..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

fresita · Wysłany: Wto 12:46, 04 Mar 2014 Temat postu:

ja prałam w jelpie, plukałam w E sensitiv. teraz uzywam białego jelenia i płucze w lenorze sensitiv.

matunia · Wysłany: Wto 13:12, 04 Mar 2014 Temat postu:

proszek jelp (pomarańczowy) jest z środkiem zmiękczającym - w zupełności wystarcza Wesoly

Aglaia · Wysłany: Wto 16:13, 04 Mar 2014 Temat postu:

Ja piorę w Loveli, płynu do płukania nie używam.

emma · Wysłany: Wto 18:18, 04 Mar 2014 Temat postu:

Noworodki piorę

w Dzidziusiu.Choć i mnie trudny do zdobycia. A potem w płynie Biały Jeleń. Tyle że ja zwykle ubranka z pieluchami i na wysokiej temp. I z proszkiem antybakteryjnym do pieluch.

Ten proszek również używam jak kupuję ubrania w lumpeksie. Jakoś bezpieczniej się czuję. Taki mały OT.

Noworodkom też pracowałam ale za czasem coraz mniej i zadziej...

fresita · Wysłany: Wto 18:32, 04 Mar 2014 Temat postu:

Emmo sprawdzaj posta przed wysłaniem, bo edytor Ci robi psikusa i nie da się momentami zrozumieć Twoich wypowiedzi Wesoly

gam · Wysłany: Wto 19:19, 04 Mar 2014 Temat postu:

niezłe kalambury z tego wychodzą Laughing

Busola · Wysłany: Wto 20:39, 04 Mar 2014 Temat postu:

ja początkowo prałam w proszku dla dzieci, ale jak się skończył to prałam w zwykłym, początkowo wstawiałam na dodatkowe płukanie, ale teraz i tego nie robię. Piorę bobasa ubranka z naszymi, nie prasuję. Ostatnio daję mniej proszku i mniej płynu do płukania niż napisane na opakowaniu (szczególnie płynu - bo o połowę mniej). Miałam ambicję robić swój płyn - (kiedyś widziałam w tv program o płynach i był podany taki jakby przepis) ale jakoś zbieram się zbieram i dotąd nie zrobiłam.

Cera · Wysłany: Wto 21:02, 04 Mar 2014 Temat postu:

W vizr senitiv od początku, całej 3- na to jedno nie mogę narzekać.
Przy W. prałam oddzielnie ego i nam, przy M. poszłam po rozum do głowy i wszystko waliłam jak leci.
Teraz też.

emma · Wysłany: Wto 21:16, 04 Mar 2014 Temat postu:

Przepraszam. Poprawiłam. O pieluchy mi chodziło.
Dodam że piorę że dodatkowym plukaniem.

ika · Wysłany: Wto 21:20, 04 Mar 2014 Temat postu:

U nas od narodzin Dzidzius, potem czytalam ze po 3 czy 4 miesiacu powinno sie powoli przejsc na zwykly proszek zeby nie wywolywac alergii wiec tak tez zrobilam, piore nasze w plynach Woolite i malemu nic nie bylo. Wszystkie rzeczy pralam razem i jego i nasze, chociaz my jasnych mamy malo wiec to takie drobiazgi glownie i bez plynu a po 10 miesiacu okolo juz z plynem i wszystko miksuje z naszymi i pieluchy zasikane i ubrania i jest ok Wesoly

Edwarda · Wysłany: Wto 21:45, 04 Mar 2014 Temat postu:

Cera · Wysłany: Wto 21:52, 04 Mar 2014 Temat postu:

..czepiasz sie..

emma · Wysłany: Wto 22:05, 04 Mar 2014 Temat postu:

Edwardo, o praniu noworodków to był zamierzony zabieg. Myślałam, że się kapniesz.

A na wszelki wypadek wstawiłam emotka.
Co do pracowania to mój błąd, przegapiłam. Ale jakby nie było prasowanie jest mozolna pracą, więc pasuje... Laughing

Edwarda · Wysłany: Wto 22:15, 04 Mar 2014 Temat postu:

Jeszcze nie ma słowa "żadziej"

, ale o to się nie czepiam, bo rozumiem problem dysortografii Wesoly

emma · Wysłany: Wto 22:17, 04 Mar 2014 Temat postu:

No dobra, przyznam się. Tu nie wiedziałam jak napisać by było ok ortograficznie...
Cool