| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Agrafka
za stara na te numery
Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 1796
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
 Wysłany: Pon 15:59, 15 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
|
Dziewczyny, a jak wygląda zużycie wody i prądu, jeśli korzysta się ze zmywarki? Robiłyście jakieś pomiary?
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
szarotka
za stara na te numery
Dołączył: 08 Sty 2008
Posty: 2686
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pon 16:36, 15 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
|
wody jest zdecydowanie mniejsze
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18908
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pon 17:18, 15 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
|
nie ma co robic pomiarow, mycie w zmywarce jest jak najbardziej tansze niz recznie. a ile czasu sie zaoszczedzi!
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Dracena
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pon 17:25, 15 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Ja się zawsze pytam, jak ktoś kręci nosem na zmywarkę, czemu w takim razie używa pralki - toż to porównywalna przyjemność. 
Jeszcze czekam, aż potanieją samoodkurzające odkurzacze.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19992
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wawa
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pon 23:09, 15 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
w jakiejś reklamie mówią, że oszczędza się ok. 300 zł rocznie. Nie bardzo wiem ile w chwili obecnej kosztuje zmywarka, ale wygląda na to, że szybko się nie zwróci...
podział obowiązków w kwestii robienia zakupów nie działa.  Nawet po 3-krotnym powtórzeniu kup "to i to, za tyle, w takim opakowaniu, z takim napisem" zaowocował przywiezieniem zupełnie czego innego. Dziś "zrobiłem zakupy i już do końca miesiąca nic nie kupuję" w wykonaniu Fizyka: w siatce chleb i 2 bułki (chwali mu się), 2 puszki czegoś (mielonka???), pierniczki, czipsy, krakersy (2 rodzaje), wafelki, miśki. Taaaaaaa! z pewnością przeżyjemy na tym do końca miesiąca....
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Edwarda
junior admin
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pon 23:13, 15 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Oj widze, że nie ma to jak zdrowe odżywianie 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pon 23:38, 15 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Dla zmywarko-twórcy wielkie ukłony  Mam i rewelacja!
PS. Pytanie: czy tam sie też osad taki biały na szklankach robi niektórych? Zastanawiam się od czego, bo tylko niektóre mają ten osad..czy to wina zmywarki, twardej wody, miękkiej może albo co?
No i raz źle załadowałam zmywarkę.. i mi talerze w kilku miejscach obiło buuu ale to moja wina.
... no i jeszcze jedno mnie intryguje. Czy nie myslicie o tym, że zmywarka źle spłukuje te cale tabletki, proszki czy płyny do mycia i potem to zjadamy? Niby nie mam zastrzeżeń no ale na wszelki wypadek butelki, smoczki jeszcze opłukuje lekko...taki schiz...
Ostatnio zmieniony przez Cera dnia Pon 23:41, 15 Mar 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
channel
za stara na te numery
Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 4863
Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Wto 8:21, 16 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Nie wiem, nie zastanawiałam sie  Moja jak zostawia białawy matowy nalot to: albo ma za dużo soli, albo za mało nabłyszczacza. Tyle, że jeżeli to nabłyszczacz to lekko wilgotnawe naczynia mam a nie suchutkie. Trzeba pobawić się regulacjami.
Mam juz zmywarkę od 12 lat (3 egzemplarz bom się przeprowadzała i iles kuchni urzadziła). Nic nam nie dolega, niczym sie nie zatruliśmy, a naczyna córki (dziś 13 latki) myłam w zmywarce. Ale nie uzywałam butelek - Ola piła z kubka.
Aaaa, Strzygo - w miarę dobra zmywarka boscha kosztuje ok. 1000 - 1200 zł więc niemało, ale za nią zaplacisz kartą, za to czas spędzony na czym innym niż mycie garów - bezcenny. 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Maria
Moderator
Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Irlandia jak narazie
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Wto 9:00, 16 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Ano.
A u Was to nie ma klotni kto zmyware zaladowuje i na odwrot? 
To juz nie jest moja dzialka Bo nie moge tego zniesc!
|
|
| Powrót do góry |
|
|
channel
za stara na te numery
Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 4863
Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Wto 10:08, 16 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
|
Raczej nie. Ja jestem z tych "co to robią zawsze najlepiej" Ja i Mati - wkładamy naczynia (i kazdy swoje na bieżąco) a Ola i mąż rozpakowują. Zawsze nastawiam na noc - rano następuje wypkowywanie.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Olenkita
za stara na te numery
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 4904
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Wto 12:12, 16 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
| strzyga napisał: | | w jakiejś reklamie mówią, że oszczędza się ok. 300 zł rocznie. |
My sie zastanawiamy nad kupnem. Tylko czy to naprawde taka oszczednosc? Moze te 300 zl. ktore sie zaoszczedzi na wodzie wlezie w rachunki za prad, czyli wyjdzie na zero.
Dziewczyny, ktore macie zmywarki-czy zarzucilyscie zupelnie zmywanie reczne? Bo ja tak mysle, ze jakbysmy kupili ten sprzet to i tak codziennie bym recznie zmywala, w koncu jestesmy tylko we dwoje, umycie tych paru naczyn zabiera tylko kilka minut, zmywarki uzywalibysmy po wiekszych imprezkach, swietach, spedach rodzinnych.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ania M
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Wto 12:58, 16 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
my po przeprowadzce najpierw mieliśmy nie kupować a w końcu kupiliśmy i przeżywamy teraz etap fascynacji zmywarką. BARDZO POLECAM!
Też jesteśmy we dwoje i zmywarka chodzi co 2 a nawet 3 dni, a jak są goście to codziennie.
Najpierw to było dziwne, że wkładam brudne i to stoi 2 dni, ale skonsultowałam się z koleżankami i robią dokładnie tak samo.
Ręcznie praktycznie nie zmywam no chyba że większe garnki bo mi szkoda jednym garnkiem zawalać pół zmywarki
wypróbowałam różne programy i moja (Candy) na 30 minutowym domywa wszystko ładnie więc nie ma co nastawiać dłużej.
Kosztowała ok 1000 zł + dokupiliśmy za 200 zło przedłużenie gwarancji na 5 lat. Ogólnie nie ma co za dużo kasy wywalać na sprzęt bo tak czy siak to on już teraz jest obliczony na 5-6 lat aj ak mam gwarancję na 5 to się nie przejmuję
|
|
| Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Wto 13:30, 16 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
ja nie mam i nie chce kupowac, bo a) nie mam gdzie tego postawic
b) nie chce kupowac nie wiadomo ile talerzy, zeby starczylo ich na tyle, by zmywac np raz dziennie
zreszta, ja wole zmyc gary od razu, chocby po jednym, i mam swiety sokoj, z pralka bym tego nei porownywala, pranie reczne zajmuje stanowczo wiecej zcasu niz zmywanie
|
|
| Powrót do góry |
|
|
channel
za stara na te numery
Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 4863
Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Wto 13:55, 16 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
|
Kukułko, nie mam dużo naczyń - przy 4 osobach - zestaw 8 talerzy, kubków sztućców zdeczko wiecej. Mam gdzieś zapakowaną zastawę na spęd rodzinny (używamy go sporadczynie). Nam starcza, garnki myję różnie - jak mam miejsce w zmywarce to wkładam jak nie, to w łapkach, a czasami włączam zmywarkę 2 razy dziennie - jak myję lodówkę (wszystko co sie da pakuje do zmywarki a potem czyściutkie ładuję do lodówki.)
|
|
| Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Wto 14:10, 16 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
|
hm to jeszcze, channel, zalezy ile razy dziennie wy jecie, bo my non stop prawie
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
