Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
novva
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4956
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mała Wieś przy Drodze
|
Wysłany: Śro 13:25, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
fiamma75 napisał: | Novva, wyrodna? Wyrodna matka to taka, ktora nie prasuje |
A wcale nie
Cytat: | Matka Wyrodna nie prasuje ubranek dziecięcych po obu stronach- robi to wówczas, gdy są wygniecione. | [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
espree
za stara na te numery
Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 10164
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 13:27, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
fiamma75 napisał: | Novva, wyrodna? Wyrodna matka to taka, ktora nie prasuje |
ja się mogę szybko zrobić wyrodna, bo nie znoszę prasować...
próbowała któraś z Was płynów do płukania tkanin takich specjalnie dla dzieci?
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:13, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
ja od zawsze mieszam swoje bluzki (jasne) koszulki meza (jasne) i ciuszki malego, pieluchy tetrowe, recznik malego (jak byl mniejsyz to tez pieluchy flanelowe i rozek), uzbiera sie, uzbiera
|
|
Powrót do góry |
|
|
abeba
Gość
|
Wysłany: Śro 14:16, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
dizwne... ja mam standardową pralkę, dziś zrobiłam pranie małego z 2 tygodni (z wyjątkiem kilku rzeczy które nie nadają sie na 60st i psozły wczesneij z moimi) - i nie było nawet pół bębna.
espree - wracając do wielorazówek - no jak sie zmoczy w gościach to będziesz przynosić mokrą Peiluchę Bardzo Idealną do domu - oczywiście w Ekologicznej Przemakalnej Zielonej torbie, bo przecież w plastikowej reklamówce nie wypada
|
|
Powrót do góry |
|
|
micelka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 10116
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 14:21, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
espree napisał: |
próbowała któraś z Was płynów do płukania tkanin takich specjalnie dla dzieci? |
Tak, używam takiego zielonego Jelpa. Nie prasuję wcale.
|
|
Powrót do góry |
|
|
espree
za stara na te numery
Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 10164
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 14:33, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
abeba napisał: | espree - wracając do wielorazówek - no jak sie zmoczy w gościach to będziesz przynosić mokrą Peiluchę Bardzo Idealną do domu - oczywiście w Ekologicznej Przemakalnej Zielonej torbie, bo przecież w plastikowej reklamówce nie wypada |
a wcześniej jeszcze poinformuję znajomych, że pójdę do ich łazienki zmyć kupę z wielorazówki, żeby strasznie nie śmierdziało
micelka napisał: | Tak, używam takiego zielonego Jelpa. Nie prasuję wcale. |
ooo... widzę dla siebie światełko w tunelu! dzięki!
|
|
Powrót do góry |
|
|
szarotka
za stara na te numery
Dołączył: 08 Sty 2008
Posty: 2686
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 15:21, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
micelka napisał: | Tak, używam takiego zielonego Jelpa. Nie prasuję wcale. |
ooo... widzę dla siebie światełko w tunelu! dzięki! [/quote]
powiedzcie mi drogie mamy - bo ja nie wiem po co te ciuszki sie prasuje???????
|
|
Powrót do góry |
|
|
abeba
Gość
|
Wysłany: Śro 15:25, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
1. gorąco podobno zabija bakterie, jesli jakieś przeżyły pranie
2. wygladzanie (szczegolnie jak nie płuczesz w zmiękczaczu)
3. ogólna estetyka (tak jak i dorosłe ubrania)
4. poczucie misji matki "siedzącej" w domu
|
|
Powrót do góry |
|
|
espree
za stara na te numery
Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 10164
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 15:25, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
szarotka napisał: | powiedzcie mi drogie mamy - bo ja nie wiem po co te ciuszki sie prasuje??????? |
jak upierzesz pierwszą partię w dzieckowym proszku to będziesz wiedzieć po co - są koszmarnie twarde i szorstkie jak z papieru a przecież noworodek ma bardzo delikatną skórę.
i pewnie też chodzi o jakieś wybijanie zarazków czy co tam...
a na początku nie wolno zmiękczać, bo może dziecię okazać się alergikiem...
a uprać trzeba wszystko, nowe też. więc też wszystko trzeba uprasować... całe szczęście już sporo za mną
|
|
Powrót do góry |
|
|
szarotka
za stara na te numery
Dołączył: 08 Sty 2008
Posty: 2686
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 15:36, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
espree napisał: |
a uprać trzeba wszystko, nowe też. więc też wszystko trzeba uprasować... całe szczęście już sporo za mną |
nie podoba mi się to !!!
naprawdę trzeba ??
rany - ja nic nie wiem o pielęgnacji dziecka
|
|
Powrót do góry |
|
|
espree
za stara na te numery
Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 10164
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 15:40, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
szarotka napisał: | naprawdę trzeba ?? |
serio serio
szarotka napisał: | rany - ja nic nie wiem o pielęgnacji dziecka |
ja też jeszcze wiem niewiele wszystko w swoim czasie...
dużo dowiesz się w szkole rodzenia, no i warto czytać tutejsze wątki
|
|
Powrót do góry |
|
|
szarotka
za stara na te numery
Dołączył: 08 Sty 2008
Posty: 2686
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 15:42, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
wątki jak najbardziej czytam
ale na nic więcej nie mam siły!
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:43, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
ja nie prasuje wcale. a jesli juz to tylko z powodu nr 3. i tak od urodzenia
|
|
Powrót do góry |
|
|
channel
za stara na te numery
Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 4863
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 15:44, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
To ja byłam najbardziej wyrodną mamą! Ubranka moich dzieci prałam w Vizirze i plukalam w lenorze i silanie. ( dzięki Bogu nie były uczulone), i prawsowałam chyba przez pierwsze dwa tygodnie! Nigdy nie prałam ubranek osobno, zawsze stosowałam zasadę, jasne razem, bielizna razem, ciemne razem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
juka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4578
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 15:48, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
mój mąż prasował, ale tylko pierwszej córce. zmian skórnych ani emocjonalnych przy "nieprasowanym" 2 i 3 dziecku nie zauważyliśmy. estetykę oraz modę olewam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|