Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

pieszczoty przed ślubem
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 12, 13, 14  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dorotkl
znawca NPR



Dołączył: 25 Paź 2008
Posty: 377
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:15, 23 Lis 2009    Temat postu:

Też mi się marzyła józefinka, ale dla takiej niskiej osoby jak ja nie można było żadnej dopasować
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fresita
Moderator



Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 19042
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:16, 23 Lis 2009    Temat postu:

jak ja zalowalam, ze rok po ślubie zobaczylam w katalogu suknie z moich snow wlasnie w bladym rozu, az moja mama pisnela z zachwytu... no ale coz maz na rocznice nie chcial mi juz takiej kupic niedobry maz Laughing

Ostatnio zmieniony przez fresita dnia Pon 21:19, 23 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karafka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18910
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:20, 23 Lis 2009    Temat postu:

mi sie podobalja sukienki kolorowe do slubu.
a co maja powiedziec goralki? one ida w ludowym? obojetnie czy dziewica czy nie Laughing i nikt nie ma domyslow
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olenkita
za stara na te numery



Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 4904
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:22, 23 Lis 2009    Temat postu:

Sprytnie to sobie urzadzily Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:25, 23 Lis 2009    Temat postu:

różowe suknię są świetne. Mnie się kojarzą typowo z balami jednak i z klimatem 19 wieku (w sensie pozytywnym, bardzo sentymentalnym), siebie na ślubie kompletnie nie widzę w takiej. Na jakimś balu niby z epoki-jak najbardziej, od razu bym leciała po różową. Kasik- są kolory welonu,jak najbardziej. To widać zwłaszcza w salonie jak jeden wisi obok drugiego.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
chermenegilda
początkujący NPR-owicz



Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 23:49, 23 Lis 2009    Temat postu:

Moim skromnym zdaniem tradycyjna symbolika koloru białego umarła śmiercią naturalną w naszym cudnym społeczeństwie - w bieli i z welonem idzie każdy, komu się zachce i nie zamierzam nikogo z tego powodu oceniać czy cuś. Liczy się serce - jak to już zostało powiedziane.
Dla mnie absurdem i bezczelnością są zakamuflowane pytania ciotek typu: "A welon będziesz miała??" No trzęsie mnie nerw na samo wspomnienie. Po pierwsze welon dla mnie nie jest żadnym znakiem oczywistym, po drugie - to jest kwestia między mną a przyszłym mężem i między mną a Bogiem na spowiedzi. A dopytywaczom wścibskim po nosach mam ochotę dać... wrrr...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
okoani
za stara na te numery



Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 1873
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Roztocze ;)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 8:14, 24 Lis 2009    Temat postu:

chermenegilda napisał:
Dla mnie absurdem i bezczelnością są zakamuflowane pytania ciotek typu: "A welon będziesz miała??"

masakra... chociaż jak My zapraszaliśmy w połowie kwietnia gości (a niektórych nawet później) na ślub na początku lipca, to pewnie też różne rzeczy sobie myśleli Dlatego mi od początku zależało na tym, by na ślubie była tylko ta naprawdę bliska rodzina, a nie wścibskie ciotki-dziesiąta-woda-po-kisielu. I tak podczas przygotowań czuliśmy się z mężem jak w "Romeo i Julii" Confused A w jednym salonie sprzedawczyni zrobiła wielkie oczy jak jej powiedziałam, że "nie będę przybierać", bo dawno już nie miała klientki nie w ciąży Laughing
Co do koloru sukni ślubnej - teraz wiele rzeczy dyktuje moda i rzeczywiście białych sukni jest mniej niż "kolorowych", a jeszcze jakiś czas temu to diadem był szczytem marzeń, a nie welon.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 8:32, 24 Lis 2009    Temat postu:

fakt że dziś ślub bez ciąży stanowi rzadkość. Biorąc ślub też miałam wrażenie że rodzina tylko czeka kiedy się dowie o ciąży. A tu 2 lata i nic Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maria
Moderator



Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Irlandia jak narazie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 9:25, 24 Lis 2009    Temat postu:

okoani napisał:
chociaż jak My zapraszaliśmy w połowie kwietnia gości (a niektórych nawet później) na ślub na początku lipca, to pewnie też różne rzeczy sobie myśleli


Huehue

My musielismy zorganizowac slub, nauki, wesele, wszystko w 3 miesiace!!! Z waznych powodow, ciazy oczywiscie nie bylo, ale wyobrazcie sobie!! No i moj brzuch nie byl plaski jak deska, ale to juz dlatego ze mialam rozmiar 38/40.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
okoani
za stara na te numery



Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 1873
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Roztocze ;)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 10:02, 24 Lis 2009    Temat postu:

Maria napisał:
My musielismy zorganizowac slub, nauki, wesele, wszystko w 3 miesiace!!! Z waznych powodow, ciazy oczywiscie nie bylo, ale wyobrazcie sobie!! No i moj brzuch nie byl plaski jak deska, ale to juz dlatego ze mialam rozmiar 38/40.


Bo 1sze skojarzenie ludzi z "szybkim ślubem" (a jeśli do tego jest on kameralny, to już przechlapane Mruga ) to właśnie wpadka. Moja przyjaciółka nie dość, że o terminie ślubu powiedziała na 2 m-ce przed, to jeszcze zaprosiła tylko świadków i rodziców - a ja jadąc z nimi na uroczystość musiałam tłumaczyć, że na pewno nie jest w ciąży.
Mnie od takich podejrzeń "wyratowała" znaczna utrata wagi w trakcie przygotowań - nikt nie miał wątpliwości, że to ślub z własnej, nieprzymuszonej okolicznościami, woli Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aniąt
za stara na te numery



Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 5116
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mazowsze
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 10:05, 24 Lis 2009    Temat postu:

cóż, widocznie jestem zapyziała i zaściankowa, dla mnie biały welon miał, ma i będzie miał znaczenie.

Tak jak i biała szatka u dziecka, na którą moja teściowa i jej córunia mówią... szmatka
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fresita
Moderator



Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 19042
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:56, 24 Lis 2009    Temat postu:

a ja powiem szczerze, ze bialy welon przestal miec znaczenie po postepowaniu mojej bylej bratowej, ktorej dziewictwo i czystosc zostaly wychwalone przez jej rodzicow nawet w dzien slubu(pamietaj Artur jaki sobie skarb wziales!!!) no... skarb... uchowaj Boze kazdego przed taka czysta zona..ktorej jedyna zaleta byla jej czystosc przedubna... te same zasdy w duchu ktorych zostala wychowana, ci sami rodzice wielbiacy ja jako ideal kobiety nie powstrzymali jej niestety przed zdrada malzenska, przed rozbijaniem rozdziny innemu mezczyznie chcacemu zostawic swoja nieuleczlnie chora zona dla niej..taki to skarb religijnosci czystosci mielismy w swojej rodznie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aniąt
za stara na te numery



Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 5116
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mazowsze
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 12:51, 24 Lis 2009    Temat postu:

fresito, współczuję
Powrót do góry
Zobacz profil autora
milunia
za stara na te numery



Dołączył: 17 Paź 2008
Posty: 1341
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 13:03, 24 Lis 2009    Temat postu:

ale historia... a chodzi o siostrę Twojego męża czy o żonę brata Twojego męża
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aniąt
za stara na te numery



Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 5116
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mazowsze
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 13:20, 24 Lis 2009    Temat postu:

bratowa = żona brata
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 12, 13, 14  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 12, 13, 14  Następny
Strona 7 z 14

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin