Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dracena
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 19:39, 08 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
U nas też czasem bywa. Ale często jest prawie bez pobudek, bo w środku nocy tylko jest tuptuptup i młody pakuje się do łóżka i dalej spokojnie śpimy. Cieszę się, że zaczął sam przyłazić, to przynajmniej my nie musimy wychodzić spod kołdry.
|
|
Powrót do góry |
|
|
novva
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4956
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mała Wieś przy Drodze
|
Wysłany: Wto 19:52, 08 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Dracena napisał: | U nas też czasem bywa. Ale często jest prawie bez pobudek, bo w środku nocy tylko jest tuptuptup i młody pakuje się do łóżka i dalej spokojnie śpimy. Cieszę się, że zaczął sam przyłazić, to przynajmniej my nie musimy wychodzić spod kołdry. |
Jako mama znacznie młodszego dziecka zapytam: a nie boisz się, że potupta gdzie indziej, a nie do Was, a Ty nie usłyszysz? Na razie jeszcze sobie nie wyobrażam, jak to będzie zostawić małego w łóżeczku bez szczebli
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dracena
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 20:04, 08 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Jakoś nie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:30, 08 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
ja też0się nie boję. On jest tak śpiący że myśli tylko o tym by spać dalej. Po ciemku bez mamy gdy śpiący nie chce mu się zwiedzać. On typowo idzie do nas. Ledwo przytomny idzie na czują bo wie gdzie jesteśmy że zawsze w tym samym miejscu. Chodzić po domu by zaczął gdyby nas tam nie było. Wczoraj tak miałam. Mąż w pracy syn przyszedł już ok 23 a ja pod prysznicem. Stanął pod drzwiami i mi płacze. Nie w głowie mu zabawy tylko sen u nas bałam się zostawić go ze szczeblami jak miał 1.5 roku. Chciał wyjść na główkę górą. Od tamtej pory śpi na normalnej dorosłej swojej kanapie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
espree
za stara na te numery
Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 10164
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 21:26, 08 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
kukułka napisał: | Ja np cały rok się budże w nocy od zawsze z reguły 2 razy (w ciąży 4) bo mi się chce pić albo do wc albo jedno i drugie. Niezależnie od temperatury umieram jak nie mam wody przy łóżku. Może niektórzy ludzie (w tym np dziecko szarotki ) tak po prostu mają? |
a może Twoje własne dziecko po prostu tak ma?
sama się zawsze budzisz, a oczekujesz, że Twoje dziecko będzie przesypiać całą noc?
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:13, 08 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
też tak ostatnio pomyślałam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Minia
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 1118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 14:02, 13 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
my na razie nie musieliśmy zbyt dużo grzać w mieszkaniu. Na początku jesieni odkręcaliśmy trochę kaloryfer u Martynki i często się budziła. Przestaliśmy odkręcać i ładnie śpi. Widać było jej za ciepło i za duszno. Odnośnie nawilżaczy - potrzebowałam tego bardzo w czasie ciąży zimą (okres grzewczy) i wystarczyło kupić taki porcelanowy pojemnik do zawieszania na kaloryferze. Problemy zniknęły (a było ciężko - rodzinna leczyła mnie na paskudny duszący kaszel, powodujący nawet bóle brzucha). Podwyższony progesteron wysuszał bardzo śluzówkę.
Moja przebudziła się dzisiaj w nocy 1 raz. Mąż poszedł do niej do pokoiku, położył pod kołderkę, powiedział coś na uszko i zasnęła bez dodatkowego mleka (z butelki).
Ostatnio zmieniony przez Minia dnia Nie 14:03, 13 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19992
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:26, 13 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
U nas niestety dużo się grzeje.
Ja przeważnie robię pranie na wieczór i rozwieszam mokre rzeczy na kaloryferach. Jak nie robię prania, rozwieszam na nich mokre ręczniki i problem z suchością powietrza się rozwiązuje. Bo jak nic nie jest przywieszone, to się potrafię w nocy pare razy obudzic tylko po to, żeby się napic.
Ostatnio zmieniony przez strzyga dnia Nie 14:29, 13 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niania
Site Admin
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:49, 13 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
dziś Krzysiek wystawił nas na próbę - nie spał prawie wcale .................
zdolny nie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:07, 13 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
a w dzien?
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:05, 13 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
widzialyscie wypowiedz pani psycholog?
[link widoczny dla zalogowanych]
wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr
|
|
Powrót do góry |
|
|
fresita
Moderator
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 19038
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:31, 25 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
troche mnie to zdrzaznilo...te metody wychowawcze pani psycholog. zastosowalam inne i nigdy w zyciu nie mialam problemow i nie mamy nadal z zasypianiem.wyjacej corki do wymiotow bym w zyciu nie zostawila w pustym pokoju do wyplakania... szok
|
|
Powrót do góry |
|
|
LidkaONA
pierwszy wykres
Dołączył: 23 Gru 2009
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:23, 28 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
A moje dziecko to chyba się urwało z choinki śpi 11h i nie mam problemów !!
Ostatnio zmieniony przez LidkaONA dnia Pon 14:34, 28 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:11, 15 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
jak przestawić dziecko że noc jest od spania a dzień od oglądania świata? Rytualy mamy. W nocy nie gadamy itd itp. A on w nocy super ciekawy rozbudzony a w dzień dobudzic go nie można zasypia gdzie i jak popadnie. Nie je po 4 godz i wcisnąć sobie nie da za nic na świecie. W nocy budzi się co 2 godz i oprócz tego płacze co 20 min między karmieniami bez powodu. Nawet chusta nie działa. To na pewno nie jest kolka itd. Po prostu chce towarzystwa do zabawy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16708
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:23, 15 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
trzeba przeczekać.
U nas się zaczęło po 5 tyg. i trwało ok. miesiąc (a może dłużej - nie pomnę bo byliśmy jak zombie) - czas aktywności północ - 3 rano - dzień w dzień. W końcu pojął różnicę i w nocy śpi
|
|
Powrót do góry |
|
|
|