Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
minnesota
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 11 Cze 2010
Posty: 1179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dolny Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:18, 28 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
to ja się podepnę pod temat choć to nie do końca zgodnie z tytułem - co z tapicerką wózka i fotelika? Na wózek nie patrzyłam dokładnie bo zapakowany stoi, ale na foteliku piszą że "czyścić chemicznie" - przecież nie będę tego do pralni nosić... Myślicie że mogę to np. pomoczyć w wannie z ciepłą wodą i jakimś proszkiem? Wózek inna sprawa, bo nie kupowaliśmy tylko od znajomych, więc chemii nie ma, ale z drugiej strony wolałabym odświeżyć po używaniu przez inne dziecko
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:00, 28 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Ja prałam chyba 30 stopni i mało wirowania.
|
|
Powrót do góry |
|
|
glr
za stara na te numery
Dołączył: 26 Wrz 2012
Posty: 2486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:29, 28 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Ja miałam wózek i fotelik nowe i nie prałam/ nie czyściłam ani jednego ani drugiego. Wyprałam i wyprasowałam tylko ciuszki, pieluchy, kocyki, pościel i swoje piżamy do szpitala i do karmienia. Nawet pluszaków nie prałam, choć miałam taki zamiar. Teraz dopiero wyprałam ikeowskiego szczura, bo jego ogon był już jednym wielkim brudnym ulepem:P Pluszowa żaba jeszcze się trzyma, choć jest mocno eksploatowana:P
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 8:31, 29 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Ja tam wszystko do pralki na 30-40'C i jak Ika pisze z nie za wielkim wirowaniem, ale znowu nie za małym żeby za długo nie schło. Jak coś nie przetrwa to jak później na to przy dziecku przetrwać a tak na serio to nic nigdy mi się nie popsuło, oprócz kocyka ale pokorciło mnie na 60 wyprać (po chorobie chciałam dokładnie wyprać) i się trochę zniekształcił ale jest w użytku dalej bo to ukochany kocyk do spania
|
|
Powrót do góry |
|
|
kariga
za stara na te numery
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 1566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:14, 29 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Ja prałam i tapicerkę od wózka i fotelika - ręcznie, potem siup na słońce i schło szybciutko, no ale pogoda była inna niż obecna teraz bym zrobiła jak dziewczyny - do pralki z małym wirowaniem. Uważam, że i nowe i używane należy wyprać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:17, 29 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Nowe tapicerki od fotelika nie prałam, ale wszelkie kocyki, ubranka to tak
|
|
Powrót do góry |
|
|
hebanowe noce
za stara na te numery
Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 1651
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 15:33, 30 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Wyprałam miękki rożek w 40 stopniach w pralce i nieco się spłaszczył, ale trudno.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:54, 30 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
wytrzep, wysusz na kaloryferach i będzie jak nówka
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18908
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:55, 30 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
sluchajcie, rzeczy noworodka to trzeba prac w dzieciowch proszkach? czy dopiero jak ma alergie/problemy?
gdyby nie forum to bym nigdy nie wpadla na pomysl prania ekstra rzeczy dziecka
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:05, 30 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
w dzieciowym i najlepiej z ekstra płukaniem bo za delikatną skórę ma.
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19992
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:22, 30 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
ja nie prałam ani wózka ani fotelika, dopiero jak matka na mnie nakrzyczała, że chyba mi odbiło to wyprałam nowo-kupione rzeczy. nie pamiętam czy zaliczyłam do nich rożek. chyba tak, bo mi pół prania wyszło i dorzuciłam 'z braku laku'. Dzieciowy proszek kupiłam dwa razy. pierwsze opakowanie zużyłam, drugie to już domieszałam do naszego proszku a płyn do płukania jelp to stoi butelka do dziś cała niezużyta
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:05, 30 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Mi chyba też dwa czy góra trzy opakowania tego proszku wyszło, bo on wydajny był, potem też zaczęłam wprowadzać nasz proszek przez mieszanie z tamtym i było ok
|
|
Powrót do góry |
|
|
agu
za stara na te numery
Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 3298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:44, 30 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Ja po tych 2 czy 3 przeszłam na zwykły z dopiskiem sensitive. Mała i tak spała w naszej pościeli, tuliła się do naszych ubrań itp. Nic jej nie było. Dramat był w szpitalu, jak ją zdążyli ubrać w szpitalne, wyprane chyba w czymś mocno dezynfekującym.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:48, 31 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
To ja na szpital nie mogę narzekać bo ciuszki były czyściutkie, mięciutkie i neutralne zapachowo, więc nawet nie użyłam swoich ubranek dla małej
|
|
Powrót do góry |
|
|
minnesota
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 11 Cze 2010
Posty: 1179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dolny Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:33, 31 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
aaa... nie wiem czy śmiać się czy płakać, wsadziłam te pokrowce z fotelika do pralki na delikatne z minimalnym wirowaniem, teściowa żeby pomóc wyciągnęła z pralki i rozwiesiła, no i przy rozwieszaniu stłukła talerz - tapicerka bez chemii i brudu ale pokryta tłuczonym szkłem, do tego daszek zapodziała w pralce na kolejne pranie na wysoką temperaturę i wirowanie Wymięte jak jasna cholera Aaaa!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|