dla mnie zbędny grat. Władzami dziecko, a ciut większe już wchodzi samo., bo się trzyma ściany i umywalki (mamy taką małą w WC)
Z chłopcem jest łatwiej, bo na stojaka (possadzalam jak byli za niscyniszy, trzmalam ich w powietrzu w pionie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:01, 31 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Podnóżek dla mnie zbędny grat. Władzami dziecko, a ciut większe już wchodzi samo., bo się trzyma ściany i umywalki (mamy taką małą w WC)
Z chłopcem jest łatwiej, bo na stojaka (possadzalam jak byli za niscyniszy, trzmalam ich w powietrzu w pionie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
agu
za stara na te numery
Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 3298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:31, 31 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
U nas podnóżek potrzebny. Dorosłym też wygodniej, jak wc wysoko wisi
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aglaia
za stara na te numery
Dołączył: 01 Mar 2009
Posty: 1556
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 8:29, 01 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
silva napisał: |
najgorsze, że Młoda nie chce siadać na nocnik, a ma już prawie 2,5 |
Mój załapał o co chodzi z nocnikiem jak był minimalnie starszy . Z sikaniem poszło w miarę sprawnie - 2-3 tygodnie i żyliśmy bez wpadek. Gorzej szło z kupą - żeby przekonać go do zrobienia jej do nocnika zajęło nam to jakieś 3 miesiące
Dni ciepłe czy nie - moim zdaniem nie ma to znaczenia - na dziecko po prostu przychodzi moment i tyle (teraz jestem taka mądra - rok temu jeszcze nie byłam ). Równie dobrze może to wypaść w środku zimy.
U nas na kibelek młody nie chce (chyba że gdzieś poza domem gdzie nie ma nocnika). Nawet w przedszkolu robi na nocnik.
|
|
Powrót do góry |
|
|
silva
Moderator
Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 5903
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:40, 01 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
mąż kupił mini nocnik nakładany na toaletę - miękki, silikonowy
*zatem będzie siadała jak wszyscy - jak starsze siostry
*nie będzie przycinała sobie ud
*nie będzie mogła tak łatwo zwiać jak z nocnika stojącego na podłodze
Wiem, że na każde dziecko przychodzi moment, ale jeśli nie będę jej proponować, to w pieluszce będzie chodzić dłużej niż by musiała.
Ja jej nie wiążę, nie każę. Ja jej tylko codziennie proponuję, czy chce usiąść i się załatwić tam, zamiast do pieluszki, a wtedy założę jej majteczki i pobiegnie jak starsze siostry.
Poczekam
PS. Ciepłe dni to ułatwienie, gdy trzeba dziecku szybko umożliwić skorzystanie z toalety.
Na początku nauki ma to ogromne znaczenie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aglaia
za stara na te numery
Dołączył: 01 Mar 2009
Posty: 1556
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 9:54, 01 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
silva napisał: | Wiem, że na każde dziecko przychodzi moment, ale jeśli nie będę jej proponować, to w pieluszce będzie chodzić dłużej niż by musiała.
Ja jej nie wiążę, nie każę. Ja jej tylko codziennie proponuję, czy chce usiąść i się załatwić tam, zamiast do pieluszki, a wtedy założę jej majteczki i pobiegnie jak starsze siostry. |
Ja po prostu zastosowałam terapię szokową - pewnego dnia ściągnęłam pieluchę i tyle. Po trzech zasikanych parach majtek i spodni załapał, że może lepiej do nocnika. Nie zawsze zdążał ale próbował. Na wyjścia na początku zakładałam pieluchę. Po tygodniu nie była potrzebna.
silva napisał: | PS. Ciepłe dni to ułatwienie, gdy trzeba dziecku szybko umożliwić skorzystanie z toalety.
Na początku nauki ma to ogromne znaczenie |
Owszem ma - ale jak dziecko nie załapie to nic mu z tych ciepłych dni. My podjęliśmy dwie próby odpieluchowania latem - jedną w czerwcu drugą w sierpniu (kilka miesięcy po drugich urodzinach). Obie padły bo opór materii był duży. Udała się ta zaczęta w listopadzie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
silva
Moderator
Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 5903
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:25, 01 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
Dzis pierwszy sukces. Inna nakladka na sedes i po zlobku dala sie namowic.
Nawet zalatwila sie tam.
Juz nie zalozylam jej pieluszki
Lata w wielo z bambusem jako majtecxki.
Jedne zalala. Teraz znow sukces .
Bedzie ok. Ufff
|
|
Powrót do góry |
|
|
babajaga
za stara na te numery
Dołączył: 15 Lis 2013
Posty: 2645
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:47, 03 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
Moja od kilku dni nie zmoczyła żadnej pieluchy, więc stwierdziłam, że bez sensu jej ją zakładać. Były dwa dni bez żadnej wpadki, dziś dzień trzeci i zsikała się dwa razy w przeciągu chyba pół godziny. Może się dużo truskawek soczystych truskawek najadła, w każdym razie kałuże były niezłe.
Jak jest bez pieluchy to łatwiej zsunąć gatki i ją wysadzać, więc wysadzam częściej i wszystko gra. Ale pojawił się nowy problem - siadanie na zimnym/mokrym. W pieluszce siadała gdziekolwiek i tyle, a teraz siądzie w mokrym piasku i już mokra pupa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
agu
za stara na te numery
Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 3298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:11, 03 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
Bez pieluchy się łatwiej wysadza, dziecko może samo usiąść.
Nie wiem, co mam ze swoim zrobić. Wie o co chodzi od prawie dwóch lat. Po roczku chciałam zrezygnować z pieluch, bo po kilka dni wszystkie były suche. Założyłam majtki, przestał wołać, wróciliśmy do pieluch i znowu były zwykle suche. Co kilka miesięcy chcę, żeby zrezygnował z pieluch a on nie chce. Lubi pieluchy. Sam tak tłumaczy, jak go pytam, czemu nie chce majtek. Rezygnacja z pieluch ot tak jest ponad moje siły, bo nie bardzo to widzę np. w aucie, kiedy gdzieś wychodzimy, w domu bym jeszcze zdjęła wykładziny i dywaniki, ale łóżko też ucierpi. Zostawienie w mokrym mu nie przeszkadza.
Żałuję trochę, że nie zrezygnowaliśmy z pieluch od razu, jak miał kilkanaście miesięcy, bo teraz wpadliśmy w błędne koło.
Myślałam, że z sikaniem idzie łatwiej, nie w tym przypadku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Rodzina=dzieci,mąż Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 94, 95, 96 ... 100, 101, 102 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 94, 95, 96 ... 100, 101, 102 Następny
|
Strona 95 z 102 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|