..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

espree

Podawanie malych ilosci glutenu w 5mż, nawet pod oslona karmienia piersia, nie chroni przed celiakia.

Wiecej informacji o zasiegu i sposobie badania tutaj: [link widoczny dla zalogowanych]

hermiona

no to super..

emma · Wysłany: Wto 13:58, 24 Mar 2015 Temat postu:

Dopiero znalazłam.
Tego się spodziewałam, bo jak wprowadzali nową dietę dla niemowląt to już słyszałam głosy, że to tylko teoria i że właściwie to oni ją (dietę) wprowadzają by się przekonać czy a nuż pomoże. Medycznych przesłanek tam nie było.

strzyga · Wysłany: Wto 21:27, 24 Mar 2015 Temat postu:

Mi pediatra mówiła, że wprowadza się teraz tak wcześnie, żeby rozpoznać szybko, bo w późniejszym czasie rozpoznanie jest po prostu trudniejsze. Ale nie żeby to wprowadzanie chroniło przed czymś Mruga

kukułka · Wysłany: Śro 6:28, 25 Mar 2015 Temat postu:

Mnie to od początku pachniało eksperymentem. Dlatego nie posluchalam. Zresztą kalendarze rozszerzania diety to nie jest dokument, którym się sugeruje.

buba · Wysłany: Śro 11:10, 25 Mar 2015 Temat postu:

Były badania które wskazywały, na jakąś zależność, ale się nie potwierdziły widocznie.
Ot życie. Mruga

kukułka · Wysłany: Śro 14:13, 25 Mar 2015 Temat postu:

Tylko że szkoda że kosztem dzieci.

buba · Wysłany: Śro 15:32, 25 Mar 2015 Temat postu:

A jak inaczej chcesz prowadzić badania?
Na małpach?
Zresztą nie demonizowałabym tego, nie uznano, że wprowadzenie glutenu w 5mż jest szkodliwe, tylko, że nie zmniejsza ryzyka celiakii, więc lepiej ekspozycję robić później.
Dzieci ucierpiały?
Serio pytam, bo nie słyszałam nic na ten temat.

kukułka · Wysłany: Śro 16:56, 25 Mar 2015 Temat postu:

Jest róznica - zarządzić podawanie glutenu wczesniej wszystkim jak leci a zrobić badania na jakiejs grupie.
do czego zmierzam - wiele matek jest tak sceptycznych wobec zaleceń (w kwestiach różnych). Często traktuje sie je jak matki wariatki - no bo jak to tak robic po swojemu i nie wierzyć slepo w to czy w tamto.
czy ucierpiały? nei wiem, kto to zbada i jak?
Ale jesli dziecko alergiczne jedno czy drugie dostało to czy tamto, bo w zaleceniach było, a potem ma alergie naprawde kontretna, to jaką mamy gwarancje, ze podanie np glutenu tej alergii nie powiekszyło załózmy.

Mnie wkurza podejście: zarządźmy dla wsyztskich x, y, z, zobaczymy, co się stanie.

buba · Wysłany: Śro 18:19, 25 Mar 2015 Temat postu:

Kukułko, ale to nie było formą eksperymentu, tylko iluśtamletnie badania z USA wskazywały, że ten 5 mż jest idealny, więc takie zalecenia się pojawiły, tamte badania ciągle trwały, widać w gr badanej po 5-10-15 latach się okazało, że lepszy 5mż, a po 25, że jednak długofalowo to bez znaczenia i dopiero wtedy się wycofano.
Nikt tego nie wprowadził, na zasadzie, że "a nuż" będzie dobrze, tylko na jakiejś konkretnej podstawie.

Justek · Wysłany: Śro 20:32, 25 Mar 2015 Temat postu:

Czyli odwieczne pytanie, kiedy podawać? Bo ja już całkiem zgłupiałam. Czy wprowadzenie w 5-6 mż jest optymalne czy nie?

fiamma75 · Wysłany: Śro 21:55, 25 Mar 2015 Temat postu:

nie
optymalne jest wyłączne kp w tym czasie

Justek · Wysłany: Śro 23:10, 25 Mar 2015 Temat postu:

Czyli jak już się wprowadza więcej produktów to wtedy i gluten podać? Dobrze rozumiem?

koniczynka4 · Wysłany: Czw 11:07, 26 Mar 2015 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Ja mam zamiar zacząć dawać gluten zanim córka skończy 7 mc, oczywiście "po trochu".

buba · Wysłany: Czw 11:36, 26 Mar 2015 Temat postu:

Tak, najlepiej zaczynać od 2-3 g czyli tak pół łyżeczki, obserwować i dopiero później większe ilości. Wesoly