|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mrówka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 973
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 14:35, 30 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
kukułka napisał: | wybacz, ale jak ktos czegos nie chce to kazdy powod jest dobry by te niechec uzasadnic |
I w drugą stronę to też tak działa jak ktoś czegoś bardzo chce to żaden powód i żadna wada go nie zniechęca.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:09, 30 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
nie tyle chce, co ma ku temu argumenty
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:12, 30 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
mrówka napisał: | kukułka napisał: | wybacz, ale jak ktos czegos nie chce to kazdy powod jest dobry by te niechec uzasadnic |
I w drugą stronę to też tak działa jak ktoś czegoś bardzo chce to żaden powód i żadna wada go nie zniechęca. | no wiem wiem, i to tez mialam na mysli piszac to, co do kajanny napisalam
ja mam takie powiedzenie,z e jak sie chce to sie wszystko da
|
|
Powrót do góry |
|
|
abeba
Gość
|
Wysłany: Czw 13:11, 01 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
a ja bym te pół godziny na piechotę niosła dziecko bez pieluchy, albo z samą sciereczką znajomego w kroku, nie wyobrażam sobie jak kieszonka od razu po odwirowaniu jest sucha do załozenia, chyba masz jakąs kosmiczną pralkę, bo u nas po 1000 obrotów nie jest, zwłaszcza na rzepach.
(pralka mojej mamy własnei nie doprała biegunki z kieszonki mimo 1. zapranai ręcznie 2. pierwszego programu bez detergentu 3. pełnego programu z detergentem 4 dodaktowego płukania 5 dodatkowego wirowania 6 suszenia na sloncu)
jest upierdliwe - ale zdrowe!
Ja tu mam problem, bo moi rodzice mają wykupione za mało pojemników na smieci (albo za rzadki odbiór - to jest wieś) i wora zasr...nych jednorazówek nie ma po prostu gdzie wyrzucić. Zajmuję sie głównei praniem!
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:15, 01 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
abeba, po dwukrotnym wirowaniu na 100 obrotow, pralka indesit sprzed 6 lat, serio mowie
biegunke z froty bambusowej tez mi dopiera, bez mydla galasowego, proszek dzidzius
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18910
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:30, 01 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
to do tego jest obrzydliwe, ide do znajomych i piore u nich brudna z biegunki pieluche
|
|
Powrót do góry |
|
|
abeba
Gość
|
Wysłany: Czw 13:51, 01 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
kasik - ale pójście z nemowlęciem do znajomych jest w ogóle obrzydliwe. bo inne wersje historii kukułki to:
a) trzymać dziecko w pieluszce, udawać, że sie nie obsrało i że nie czujesz tego smrodu, który roznosi sie w ich salonie zamiast aromatu kawy.
b) zdjać pieluchę dziecku, co obojętnei jaka to pielucha powoduje uwolnienei jesczze wiekszego smrodu i widoku kupy. Do tego stół bądź kanapa znajomych ryzykują ufajdanie, bo przecież nie mają przewijaka. Na 100% stracą co najmniej jeden ręcznik. trzeba będzie odkupić.
c) zakupkanego pampersa trzeba wyrzucić do kosza - ale jak go wyrzucisz znajomym, to będzie im smeirdział w koszu na smieci.
d) zakupkaną wielo owijasz w woreczek i wsadzisz sobie do torebki ale aromacik i tak sie rozchodzi i nie pozwlaa cieszyć spotkaniem towarzyskim.
Krótko mówiąc - nie ma szansy na utrzymanie kontaktów ze znajomymi.
Kupa rządzi
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:17, 01 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
w zyciu pieluch z kupa nie trzymam w torebce, kupa z papierkiem ląduje w wc, jesli biegunka to zapieram
kasik, tym tokiem myslac to w ogole posiadanie dzieci jest obrzydliwe, bo jak nakarmisz to cie obrzyga, starsze obleje cie rosolem itp itd
nei przesadzajmy
skoro za przeproszeniem u znajomych mozna wlasny tylek podetrzec, to mozna i dziecko przebrac
|
|
Powrót do góry |
|
|
abeba
Gość
|
Wysłany: Czw 15:28, 01 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
kukułka napisał: | kupa z papierkiem ląduje w wc, jesli biegunka to zapieram |
no ale kasikowi chodzi o to, że biegunka Twojego dziecka spływa sobie po umywalce zanjomych - slicznej higienicznej i lśniącej.
A co do papierków, ja chyba musze kiedyś zrobić foto naszych kup i tu zamieścić...
|
|
Powrót do góry |
|
|
sylviontko
pierwszy wykres
Dołączył: 26 Lut 2010
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:32, 05 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Daaawno mnie tu nie było, a tu taka dyskusja się wywiązała.
Zaczęłam czytać ten wątek, gdy byłam z młodym w ciąży. Od zawsze wiedziałam, że bedę na wielo, czyt. tetra, a po trafieniu na to forum i inne o podobnej tematyce, znalazłam wielorazówki nowego typu. Przerażała mnie cena za pieluchę, zakupiłam kilka będąc jeszcze w ciąży i już wiedziałam, że będzie mi się to podobało. Pierwszy miesiąc używania wielo był nieciekawy- kupa wypływała, trzeba bylo cały czas zmieniać- a pisali ,że otulacz starczy na kilka przewinięć. Zaczęliśmy używać jednorazówek. Przyszedł drugi miesiąc życia mego synka i dwa tyg i wróciliśmy do wielo. Tak bardzo je lubię, że sama zaczęłam szyć pieluszki i frajdę mi i mojemu dziecku sprawia przebieranie, bo zawsze suuper się bawimy a on na przewijaku jest najszczęśliwszy, gdy mama sie z nim wygłupia.
Trafiając na ten i podobne temu wątki wiele się dowiedziałam i zachęciłam do uzywania wielo. Jeśli chodzi o pranie, co dla wielu jest czasochłonne, jak Kukułka pisze, pranie robi pralka, kupy zostają na papierkach i lądują w wc, wieszanie jest dla mnie wyciszaniem się i wcale nie robię prania codziennie- jeśli same pieluchy to co 3 dni, ew. wrzucam z ubrankami.
Zdejmowanie zajmuje chwilę a składam przy dziecku gdy sobie gaworzymy. Chyba wychodzi na to, że lubię wielorazowo przebierać młodego
No i pieluchy wielo nie śmierdzą tak jak jednorazówki, których jednak używamy na dłuższe wyjścia i na noc.
Kiedyś nawet nie myślałam, że będę "prać" kupy, i że nauczę się szyć i będę dziecku szyła pieluchy. Człowiek jednak się zmienia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
abeba
Gość
|
Wysłany: Pon 18:46, 05 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
pojawiły się "eko" jednorazówki w rosmanie. Wypróbowujemy, chłonność bez zastrzezeń, ciut sztywniejsze niż przeciętne jednorazówki, nie smierdzą mi chemią jak pampersy (inne marki mi akurat nie śmeirdzą, pampers są najcieńsze ale jakieś żelowe w dotyku i zapachu - te nie). kupiliśmy jedyny dostępny rozmair 4, choć zwykle kupujemy 5, i są ok dla naszego 13,4kg dwulatka. nie odparzyły go w ciągu kilku dni używania - ale używanai na zmianę z wielo.
co do ich ekologiczności, to podobno rozkładają się w 50%, nie są bielone chlorem, niestety zawierają kuleczki absorbujące, czyli to co jest podobno najszkodliwsze dla dzieci w jednorazówkach. dla porównania Wiona nie mają żelu absorbującego, rozkładają się podobno w 70%, kosztują duuuużo drożej. na razie chyba się na wionę nie skuszę, bo cena....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18910
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 8:37, 06 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
mi nie chodzi o przebranie dziecka u znajomych, tylko o praniu tej biegunki w lsniacej umywalce
|
|
Powrót do góry |
|
|
sylviontko
pierwszy wykres
Dołączył: 26 Lut 2010
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:42, 06 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
kasik, nie wiem, w czym widzisz problem. W kupie, czy w umywalce?? Skoro jest woda na spłukanie kupy, to i znajdzie się, na umycie umywalki i dalej będzie lśniąca
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:45, 06 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
no dokladnie, ja sprzatam po sobie przeciez
|
|
Powrót do góry |
|
|
sylviontko
pierwszy wykres
Dołączył: 26 Lut 2010
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:08, 06 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Ja też sprzątam po sobie, ale może niektórzy nie.
Właśnie bąbel leży sobie na balkonie w samej tetrze i wietrzy pupsztalona. Nie wiem, jak w taki upał można trzymać dziecko w jednorazówkach...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Rodzina=dzieci,mąż Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 27, 28, 29 ... 100, 101, 102 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 27, 28, 29 ... 100, 101, 102 Następny
|
Strona 28 z 102 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|