..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

abeba · Gość

już 3 prania robię z tym praniem wstępnym - brak poprawy. nastawiam potem jeszce płukanei z olejkiem, zeby w oghóle móc bez mdłości wywiesić pranie. Bylo lepiej jak miałam suszarkę w akademiku, ale tutaj to sie męczę...

kukułka

właśnie będę zamawiać na forum chustowym pieluchy bambusowe u dziewczyny która je szyje. Mam już 2 jej produkty i jestem bardzo zadowolona. W ogóle pieluchy z bambusa +otulacz są lepsze niż kieszonką. Mały w tym śpi po 12 godz w nocy. A ta dziewczyna ma przystępne w miarę ceny no i na życzenie uszyje mi od razu formowane i otulacz onesize. Swoją droga szkoda że maszyna która mam jest taka sobie i że nie bardzo wiem jak sie za takie pieluchy zabierać bo bym sobie uszyla to sama. W ogóle szycie pieluch czy chust to niezły biznes dla mam siedzących w domu jest. Aż poważnie myślę czy sie nie zająć tymi pieluchami przez te lata na wychowawczym. Mam w zasadzie 2 maszyny,szyć trochę umiem,resztę by mnie mama podszkolila (mama jest zawodową krawcowa),dziewczyny by pokazały jakieś wykroje, z czasem by sie lepsza maszynę kupiło... W końcu dziewczyny zaczynały też od zera.. A jakby sie Krzyś w przyszłym roku dostał do przedszkola to bym miała na to więcej czasu. Albo zrobić kurs doradztwa chust... Już różnie myślę. Ale ciągnie mnie ta APowa działka

abeba · Gość

powodzenia!
Ja to nie iwem jak one syzją przy dzieciach. ja to w trakcie zszywania jednej rzecy, typu naderwana keiszeń zwykle mam przerwę, ratowanei igły przed małym, który akurat sobie o mnie przypomniał..

sylviontko

U mnie maszyna stała w kącie, byłam lewa jeśli chodzi o szycie, ale tak mi się spodobały pieluszki, że zaczełam szyć. Pierwsze wyszły mi , hmm, może być, ale daleko im do tych co teraz wychodzą spod maszyny. Jeśli chodzi o wykroje to w necie jest tego sporo.
Teraz tak się zakochałam w maszynie, że zaczęłam młodemu szyć zabawki i nie widzę w tym nic trudnego, chociaż kiedyś pomyślałabym, że to nie dla mnie.
A czas na szycie się znajdzie

kukułka

wychowana w domu krawcowej nie myślę że szycie jest trudne. Tu to raczej kwestia wykrojow,gumęk itp mi po głowie chodziła. Myślę,myślę,czas mam na szycie, ale najpierw chce go wykorzystać na przeczytanie zaległych książek Wesoly

sylviontko

To u mnie książki poszły w kąt, komp też, dzisiejszy dzień to wyjatek, a szycie stało się prawie najważniejsze Wesoly

sylviontko

Ależ ślepota ze mnie, zmieniłaś avatar i dałaś suwaczki i nie zajarzyłam, że to Ty, kukułko , ech to chyba przez ten upał Mruga

Zawsze możesz zapytać o radę, poradę, bardziej doświadczoną w szyciu pieluch Mruga

kukułka

będę pamiętać. Ale na razie czytam. Bez książek bym umarła Mruga

kukułka

kupilam dzieciom pieluchy basenowe wielo bo juz mnie wkurzalo co wizsyte wywalanie 4 zl /szt na jednorazowke
pierwsze wrazenie - pieluchy sa bardzo ladne, jak kapielówki, dzis idziemy na basen, to sprawdzimy te ładnośc w praktyce
mamy taką
[link widoczny dla zalogowanych]
a dla malego taką
[link widoczny dla zalogowanych]
i jeszcze jedną okazyjnie kupioną w rozmiarze pośrednim z mysla o małym jak podrośnie
[link widoczny dla zalogowanych]

Nana

kukułka

no i po basenie. Zwykle używałam huggies basenowych i bywało że bokiem przepuszczały. Dziś Krzyś zrobil test i tuż przed wejściem do wody zrobil potężna kupe i siku trzylatka już w pieluche basenowa. W ubikacji brak już mydła i ciepłej wody. Pieluche więc próbowałam wyprac w samej zimnej wodzie z góry nastawiając sie na porażkę i kupno jednorazowej. Tymczasem zeszło zimna woda bez śladu i młody poszedł do wody w wypranej pielusze. Mały z kolei bawił sie ze mną w wodzie, po godzinie już wychodzimy,przebieram go i patrzę a tu kupa. Nawet nie zauważyłam w trakcie pływania. Nic nie wyciekło bokiem. No to chyba mogę te pieluchy polecić.

Nana

kukułka

dla duzego mam firmy imse vimse, dla malego bambino mio
bambino mio sa tansze, ale nie mieli tak duzych rozmiarow (16-20 kg)
wg mnie to czy to zrobione jest tak samo
te posrednie co mam to mothercare, przetestuje jak wojtek podrosnie
one maja w srodku welur a pon nim szeleszcvzaca [podszewke i tym sie roznia od iv i bambiono mio, wg mnie iv i bambino mio raczej beda lepsze od tych mothercare (z weluru pewnie trudniej w basenowej ubikacji w zminej wodzie sprac kupe)

micelka

Kukułko, podziwiam Cię, że dałaś radę opiekować się jednocześnie dwójką dzieci na basenie i jeszcze prać pieluchę!

gaga