|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 20004
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:41, 30 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Twix napisał: | Niania napisał: | Twix napisał: | To oczywiste, że 1 raz niekniecznie musi byc w noc poslubną, ale dla obópulnego komfortu psychicznego nic chciałbym sie dolowac i narzeczonej, że nie wspoółżyjemy bo cos z nami jest nie tak.
|
jak to coś z Wami nie tak? a to trzeba współżyć przed ślubem bo ktos o Was powie że jesteście "nie tacy" i inni?
seks przed czy poślubie - taki sam
takie samo poznawanie ciała - czy poznaje się go jako ciało narzeczonej/go czy żony/męża - tu i tu można się wsydzić (takie zawstydzenie ma swój urok, mozna je wspominac przez lata z uśmiechem sentymentu na buzi)
naprawdę nie rozumiem jaka jest róznica między przed czy po ślubie. seks to seks. może miec tylko zabarwienie "poczucia grzechu" lub "późnego małżeńskiego" ze względu na religinosc.......... |
Kobieto opanuj sie !! Czy ja powiedziałem, że współżyje już teraz ??? Skoro nie potrafisz naprawde wczuc sie w psychike mojej narzeczonej to daj sobe spokuj z udzielaniem takich rad. |
A czy ona napisała, że współżyjesz już teraz ?? skoro nie potrafisz czytac ze zrozumieniem to daj sobie spokój z takimi odpowiedzami.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:50, 30 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
twix Jakis zagmatwany jesteś. Raz piszesz o wierze, raz o religijności a innym razem znów negujesz to co naucza Kościół czyli religia. Zresztą i tak po Twoich postach widać, że niełatwe z z tobą "gadanie" na te tematy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Twix
pierwszy wykres
Dołączył: 30 Mar 2010
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 23:03, 30 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Małgorzatka napisał: | twix Jakis zagmatwany jesteś. Raz piszesz o wierze, raz o religijności a innym razem znów negujesz to co naucza Kościół czyli religia. Zresztą i tak po Twoich postach widać, że niełatwe z z tobą "gadanie" na te tematy. |
Znajdz mi słowo negacja w mojej wypowiedzi, ok ? Twierdze tylko znawczynio npr, że w przypadku KK sprawy intymne w narzeczenstwie sa po porostu słabo okreslone.
To, że ty sie ze mna nie moższ dpgadac, nie znaczy, że inni nie moga, ale tacy którzy nie tylko NPR widza jako jedyne słuszne rozwiązanie. Zreszta mam doczynienia z różnymi typami ludzi i nie znam takiej, z która mie udało mi sie poorzumiec, choc oczywiscie zdarzaja sie wyjątki od reguły i Ty moja droga nim jestes
O dziwo mam dobre kontakty wśród księży i z łatwoscia sie z nim dogaduje, a co lepsze jeden z nich jest proboszczem i moim wujkiem. I co zdziwiona ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 6:07, 31 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Chłopie, Ty chyba sam nie wiesz o co Ci chodzi. I zacznij korzystać ze słownika zanim cos napiszesz, bo nie da się czytać Twoich wypowiedzi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aniąt
za stara na te numery
Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 5116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mazowsze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 7:36, 31 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
czy mam coś z oczami? Bo ma wrażenie, że nie wiem, co kto pisze, co jest cytatem.... Wam też tak forum wariuje? (poprzednia strona).
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16715
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 8:12, 31 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Czepiacie się dziewczyny i tyle, zamiast się cieszyć, ze zawitał do nas kolejny pan
Zgadzam się, że trzeba stopniowo poznawać się fizycznie (mówimy tu o narzeczeństwie).
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 20004
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 8:37, 31 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Kiedyś, po wielu przemyśleniach, w odpowiedzi na podobne pytania za bardzo trafny uważałam tekst:
"Zadziwiajace, jak w dzisiejszych czasach, z jednej strony, mówi sie tak duzo o wolnosci, a z drugiej chce sie uciec od odpowiedzialnosci. Poszukiwanie jasnego prawa, które by regulowalo bycie we dwoje przed slubem, jest czesto taka ucieczka od odpowiedzialnosci. Chrzescijaństwo nie polega doprawdy na perfekcyjnej znajomosci doskonalego prawa, ale na zywej relacji z Bogiem, która - obiektywizowana we wspólnocie Kosciola - umozliwia dokonywanie wlasciwych wyborów. Moim zdaniem, narazamy Ewangelie na smiesznosc, kiedy staramy sie - w imie Ewangelii wlasnie - okreslic, czy chlopak moze pocalowac tylko w policzek, a moze w kolano, a moze w udo, a moze w jeszcze cos innego, zeby nie bylo grzechu...
Przekroczenia granic w tak delikatnej kwestii jak kontakt z chlopakiem nie da sie wymierzyc za pomoca linijki. Trzeba tu wrazliwosci, wyobrazni i zywego kontaktu z Bogiem. Jeśli autentycznie sie modlisz, to bedziesz wiedziala... Rzeczywistosc grzechu to nie moralna matematyka. Co prawda, dawniej niektórzy moralisci starali sie precyzyjnie okreslic regiony ciala, gdzie mozna pocalowac druga osobe, a gdzie juz nie mozna, ale - na szczescie - to juz historia. Jesli sumienie cos ci wyrzuca, to podziel sie tymi wyrzutami ze spowiednikiem lub inna, doswiadczona w sprawach wiary osoba.
Prawo czy linijka nie zastapi dobrze uformowanego sumienia. Sumienie mozna "przekabacic", ale to nie znaczy, ze sformulowanie jakiejs reguly zalatwia sprawe. Przeciez naprawde nie trzeba duzej wyobrazni, aby wyobrazic sobie grzeszenie we dwoje bez orgazmu. Co wiecej, takie robienie wszystkiego, aby tylko nie doprowadzic sie do orgazmu (bo to rzekomo granica grzechu), moze byc po prostu zalosnie smieszne, jesli nie obludne.
Twoim problemem nie jest tak naprawde seks, ale kontakt z Bogiem. Legalistyczne, a zarazem karkolomne poszukiwanie kretych granic grzechu moze byc jedynie ucieczka od Boga i od siebie samej. Nie mysl, co by tu zrobic, zeby cos zrobic, a nie zgrzeszyc, ale o tym, jak byc czysta w oczach Boga.
Wiem, ze moja odpowiedz to nie to, czego oczekujesz, ale moze oczekujesz nie tego, czego nalezaloby oczekiwac!? Z modlitwa. "
|
|
Powrót do góry |
|
|
Twix
pierwszy wykres
Dołączył: 30 Mar 2010
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 11:32, 31 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
strzyga napisał: | Kiedyś, po wielu przemyśleniach, w odpowiedzi na podobne pytania za bardzo trafny uważałam tekst:
"Zadziwiajace, jak w dzisiejszych czasach, z jednej strony, mówi sie tak duzo o wolnosci, a z drugiej chce sie uciec od odpowiedzialnosci. Poszukiwanie jasnego prawa, które by regulowalo bycie we dwoje przed slubem, jest czesto taka ucieczka od odpowiedzialnosci. Chrzescijaństwo nie polega doprawdy na perfekcyjnej znajomosci doskonalego prawa, ale na zywej relacji z Bogiem, która - obiektywizowana we wspólnocie Kosciola - umozliwia dokonywanie wlasciwych wyborów. Moim zdaniem, narazamy Ewangelie na smiesznosc, kiedy staramy sie - w imie Ewangelii wlasnie - okreslic, czy chlopak moze pocalowac tylko w policzek, a moze w kolano, a moze w udo, a moze w jeszcze cos innego, zeby nie bylo grzechu...
Przekroczenia granic w tak delikatnej kwestii jak kontakt z chlopakiem nie da sie wymierzyc za pomoca linijki. Trzeba tu wrazliwosci, wyobrazni i zywego kontaktu z Bogiem. Jeśli autentycznie sie modlisz, to bedziesz wiedziala... Rzeczywistosc grzechu to nie moralna matematyka. Co prawda, dawniej niektórzy moralisci starali sie precyzyjnie okreslic regiony ciala, gdzie mozna pocalowac druga osobe, a gdzie juz nie mozna, ale - na szczescie - to juz historia. Jesli sumienie cos ci wyrzuca, to podziel sie tymi wyrzutami ze spowiednikiem lub inna, doswiadczona w sprawach wiary osoba.
Prawo czy linijka nie zastapi dobrze uformowanego sumienia. Sumienie mozna "przekabacic", ale to nie znaczy, ze sformulowanie jakiejs reguly zalatwia sprawe. Przeciez naprawde nie trzeba duzej wyobrazni, aby wyobrazic sobie grzeszenie we dwoje bez orgazmu. Co wiecej, takie robienie wszystkiego, aby tylko nie doprowadzic sie do orgazmu (bo to rzekomo granica grzechu), moze byc po prostu zalosnie smieszne, jesli nie obludne.
Twoim problemem nie jest tak naprawde seks, ale kontakt z Bogiem. Legalistyczne, a zarazem karkolomne poszukiwanie kretych granic grzechu moze byc jedynie ucieczka od Boga i od siebie samej. Nie mysl, co by tu zrobic, zeby cos zrobic, a nie zgrzeszyc, ale o tym, jak byc czysta w oczach Boga.
Wiem, ze moja odpowiedz to nie to, czego oczekujesz, ale moze oczekujesz nie tego, czego nalezaloby oczekiwac!? Z modlitwa. " |
Fakt, nie tego oczekiwałem bo wystarczyło przyznać mi rację czy ucieszyc sie, że forum rosnie w sile jak forumowiczka powyżej
Jak widze tego typu teksty to mam wrażenie, że jestes po teologii lub czyms podobnym bo "prosty" inżynier taki jak ja czegos takiego by nie wymyslił Niektóre moje sformułowania są proste a niektóre złożone i prawidłowa interpretacje potrafia odkryć jedynie nieliczni tacy jak moja narzeczona
Co do kontaktu z Bogiem, może idealny nie jest, ale badz co badz, zle bym sie czuł, gdybym celowo nie poszedł na niedzielną mszę czy w czasie swiat, wiec bez paniki
Pozdrawiam serdecznie
Ostatnio zmieniony przez Twix dnia Śro 11:35, 31 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niania
Site Admin
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:34, 31 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Twix napisał: | Niania napisał: | Twix napisał: | To oczywiste, że 1 raz niekniecznie musi byc w noc poslubną, ale dla obópulnego komfortu psychicznego nic chciałbym sie dolowac i narzeczonej, że nie wspoółżyjemy bo cos z nami jest nie tak.
|
jak to coś z Wami nie tak? a to trzeba współżyć przed ślubem bo ktos o Was powie że jesteście "nie tacy" i inni?
seks przed czy poślubie - taki sam
takie samo poznawanie ciała - czy poznaje się go jako ciało narzeczonej/go czy żony/męża - tu i tu można się wsydzić (takie zawstydzenie ma swój urok, mozna je wspominac przez lata z uśmiechem sentymentu na buzi)
naprawdę nie rozumiem jaka jest róznica między przed czy po ślubie. seks to seks. może miec tylko zabarwienie "poczucia grzechu" lub "późnego małżeńskiego" ze względu na religinosc.......... |
Kobieto opanuj sie !! Czy ja powiedziałem, że współżyje już teraz ??? Skoro nie potrafisz naprawde wczuc sie w psychike mojej narzeczonej to daj sobe spokuj z udzielaniem takich rad. |
nie nie napisałeś
i ja też nie napisałam. podkreślam wypowiedź swoją wczesniejszą oraz dodam jej tłumaczenie łopatologiczne.
jak to coś z Wami nie tak? a to trzeba współżyć przed ślubem bo ktos o Was powie że jesteście "nie tacy" i inni?
-napisałam że nie współżyjąc przed ślubem jesteście normalni
(dla mnie współżycie nie świadczy onormalności czy nie z resztą)
Masz ton pretensjonalny do wszytkich forumowiczów (absolutnie nie masz podstaw, bo przecież nikt Cie nei obrzuca błotem - bo tu tez duzo osób nie współżyło przed)
Bardzo prosze byś nastepnym razem -
a)wyrażał się sam precyzyjnie
b)czytał wypowiedzi innych nie doszukując się jakiejś nagany siebie czy narzeczonej - ale czytał ze zrozumieniem - tak jak jest napisane.
Ostatnio zmieniony przez Niania dnia Śro 12:44, 31 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:39, 31 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
to ja dodam jeszcze tyle że na tym forum nie ma co się spodziewać przyznania komukolwiek przez wszystkich racji jak sobie tego życzy Twix. Bo to forum jest z założenia dyskusyjne (w przeciwieństwie do innego forum o npr zresztą
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niania
Site Admin
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:52, 31 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Twix napisał: |
Nie wszyscy na tym portalu chyba rozmieją, że nie każda para od tak po postu jest gotowa mówiąc brutalnie wprost rozebrac sie, pogłaskac sie nawzajem i zacząć to robic nie tylko w celu prokreacji. Niekatórzy potrzebuja na te sprawy znacznie wiecej czasu a narzeczństwo moim zdaniem bdb sie do tego nadaje o ile nie obniża sie standardów w tych sprawach tylko obstaje przy nich aż do momentu ślubu. |
owszem,
ale pomyśl - czy od razu po ślubie trzeba wskakiwać do łóżka i kochać się na całego?
przecież po ślubie można tak samo -powoli poznawać swoje ciała bez seksu, aż dojdzie się do chwili gdy będzie sie gotowym.
tak jak napisałam wczesniej - przed czy po ślubie - seks i to wszystko przed nim, całe poznawanie siebie - jest takie samo.. może być jeśli ktoś chce.
i ja wcale nie propaguje wstrzemięźliwości przedślubnej, bo sama za taką nie byłam
po prostu po latach małżeństwa inaczej patrzy się na czas - co się odwlecze to nie uciecze,
a najlepiej wybrać to co uważa się za słuszne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
hermiona
za stara na te numery
Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 4082
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 19:04, 31 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Twix napisał: |
Nic dodac, nic ujac. Po prostu zgadzam sie z Tobą. Pieszczoty to wyjątkowo indywidualna sprawa, a co bardziej w tym wszystkim pokręcone kościół katolicki nieco wymijająco sie do tych spraw ustosonkowywuje.
Nie wszyscy na tym portalu chyba rozmieją, że nie każda para od tak po postu jest gotowa mówiąc brutalnie wprost rozebrac sie, pogłaskac sie nawzajem i zacząć to robic nie tylko w celu prokreacji. Niekatórzy potrzebuja na te sprawy znacznie wiecej czasu a narzeczństwo moim zdaniem bdb sie do tego nadaje o ile nie obniża sie standardów w tych sprawach tylko obstaje przy nich aż do momentu ślubu. |
czy Ty próbujesz sie z czegos usprawiedliwiac?
okres narzeczenski nie jest po to, żeby Ci w noc poślubną było łatwiej
co do kościoła katolickiego mam wiele zastrzeżeń ale raczej co do tego jak sie czepia seksu małżeńskiego.. przed ślubem miałam zupełną jasność że jak robiłam coś złego to było to złe.. i kto Ci karz/że się rozbierać i pogłaskać czemu tak się w ogóle rzucasz o to ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
okoani
za stara na te numery
Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 1873
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Roztocze ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:19, 31 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
hermiona napisał: | czemu tak się w ogóle rzucasz o to ? |
Może chłopak jest odrobinę sfrustrowany Aż jestem ciekawa co będzie miał do powiedzenia o NPR jak już zacznie praktykować
|
|
Powrót do góry |
|
|
hermiona
za stara na te numery
Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 4082
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 7:44, 01 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
okoani napisał: | hermiona napisał: | czemu tak się w ogóle rzucasz o to ? |
Może chłopak jest odrobinę sfrustrowany Aż jestem ciekawa co będzie miał do powiedzenia o NPR jak już zacznie praktykować |
skoro z zakazami w narzeczeństwie nie może się pogodzić no to po ślubie będzie jeszcze gorzej..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Twix
pierwszy wykres
Dołączył: 30 Mar 2010
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 11:16, 01 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
hermiona napisał: | okoani napisał: | hermiona napisał: | czemu tak się w ogóle rzucasz o to ? |
Może chłopak jest odrobinę sfrustrowany Aż jestem ciekawa co będzie miał do powiedzenia o NPR jak już zacznie praktykować |
skoro z zakazami w narzeczeństwie nie może się pogodzić no to po ślubie będzie jeszcze gorzej.. |
Daleko mi do frustracji, poza tym w małżenstwie jest mniej ograniczen zdecydowanie w tych sprawach to po 1-e, po 2-e kto powiedział, że całkowicie popieram NPR ? To może zdawac egzamin tylko i wyłącznie przy regularnych pomiarach a nie za każdym razem przez kilkanascie lat może to byc możliwe zreszta pomyliliscie watek i nie zamierzm go kontynuowac.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Rodzina=dzieci,mąż Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 11, 12, 13, 14 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 11, 12, 13, 14 Następny
|
Strona 12 z 14 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|