|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
okoani
za stara na te numery
Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 1873
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Roztocze ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 8:34, 10 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
ika - na forum chustowym jest sporo dziewczyn szyjących pieluszki, ja swoje otulacze kupowałam u sylviontka. Babyetta ma śliczne pieluszki to prawda, ale nie na moją kieszeń (poza tym wybrałam wielo m. in. ze względów ekonomicznych, a więc nie po to by na jedną pieluchę wydać 60-70 zł). Co do Twojego pytania o różne rodzaje chińczyków, to może wypróbuj i jedne, i drugie? Bambus jest uważany za zdrowszy dla pupy, jednak trzeba przy tym pamiętać, że nie odprowadza wilgoci tak ja mikropolar. Dlatego u mnie te kieszonki bambusowe jako otulacze się nie sprawdzają, bo są na 1 raz, ale pewnie jakby je używać zgodnie z przeznaczeniem, to będą ok.
Co do wpływu na kręgosłup i miednicę, to też się zastanawiałam... tyle, że moja córcia przez noc jest w jedno (a więc prawie pół doby) i mam nadzieję, że to się jakoś równoważy. Na forum chustowym jest też ciekawy wątek o wpływie wielo na rozwój ruchowy niemowlaka, ale wychodzi na to, że to indywidualna kwestia. W sumie mógłby ktoś przeprowadzić jakieś badania Podstawa to jednak dobrać pieluchę do dziecka, kontrolować prawidłowość rozwoju i nie zapominać o wizytach u ortopedy. Wydaje mi się też, że dziecko potrafiłoby dać do zrozumienia, że jest mu niewygodnie. Inna sprawa, że mojej małej nic nie "rusza" - marudzi tylko jak jest głodna, zmęczona, ciśnie kupkę lub gdy "nudzi się" A tyle się naczytałam w ciąży o tym jak to dziecko płacze, bo mu się kaftanik podwija, albo mokra pieluszka przeszkadza...
Aha - tak mi się przypomniało, że na 1szej wizycie ortopeda nawet kazał układać małą tak, by nóżki były wyżej, a więc w tym wypadku wielo wręcz pomaga.
edit: jeszcze pytałaś o chłonność/przepuszczalność - w przypadku pieluch PULowych to jak są dobrze założone, nie mają prawa przeciec (oczywiście dopóki chłonność wkładu nie jest przekroczona ), jeśli zaś chodzi np. o otulacze polarowe, to mogą przy dotyku delikatnie "oddać" wilgoć (zwłaszcza jeśli wkład jest już bardzo mokry), ale za chwilę są już suche (to wynika z właściwości materiału - polar przepuszcza wilgoć pod wpływem nacisku). Zdarzały mi się też przecieki kupki przy gumkach na nóżkach gdy mała leżała na jednym boku.
Ostatnio zmieniony przez okoani dnia Śro 8:42, 10 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16710
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:11, 13 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Pudrowaliśmy synka przy używaniu wielo. Dla mnie to mit, że starczy bez niczego - po prostu zależy od dziecka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:44, 13 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
fiamma, ale puder chyba jest właśnie bardziej suchy i nawet jak gdzieś tam wejdzie we włókna to nie jest na tyle lepki, żeby w nich zostać i posklejać, tylko w praniu wyleci. Krem to wiadomo, oblepia wszystko co napotka.
A to, że bez niczego na razie też mnie mało przekonuje, ale wyjdzie w praniu. Natomiast jak coś to właśnie raczej puder, albo krem w miejscach, gdzie mało styka się z pieluchą.
Fiamma a może napiszesz coś o swoich doświadczeniach z wielo? Na razie jestem na etapie, że chciałabym spróbować i trochę o tym czytam, ale chciałabym poznać różne opinie. Wątek w sumie przeczytałam cały, ale jak najpierw byłaś przeciwna, później pisałaś, że używasz chyba mieszanie z pampersami. Co Cię przekonało do zmiany zdania i czy nie żałujesz?
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16710
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:21, 13 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Nie wiem czy nie żałuję, bo sporo kasy jednak poszło Jak Fanek zaczął w końcu chodzić, to wielo stały się wygodniejsze. Jakoś nie jestem przekonana do używania wielo przy noworodku - moja kuzynka używa od początku, to przewijała co pół godziny. Na nadmiar czasu nie cierpię. Uważam, ze w miarę wygodne są dopiero przy starszym dziecku, tak pod koniec pierwszego roku czy później (u nas później bo Franek późno zaczął chodzić.) Na pewno chłonność jest nieporównywalnie mniejsza niż jednorazówki, dlatego na noc nie zakładaliśmy póki sikał w nocy, ceniliśmy sobie sen, starczy pobudek z powodu kp, a przewijania w nocy sobie nie wyobrażam
Teoretycznie gdybym miała 3 dziecko, to bym stosowała system mieszany, gdzieś od II półrocza.
Aha, ponieważ brzydziłam się spieraniem kupy a papierki eko są do d..., to używałam pociętych starych ręczników itp. - po zakupkowaniu wyrzucałam. w takiej sytuacji krem też mogliśmy spokojnie stosować.
Temat zresztą już poza mną, to Franek praktycznie odpieluchowany, choć zdarzają mu się jeszcze wpadki (trochę wakacje wytrąciły go z równowagi).
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:30, 13 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Fiamma dzięki za opinię. Ja w sumie i tak czy tak na początku pieluchowałabym na tetrze, a pampers na noc ewentualnie, myślę, że to dobre rozwiązanie, nawet jeśli docelowo miałabym używać pampersów. Moja mama tak pieluchowała brata, później był na pampersach cały czas. Na początku chodziło o to, że takie dziecko właśnie non stop sika i żeby nie miało długo kontaktu z moczem, tylko było często przebierane, no i wiadomo też mniej pampersów szło w najbardziej intensywnym okresie. Nie wiem, czy to było aż tak uciążliwe, trochę na pewno mniej wygodnie jak przy pampersach, ale już raz to przeżyłam i tragedii nie było z tym przebieraniem. Może wtedy byłam młoda i głupia i za bardzo się cieszyłam, że mam małego braciszka więc nie przeszkadzało mi, że go non stop musimy przebierać ( w sumie były 4 osoby do przebierania, więc się to rozkładało
Powiedz mi jeszcze, jakie pieluchy wielo polecasz, masz jakieś doświadczenie z tymi z allegro?
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16710
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:52, 13 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Dla mnie najwygodniejsze właśnie okazały się otulacze + pieluchy tetrowe. Chińskie kieszonki też ok. Najlepiej mieć różne na początek i samemu sprawdzić co najlepsze dla dziecka i najwygodniejsze dla rodziców.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:21, 13 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
No okoani pisała to samo, ale nie chce kupować na próbowanie, jakby coś miało mi nie spasować, dlatego pytam o opinie, może jakaś część będzie przeważała i na to się zdecyduję. Na razie jestem za właśnie otulaczem na początek i tetrą, może wkładkami i jeszcze chcę kupić na próbę z 5(?) pul+minkee a jak mnie wciągnie to może będę eksperymentowała z innymi.
Jeszcze nie wiem jak to jest z tą chłonnością wkładów? Tera najmniej, mikrofibra, bambus, a na końcu węglowy? Czy w innej kolejności?
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 7:19, 14 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
fiamma75 napisał: | Na nadmiar czasu nie cierpię. |
a ja na brak prania
fiamma75 napisał: | Na pewno chłonność jest nieporównywalnie mniejsza niż jednorazówki |
to samo chciałam napisać
do tego u nas obecnie przecieka (stosuję okazjonalnie, ostatnio jak mi jednorazowych zabrakło to założyłam - mała przesikała się i to w samochodzie
)
trzymam dwa zestawy (kieszonkę+wkłady i otulacz od fiammy + tetrę tam wkładam) i zakładam, jak jednorazówek nam zabraknie a już kilka razy się tak stało że nie kupiliśmy nowej paki na czas
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maria
Moderator
Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Irlandia jak narazie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 9:55, 14 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
W kieszonkach bambusowych pupka jak odwlok, to fakt...za to bez odparzen, zaczerwien i odciskow (ja kupowalam yette w promocji).
Od FIammy mam minkee i tez sa ok, nie odciskaja sie na nozkach jak naughty baby, ale przeciekaja ciut bardziej niz yetta (otulacz czasem i na dwa razy da rade). No ale moj juz nie sika jak nawiedzony a w okresie noworodkowym nie uzywalam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16710
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 10:05, 14 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Wg mnie we wszystkich kieszonkach poza NappiMe pupa wyglada jak odwłok.
W bambusowej minkee też
Najmniejsza pupka jest w tetrze + otulacz.
Mi przeciekało tylko na początku, poza tym zachwalane IB SIO zawsze przeciekało. Potem mi już nie przeciekały (no sporadycznie), nawet zestaw otulacz + tetra.
Waleczna, jeśli mała ząbkuje to będzie wszystko przeciekać. Nie wiem jak to jest, ale ząbkujący dzieciak przesikuje wszystko poza jednorazówkami.
Ika, naprawdę lepiej kupić po trochu każdego rodzaju - to, co dla jednego jest ok, dla Ciebie może być kiepskie. W razie czego odsprzedasz te niepasujące pieluchy.
Co do chłonności tetry - zależy od gramtatury - ja mam taką w moim wieku i ona jest gruba i chłonna (ze 2x wiecej niż taka co obecnie można kupić). Możesz kupić właśnie lepszą grubą tetrę (choć jest na pewno droższa) - ma zaletę, że szybko schnie - bambus to i ze 3 dni potrafił mi schnąć, mikrofibra krócej (mi do 2 dni), ale tetra jest pod tym względem najlepsza.
|
|
Powrót do góry |
|
|
okoani
za stara na te numery
Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 1873
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Roztocze ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:30, 14 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
fiamma75 napisał: | bambus to i ze 3 dni potrafił mi schnąć, mikrofibra krócej (mi do 2 dni) |
ale masz na myśli w zimie w domu czy również w lecie na dworze? bo jak wystawiam suszak na słońce, to w ciągu 1 dnia mi wysychają... W zimie planuję suszyć na grzejnikach.
Wracając do chłonności, to chyba wkłady konopne są uważane za najbardziej chłonne? Te węglowe to jakaś nowość i jeszcze nie znalazłam na ich temat żadnych opinii.
ika - 2 otulacze + tetra i 5 kieszonek to dobry pakiet startowy później będziesz wiedzieć co Ci pasuje i dokupić np. formowanki, dodatkowe wkłady lub więcej kieszonek.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maria
Moderator
Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Irlandia jak narazie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:33, 14 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
okoani napisał: | W zimie planuję suszyć na grzejnikach.
|
Ale nie powinno sie ich suszyc na grzejnikach z tego co ja czytalam.
Ostatnio zmieniony przez Maria dnia Nie 13:01, 14 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16710
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:04, 14 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Na grzejnikach nie można suszyć pieluszek z PUL!!! (ale akurat kieszonki wysychają w ciagu 1 doby, otulacze szybciej). Formowanek też bym nie kładła.
Mikrofibrę jedynie dosuszałam na grzejniku. Wkłady innego typu tzn. flanela, tetra, bawełna - to tak.
W lecie na słońcu to mikrofibra 1 doba, bambusy 2 doby. (w domu odpowiednio dłużej).
Wkładów bambusowych raczej nie polecam - sztywne się szybko robią, takie nieprzyjmne w dotyku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
okoani
za stara na te numery
Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 1873
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Roztocze ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:35, 14 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
dziewczyny czytajcie ze zrozumieniem - pisałam o suszeniu wkładów, a nie pieluszek wiem, że PULa nie wolno kłaść na grzejnikach, a nawet niektórzy piszą by nie wystawiać na mocno grzejące słońce
To ja albo mam dziwne wkłady, albo dużo słońca, bo same kieszonki to ok. 3h i są suche, a wkłady od 15.00h do wieczora przeważnie już też (jak jest mniej słońca i wiatru, to dosychają w domu do rana). Tak na marginesie, to ostatnio "dorobiłam" się wkładów w pięknym... różowym kolorze (zafarbowały od czerwonych spodenek) - jak dobrze, że mam dziewczynkę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maria
Moderator
Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Irlandia jak narazie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:50, 14 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Moje zafarbowaly na niebiesko bo zaplatala sie czarna skarpetka
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Rodzina=dzieci,mąż Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 47, 48, 49 ... 100, 101, 102 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 47, 48, 49 ... 100, 101, 102 Następny
|
Strona 48 z 102 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|