..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

Karafka

wy tez nosicie uzywane majtki?

gosica502

tak Kasik XD

Karafka

hmmm, moze to wzmacnia odpornsc na rozne syfy?

minnesota

Już się też powoli zaczynam przymierzać, wiem że mam jeszcze czas, ale te pieluszki są fascynujące i chcę mieć zestaw idealny

Chociaż podejrzewam, że to i tak będzie zależeć od dziecięcia, od matki, ojca i wszelakich interakcji emocjonalno-dermatologicznych?.. Czy może mam szanse sobie coś sensowenego skompletować przed porodem?

plan jest taki:

- dla świeżego noworodka, zwłaszcza jak będzie malutki, to na wszelki wypadek kupię pamprsy, bo 1. chcę kupować onesize, a dla małych mogą być za duże 2. wolę się ubezpieczyć na wypadek przemęczenia i mocno angażującego dziecka
- wszystko onesize, może jakieś formowane w rozmiarze? nie wiem sama...
- planuję kupić 3-4 otulacze różnych firm, myślę że PUL i jeden wełniany, słyszałam że flip są dobre?
- do tego wszystkiego po trochu, np. bawełna/tetra (to jest to samo??) dla małego co często sika, na noc czy na podróż 2 formowane lniane albo inne chonne, do tego jakieś jakieś wkłady z mikrofibry... No i dokupię tych ręczniczków z ikei? Chcę mieć sporo tych tanich zwykłych (15?) plus wypróbować po troszku lnianych, konopnych, mikrofibrowych
- ok. 4 na początek kieszonek, też różnych firm dla rozzpoznania rynku i potrzeb dziecka - przede wszystkim na sytuacje gdy będziemy wychodzić albo dziecko komuś zostawiać, żeby wszystko było przygotowane. Może tu jakieś ręcznie szyte, jedna babeczka na targach mother&baby pokazywała swoje, śliczn i miały świetne gumeczki wszyte w nóżki do dodatkowej regulacji
- nie przekonują mnie w ogóle te all in one
- no i kupić na próbę wkładki typu sucha pupa czy coś, po jednym na razie

Planuję kupić w miarę razem, tzn. ile się da w jednm miejscu żeby zaoszczędzić na kosztach wysyłki. w sumie przeciez finansowo wszystko jedno czy zaoszczędzę przez kilka miesięcy i kupię naraz, czy będę po jednym kupować i się cackać..

Ma to sens?

elusiaczek

gosica, kieszonek po prostu za bardzo nie lubię. Kupiłam bo dużo osób pisało, że w domu otulaczy używa, a na wyjścia kieszkonki. A ja nie wiem co to za różnica... Moim zdaniem otulacze sa najlepsze. Poza tym, moim zdaniem, lepiej się pierze rzeczy które mają mniej warstw. I łatwiej je czyścić (bo np. wkłady i tetrę można kwaskiem cytrynowym, a PULi już nie, no i przy kieszonkach jest chyba problem). Dlatego AIO mnie zupełnie nie przekonuje, mimo że najłatwiesze w obsłudze - zakłada się jak pampka.
Ja też planuję pieluszki na kolejne dzieci.

kasik, to że moje dzieci będą nosic te same pieluszki (albo przynajmniej część z nich) to dla mnie oczywistość. Jest mnóstwo osób które kupuje używane od inncyh dzieci. Ja akurat tylko otulacze, kieszonek albo wkładów czy tetry używanje bym nie chciała "cudzej", ale otulacz wydaje mi się "bezpieczny".

minnesota,
powiem tak: ja sie cieszę że nie nastawiałam się na wielo od początku, cieszyłam się, że w ogóle udało mi się zwykłego pampka zmienić

o czasie na zrobienie prania już nie mówie

Jeśli chcesz one size kupować, to nastaw sie że dopiero ok. 4-5 kg zaczynaja dobrze leżeć. Ja kolejne dziecko chciałabym od początku na wielo mieć, i wtedy obowiązkowo rozmiar S.
Otulaczy ja bym radziła więcej, bo kupa (przynajmniej mojej A.) zawsze ścieka i otulacz sie brudzi, a jak dziecko często robi kupy, to też więcej otulaczy potrzeba. Teraz mam 4, piorę co 2 dni i mi zwykle nie starcza Mruga

a A. robi kupę 1-2 razy dizennie. Wełnianych nie używam, bo jeszcze nie doczytałam jak sie z nimi trzeba obchodzić (je sie wietrzy a nie pierze i jeszcze są jakieś inne "przepisy"). Ale fakt, że są zdrowe.
Co do wkładów i tetry. Ogólnie radziłabym ze 30, tetra nie jest droga, więc lepiej mieć w zapasie. Ręczników z ikei nie mam, ale słyszałam że są dobre. Ja mam ogólnie 21 wkładów i czasem brakuje (przy praniu co 2 dni).
Ja do teraz nie używałam formowanek. Nie wiem czy inne dzieci w tym wieku więcej sikają, ale jak dla mnie formowanka to już za dużo. Nawet na noc (tyle że jak czuję że jest mokra pielucha, to zmieniam w nocy).
Wkładów sucha pupa nie miałam i nie zamierzam na razie kupować, bo nie widzę sensu.

ika

A ja mam pieluchowy kryzys bo mi Mały zaczął uciekać przy przebieraniu Smutny

No i jak tu tetrę złożoną w latawiec zapiąć w snapi i otulacz jeszcze

elusiaczek

ika, ja nigdy nie składałam tak terty. Przygotowuję zwiniętą w podłużny pasek, wkładam do otulacza i na pupę, takjak pampka

gosica502

No ja właśnie myślałam robić tak jak ika Wesoly

Że wkład do otulacza i dawaj Wesoly

Ja mam 30 sztuk póki co tertry, kupiłąm jeszcze w ciąży w sumie nie wiem po co bo byłam na pamki nastawiona cały czas Wesoly

No i powoli będę składać zamówienie na różne różności żeby potestować.

No widzisz elwira mnie na początku najbardziej kieszonki kusiły no ale to co Ty piszesz to ma sens. Normalnie kołowrotek w głowie mam

fiamma75

elusiaczek

fiamma, a te ręczniki od początku były sztywne, czy po którymś praniu się takie zrobiły?

gosica, prawda jest taka, że każde dziecko jest inne, na każdym co innego dobrze leży i sama się przekonasz jakie rozwiązanie jest najlepsze Wesoly

Czytałam o mamach które używają samych kieszonek albo samych AIO Mruga

Pewnie jak dziecko idzie do żłobka, to łatwiej przewijać jak się zdejmuje jedna pieluszkę i zakłada nową. (minnesota pisała, że kieszonki zostawiałaby np. jak ktoś inny by był z dzieckiem - to też ma sens).

fiamma75

bambus z czasem sztywnieje

Maria

U nas kieszonki sie w ogole nie sprawdzaja a mam i chinskie i ze sredniej polki i bumgenius probowalam tez charlie banana. Wszystkie nam przeciekaja.

Bardzo lubie formowanki bambusowe ALE takie, ktore maja wkladki z mikropolaru na zewnatrz! Inaczej tylek moczy sie w siusiach i odparza u mojego mlodego. Swietne sa formowanki Little Comfort!

Otulacze sa rozne,nie przeciekaja nam w ogole motherease a np babyetta przeciekaja okropnie!

kwestia tez rzepow i nap. napy na wiercacym sie stworzeniu zabieraja wiecej czasu i trudniej dopasowac.

fantada

Ale pampersy też czasem przeciekają... Ostatnio na imprezę rodzinną krewniak przyszedł z wielką, brązową plamą na tyłku

Dla mnie też to czarna magia te pieluchy Shocked

Niby łapię się mniej więcej co i jak, ale przeraża mnie, że najlepiej kupić wszystko, a dopiero potem okaże się, co mi pasuje, a co nie. Co zrobić z tymi, które okażą sie do luftu?

Też planuję na pierwsze tygodnie po porodzie nastawić się jednak na jednorazówki. Myślę, że nauka obsługi dziecka będzie dostatecznie absorbująca, aby jeszcze robić skomplikowane pranie pieluch wielo. Znajoma mi nawet polecała, aby przed porodem nagotować obiadów i pozamrażać, więc do dopiero prańsko

gosica502

No pewnie fantada. Ja po porodzie byłam taka słaba że masakra i jeszcze jak się człowiek chce skupić na karmieniu piersią i w ogóle na ogarnięciu nowej sytuacji to nie ma czasu na pranie

No nic, zaczniemy próbować i zobaczymy Wesoly

Nie od razu Rzym zbudowano

Maria

Jednorazowek ekologicznych uzywamy na noc, niby mniej chlonne niz pampersiaki a nie przeciekaja po 12 godzinach nawet, nic a nic. W kieszonkach po 2 godz mokre plamy po bokach.

We flipie lazil raz z 5 godzin i bylo super, bum genius mimo ze to taki sam 'design' nie sprawdzil sie.

W motherease z formowanka pod spodem lazic moze az formowanka cala przesiaknieta, tylko ze nie chce by cala pupa mu sie w mokrych siusiach kapala przez iles tam godzin, dlatego kupuje te z mikropolarowymi wkladkami.

[link widoczny dla zalogowanych]